Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Odszkodowanie dla Kluski przedawnione

Odszkodowanie dla Kluski przedawnione

Money.pl / 2006-05-24 07:01
Komentarze do wiadomości: Odszkodowanie dla Kluski przedawnione.
Wyświetlaj:
sudar / 80.53.69.* / 2006-05-24 07:01
Jakie odszkodowanie? Za co? Za przekręt kiedy ekportuje a potem sprowadza ten sam towar aby uniknąć podatku. Nasuwa sie pytanie kto mu napisał ustawę która taki przekręt umożliwiła. I robi to człowiek który mówi o sobie że jest blisko zwiazany z Kościołem.
kubab / 83.68.65.* / 2006-05-24 11:07
czyżbyś należał do PIS-u ubogi umysłowo.Poznaj sprawę a potem się wypowiadaj
koleta / 83.8.59.* / 2006-05-24 07:33
Rdze wpierw zapoznac sie ze sprawa a pozniej rzucac oszczerstwami w przedsiebiorczych.
Podobnie jak sprawa Kluski wygladała sprawa z JTT we Wroclawiu.
Żeby szkoły mogły taniej kupować polskie komputery, wrocławska spółka JTT Computer obchodziła przepisy podatkowe. Fiskus najpierw to tolerował, a później zarzucił jej oszustwo.
Proces trwał trzy lata. Prokuratura oskarżyła szefów JTT o to, że w 1998 i 1999 r. wyprodukowane przez siebie komputery firma eksportowała za granicę, a później sama je importowała. Dzięki temu mogła je sprzedać szkołom bez podatku VAT, czyli o 22 proc. taniej. Podobny mechanizm stosował przez kilka lat nowosądecki Optimus (R. Kluska).

Wszystkiemu winien był absurdalny przepis - szkoły mogły kupować komputery bez VAT, ale tylko sprowadzane z zagranicy. Prawo poprawiono dopiero w 2001 r. Na transakcjach korzystało Ministerstwo Edukacji Narodowej, które kupowało komputery od JTT. Wrocławska firma dostarczyła MEN 15 tys. zestawów. - Dzięki zwolnieniu z VAT wyposażono dodatkowo 500 szkolnych pracowni - twierdzi JTT.

O wędrówkach komputerów za granicę i z powrotem wiedziały MEN, Izba Skarbowa i urzędy celne. W 1997 r. inna wrocławska firma dostała nawet pismo z Izby Skarbowej, że takie transakcje są zgodne z prawem.

Nagle jednak kierownictwo JTT, a potem również Optimusa, policja okrzyknęła "przestępcami w białych kołnierzykach".

Prezes JTT miał i tak więcej szczęścia niż szef Optimusa. Odpowiadał z wolnej stopy, podczas gdy Romana Kluskę zatrzymała policja i wyszedł na wolność dopiero po zapłaceniu gigantycznej kaucji - 8 mln zł.

Dwa rozne wyroki w tym samym kraju. - Normalne?
I don't think so!

Najnowsze wpisy