OK - gdyby to były nasze wspólne - państwowe dobra, a nie grupy zarządzającej nimi.Wówczas były by w produkcie narodowym coś do podzielenia na szkoły, szpitale.Może to w końcu zrozumiecie, że Państwo Polskie - naród musi być właścicielem strategicznych (dochodowo ) dziedzin, żeby nie wyciągało tylko ręki do przedsiębiorców o podatki, zusy, akcyzy, daniny, darowizny i Bóg wie co jeszcze.Ale gospodarować bez własnych baków, finansów i balcerzakiem to naprawdę wyczyn.