nagle PiS sie oburzylo bo jest mozliwosc, ze padly jakies grozby pod adresem prezesa. Ale nie rozumiem dlaczego prawo ma chronic tylko PiS. Przeciez widac grozby i obelgi rzucane w obu kierunkach. Nawet pokusze sie o stwierdzenie, ze tych kierunkow moze byc wiecej niz dwa.
PiS idzie za ciosem. Kazda okazja jest dobra, zeby zwiekszyc kontrole nad obywatelem.
Z drugiej strony. Myslalem, ze caly czas jest karalne i scigane przez kodeks karny grozenie przemoca itd... czy cos przeoczylem? (grozba - > zauwazenie grozby - > wniosek o ustalenie adresu IP i tozsamosci sprawcy przez policje - > kara)... nie ?