Forum Polityka, aktualnościGospodarka

PiS, LPR i Samoobrona nie podzieliły mediów, tylko społeczeństwo

PiS, LPR i Samoobrona nie podzieliły mediów, tylko społeczeństwo

Wyświetlaj:
Steve / 83.16.97.* / 2006-02-06 15:48
podpisuję się obiema rękami pod tym komentarzem
zx / 83.8.114.* / 2006-02-05 23:20
Cały ten zgiełk jako żywo przypomina mi wiersz J.Tuwima "Na straganie". I co z tego wynika czy jakiś pakt został podpisany w telewizji Trwam czy jakiejś innej ? Co z tego wynika, że w ogóle został podpisany ? W gruncie rzeczy absolutnie nic. W niczym nie zmienia to naszej długoterminowej perspektywy. Punkt ciężkości cywilizacji jak się przesuwał w kierunku Azji i Pacyfiku tak się nadal przesuwa. Gospodarka chińska i indyjska rosną tak jak rosły. Nasze zadłużenie też rośnie tak jak rosło. Rosja nadal konsekwetnie realizuje swoją politykę wobec bliskiej zagranicy. Gazprom do spółki z Ruhrgas-em pchają gazociąg przez Bałtyk. Europa staje się powoli zadupiem świata, a my zadupiem zadupia. Co tam jest w tym pakcie ? Tam nie ma absolutnie nic. Rzeczy o dwudziestym piątym priorytecie albo zupełnie bez znaczenia. Nasza polityka jest tak śmieszna, że aż żałosna. Marzenia Kaczyńskiego o jakichś cudownych receptach rodem z przełomu XIX i XX wieku czy odwoływanie się do tradycji międzywojnia to mżonki. To dobre dla starych bab, które równie bezmyślnie klepią różaniec jak i wierzą w to, co pokazują brazylijskie seriale nie potrafiąc odróżnić fikcji od rzeczywistości. Nie widzę żadnej nowej jakości na scenie politycznej. To są wciąż ci sami ludzie bez pomysłu swego rodzaju klubu impotentów. Oni nie znają recept na wyzwania dzisiejszego świata, większość z nich nawet nie zdaje sobie sprawy z istnienia takich wyzwań. Co i kogo stabilizuje ten pakt ? Nie mam pojęcia. Podobnie jak nie mam pojęcia co miałyby zmienić nowe wybory.
hirschman / 193.201.167.* / 2006-02-06 08:54
Europa to zadupie... bardzo trafne...jeszcze jedno siedlisko wszelkiego zła i demoralizacji, tak dodałaby część narodów tego świata, na szczęście znalazł się MSZ na zwoim miejecu, bo już siebałem że telewizja Trwam poprze redaktora Rz.... ale to i tak nie ma znaczenia, bo wszystko zmierza w kierunku wojny.... chrześcijanie kontra reszta świata...
Marek53 / 83.24.6.* / 2006-02-05 22:48
"metropolita gdański apelował do polityków, żeby przestali traktować anteny ojca Rydzyka jak rządową agendę informacyjną. W ten sposób reżyserzy dali wyraźny sygnał, że kościelny hierarcha może sobie gadać niczym dziad do obrazu." Cóż za zmiana, od kiedy, w/g Pana hierarcha może się wtrącać do polityki. I jeszcze to użalanie, że nie został wysłuchany i posłuchany. Rozumiem, że wyraził poprawny pogląd. Zapomnieł jednak powiedzieć, przy okazji, aby politycy przestali traktować prywatne anteny (np, TVN, POLSAT,itd) jako antyrządowe agendy. Szczególnie, że zaczyna to wyglądać na powiązania świata polityki i biznesu.

Wracając do kopania rowów, to temat jest interesujący. Nie wiem czy rów wykopany przez Tuska (mohery i oświecona większość) i drugi wykopany przez Rokitę pomiędzy Toruniem i Łagiewnikami są równoległe, prostopadłe, czy może tworzą system. Bo że były ok. i pozytywnie wpłynęły na jednoczenie społeczeństwa to już wiemy. Zapewniały też łagodzenie nastrojów.

Ten najnowszy rów popsuł wszystko, jest początkiem dyktatury i totalitaryzmu. Jutro Kaczyński wybuduje koncentracyjniak (selekcja ludzi). Po co marnuje Pan papier pisząc o jesiennych wyborach. Trochę konsekwencji. Jesiennych wyborów przecież nie będzie . W dyktaturze. A może w obozie.

Panie Janie.....

p.s. Jeżeli ktoś tu kopie raz dołki a innym razem rowy, to raczej ciężko pracująca ekipa w składzie Płaskoń, Olejnik, Lis ni i wasi totumfaccy. Jestem ciekaw, jaki rachunek im wystawicie za tak wielką i bezkrytyczną miłość.
Kakadu / 217.153.99.* / 2006-02-04 15:22
To przykre, że prominentny dziennikarz popełnia tak żenujące błędy merytoryczne pisząc, że pakt stabilizacyjny uspokoi na krótko atmosferę a potem gdy minie groźba rozwiązania parlamentu to znowu zadyma. Panie Płaskoń - prezydent przy pomocy PiS-u może rozwiązać parlament w każdej chwili. Wystarczy, że Marcinkiewicz poda się do dymisji. Wtedy zobaczymy prwdziwy cyrk polityczny. Chyba już rzeczywiście czas skończyć z tą korporacyjną solidarnością w mediach. Prasa słusznie krytykowała lekarzy za psychiczne bestialstwo, gdy nie chcieli wystawiać świadectw zgonów, sędziów - gdy zasądzali nawiązki na rzecz klubów towarzyskich, w których byli członkami. Natomiast gdy zaczynają się i trwają informacyjne przekręty - wszyscy jak jeden mąż i żona protestują, krzyczą, gwiżdżą albo każą się zamykać w klatkach wypożyczonych z cyrku - na znak protestu oczywiście. Większość mediów jest opanowana przez ludzi Platformy. Telewizaj TVN sfinansowała nie Kaczorom ale Donaldom kampanię wyborczą. Było zagrożenie wyborami - trwał histeryczny krzyk o potrzebie wyprowadzenia ludzi na ulicę, mija podobno takie zagrożenie - też źle. Czyli cokolwiek byś nie zrobił i tak nam nie dogodzisz. A propo tej strasznej afery z podpisem paktu stabilizacyjnego. Tylko telewizja TRWAM pokazała fajną scenkę, gdy jakaś rozhisteryzowana białogłowa wlazła na krzesło w sali, gdzie odbywała się owa nieszczęsna konferencja i głośno się darła; "no ludzie wychodzimy czy nie wychodzimy". Innym się wtedy chyba kamery zacięły.
bartek7 / 194.146.219.* / 2006-02-05 22:05
Nie chcę doczekać czasów, kiedy dziennikarze przestaną krytykować władzę. Dlaczego Panie Kakadu ma im Pan to za złe? Media pełnią funkcję kontrolną oraz mają prawo do krytyki - niech je wykorzystują maksymalnie. Bez tego władza poczuje się nieomylna, wielbiona i strach pomyśleć, co z tego sie wyniknie... Czytuje Jana Płaskonia od dawna i podoba mi się, że krytykował komuszków, dobrze, że teraz krytykuje PiSiorków, a gdyby rządziła PO, z pewnością też by ją krytykował. I bardzo dobrze. Nie lubię pismaków schlebiających władzy
Marek53 / 83.24.1.* / 2006-02-06 22:43
Istotnie, mają krytykować, kontrolować, patrzeć na łapy. I tak ma być.
Jednak jest jedno ale.
Wypowiedzi J. Płaskonia mają się tak do krytyki, jak kubeł pomyj do oczyszczającego strumienia.
Ani krytyczne, ani śmieszne , ani konstruktywne.
Jątrzące. Proszę mi tylko odpowiedzieć w jakim celu. Dla czyjego dobra.
Nie są intelektualnie prowokujące. Niczego nie odkrywają. Nie zachęcają do rzeczywistej dyskusji, a raczej do wulgaryzmów, obelg.
Realista / 62.111.171.* / 2006-02-04 10:04
Myślę, że naszemu narodowi bardzo przyda się kubeł zimnej wody, który sobie sprawił. Sądzę, że najbliższe miesiące otworzą oczy wielu tym co bezkrytycznie oddawali swe cenne głosy na PiS, Samoobronę i LPR. Za poniżanie Balcerowicza oraz działania destrukcyjne wobec tego co wypracował, jak również za nachalny populizm władzy przyjdzie nam rychło zapłacić. Podejrzewam, że nawet super women Gilowska, która ( jak dziś to widzę ) posiada poglądy na gospodarkę zależne od tego w jakim towarzystwie siedzi, nie uchroni nas od kłopotów. Byłbym jednak głupcem gdybym sądził, że nasz naród przyjdzie po rozum do głowy. Ja uważam, że my jako naród generalnie potrafimy tylko od ściany do ściany.
odchudzony / 87.206.192.* / 2006-02-04 09:49
najpierw wiekszośc mediów wali jak w bęben w nowa władze, krytykuje Kościól za wtrącanie się do polityki, teraz krytykuje PiS, że nie szanuje mediów, że nie słucha Gocłowskiego, próbując dzielić kościół na dobry i zły. Rydzyk ma prawo do własnych poglądów jak Gocłowski panie Janie Płaskoń, jest demokracja, a o zdarzeniach trzeba podawać fakty a nie swoje tendencyjne komentarze, kazdy ma prawo do swoich poglądów, nie tylko Michnik i na tym polega demokracja.
myślący / 217.153.196.* / 2006-02-04 11:01
Płaskoń to jest Michnik? A całkiem inaczej wyglądają.
MarekP / 85.219.252.* / 2006-02-05 00:07
Michniczenie Panu Plaskoniowi wychodzi tak dobrze jakby sam mistrz to pisal
kaja / 83.31.48.* / 2006-02-03 23:40
nic już nie rozumiem, gdy Pan Prezydent miał rozwiązać Sejm
-nie można ,to tragedia narodowa, gdy powstała jakaś mniej
czy więcej stabilna większość dająca szansę pracy rżądowi-
też żle- To co w końcu jest dobre dla Polski? Amoże nie o
interes Polski tu chodzi tylko o prywatne,partyjne interesy PO i
SLD?
Mała / 83.23.171.* / 2006-02-03 22:34
Rydzyk ciagnie za sznurki a PiS, LPR i Samoobrona trańczą...
Jesteśmy pośmiewiskiem dla Świata... Nie zauważyłam żeby w którymś normalnym cywilizowanym kraju zabierało się pieniądze przeznaczone na edukację aby wesprzeć darmozjadów w kancelariach premiera, prezydenta i reszty... Orwell z "Folwarkiem zwierzęcym" jest jak najbardziej na czasie...
Wystarczy spojrzeć na ankiety przeprowadzane w trakcie wyborór czy to parlamentarnych czy prezydenckich. Podstawówka górą!!!! Nikogo oczywiście nie brażjąc.
Jak by nasz Pan Prezydent miał trochę oleju w głowie to by rozwiązał ten teatr zwany parlamentem... No ale jak już się dzierży berło to trudno się z nim rozstać...
Stara prawda mówi, że mądrzy ludzie nie pchają się do polityki. I coś w tym rzeczywiście jest :(
Paula / 194.126.207.* / 2006-02-03 20:48
Kaczuszki pazabijaja sie o władze. Jak mozna było na nich głosować....:((
sad / 83.8.244.* / 2006-02-03 20:41
To są działania nad formą i torowanie sobie drogi - nie nam !
MarekP / 85.219.252.* / 2006-02-03 19:52
Dlaczego Autor klamie w swoim artykule i kto mu te klamstwa pozwala publikowac.
Nik nie zabranial transmitowania uroczystosci podpisania tego Paktu.
ggaga / 62.233.223.* / 2006-02-03 23:11
O to to!!!! "Kto mu to pozwala publikowac?" Zastrzelic od razu, co taki bedzie publikowal przeciw jedynie slusznej wladzy...
mms / 83.6.230.* / 2006-02-03 21:40
Ten dziennikarzyna , jak i wielu innych "nie wiedzą " ,w co oczywiście nie wierzę, co to jest parafowanie a co podpisanie umowy. A po co to robi? Jak sam napisał ŻEBY PODZIELIĆ SPOŁECZEŃSTWO. Bo, im gorzej ,tym lepiej.
ps-mms / 217.153.196.* / 2006-02-04 10:57
Mówisz o dziennikarzynie z Telewizji Trwam? Bo to on powiedział na antenie, że nastapiło podpisanie. W TVN24 powtarzali to wczoraj wielokrotnie. W co ten dziennikarzyna wierzy? Pewnie w ojca Rydzyka. A po co to robi? Tak jak sam powiedziałeś - żeby podzielić społeczeństwo.
MarekP / 85.219.252.* / 2006-02-04 13:47
Oczywiscie dziennikarzyny z TVN24 to okazy prawdomownosci i wyrocznie wiedzy.
jasio / 213.25.189.* / 2006-02-03 20:47
Traumatolog tu pomoże, bo neurolog bezradny.
zioma / 131.130.16.* / 2006-02-03 16:59
Szanowny Panie Redaktorze,

Na pewno zapoznal Pan sie juz z trescia Umowy Stabilizacyjnej. Pozwole sobie jednak przypomniec jej poczatek:

Umowa Stabilizacyjna pomiędzy Ligą Polskich Rodzin, Prawem i Sprawiedliwością oraz Samoobroną Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 02 lutego 2006 r:

Celem porozumienia jest zapewnienie Polsce stabilizacji politycznej, w szczególności zaś umożliwienie niezbędnych dziś efektywnych działań zmierzających do naprawy państwa i podjęcia polityki gospodarczej zapewniającej wzrost i jednoczesne rozwiązywanie najboleśniejszych problemów społecznych dzisiejszej Polski, tj. problemu nędzy, bezrobocia, braku mieszkań dla rodzin o przeciętnych i niższych niż przeciętne dochodach, dyskryminacji wsi, w tym kryzysu oświaty wiejskiej, nikłych środków przeznaczonych na kulturę i naukę. Groźnym dla przyszłości Narodu następstwem tych zjawisk jest zmniejszenie liczby ludności, kryzys kultury i poczucia tożsamości jaki dotyka dziś nasz Kraj...

Nie wiem jak Pan, ale ja odczuwam pewna ulge, ze wreszcie w naszym kraju cos sie dzieje. Na pewno duza zmiana jest to, ze mamy u wladzy ludzi z wyksztalceniem wyzszym niz srednie. Wiadomo jednak, ze studenci sa rozni. Niektorzy sa porzadni, a inni bardzo sprytni. Oczywiscie naiwnoscia jest sadzic, ze oslawiony blizniaczy duet jest stuprocentowo praworzadny, uczciwy, sprawiedliwy i madry. Ze bedzie on oddawac swoja krew za Narod, tak jak kiedys ich rodzice w okupowanej Warszawie. Nie mozemy z gory zakladac, ze gdzies w ich szeregach partyjnych nie ma zdrajcow, kapusiow, agentow i zlodzieji. Jedno jednak jest pewne. Umowa Stabilizacyjna zaczyna sie od sformulowania najwazniejszych problemow z jakimi boryka sie przecietny Polak. Nedza, bezrobocie, brak mieszkan. Zawiera ona rowniez informacje na temat najwiekszego zagrozenia dla naszego panstwa, czyli nadciagajacego kryzysu demograficznego. Sa to bolesne slowa prawdy i zazwyczaj politycy stronia od ich wyjawiania.
Po co bowiem dolowac obywateli, jesli moga tkwic w przeswiadczeniu, ze "krzywa rosnie" i wszystko jest super.
Prawda jednak jest taka, ze zyjemy w czasach niezmiernie trudnych i musimy walczyc o przetrwanie. Czy PiS bedzie w stanie pobudzic Polakow do wspoldzialania? To nie jest jasne. Czy pragna oni tego dokonac na serio? To tez pozostaje w sferze pytan. Jasne jest za to, ze maja ten cel przynajmniej na ustach. O tym jak malo to znaczy mogli sie ostatnio przekonac zwolennicy PO, gdy glosami tej partii przeszlo "drugie" becikowe. O ile jednak jest juz jasne, ze PO to Polityczni Oportunisci, ktorzy uzywaja retoryki do zauroczenia swych wyborcow, to PiS nadal pozostaje tajemniczy. Byc moze w istocie sa to porzadni ludzie, ktorzy chca poprawic dole zwyklego zjadacza chleba. Nawet jesli jest to fikcja, a nic na razie na to nie wskazuje, to warto sie przylaczyc do takiego "czynu spolecznego". A jesli nawet nie przylaczyc, to przynajmniej wyrazic swa aprobate. Oczywiscie, w demokracji nie ma takiego obowiazku. Chetni moga stwierdzic otwarcie: "Wspolne dobro nic mnie nie obchodzi". Inni krytycy moga zarzucic: "Tak, tak trzeba dzialac, ale nie tak jak chce PiS". Fantasci moga tez wolac: "Jaka nedza? Co za brednie!". W porzadku, prawa statystyki mowia jednak, ze przynajmniej paru zwolennikow wspoldzialania pod egida PiS powinno sie znalezc w ogolnodostepnych bezstronnych mediach. Czemu tak sie nie dzieje? Dlaczego cala medialna populacja "wali w PiS jak w beben" - jak to slusznie zauwazyl internauta ponizej? Skad ta dysproporcja? Znowu blad w statystyce? Bo jeden juz wyszedl przy sondazach wyborczych. Czy tez moze chodzi poprostu o... teczki.

Byc moze kreska Mazowieckiego byla juz wystarczajaco gruba. Szeroka na 15 lat i starczy. Byc moze pod ta kreska ukrywaja sie ci ktorzy sa odpowiedzialni za Nedze. Byc moze nadal drenuja kieszen przecietnego Polaka. Byc moze trzeba im odebrac mozliwosc dalszego okradania nas. Byc moze wcale im sie to nie usmiecha ze straca latwe zrodlo dochodu. Moze oni tez walcza o przetrwanie. Ale my juz wymieramy. Bez nas i tak nie beda mieli na kim zerowac.
Wapniak / 83.28.125.* / 2006-02-04 12:11
Podzielam całkowicie Pańskie wyżej wątpliwości i zadane pytania. Ze swej strony skwituję to tak! W charmidrze pyskówek traci się wątek i brak jest końcowych wniosków...Bo i jak je wyciągnąć? I o to chodzi Szanowny Panie. Wszyscy "gadają" o skutkach nie usuwając przyczyn. Tak jest o wiele wygodniej. Poza poprawieniem pozycji w wygodnym fotelu nic się nie dzieje. Powtarzam się-przepraszam.
Stara maksyma: "Dziel i rządź"... idealnie się w naszym kraju sprawdza. Nasza głupota polega na tym, że idealnie daliśmy się w to wpasować!
Więc pozwólmy chociaż RAZ, komuś dokończyć rozpoczęte ZDANIE! ... I tyle! Oby! ...
Wapniak / 83.28.128.* / 2006-02-08 13:20
"Nasza głupota polega na tym, że idealnie daliśmy się w to wpasować!" ... - czego przykładem jest np. LUSTRACJA z chorym IPN-em na czele. To jest to! Brawo Wildstein!...
Nie ma jeszcze jakiejś listy?... Pardon, jest! Samochód Ojca Dyrektora! Jakby do tej pory nigdy nie było...No pismaki, do roboty!...
pm / 83.23.123.* / 2006-02-03 18:52
gdzie te kary,gdzie rozliczenia.Słyszałem,że wielkim osiagnięciem pisu było odebranie emerytury Wolińskiej i temu drugiemu skunksowi co ukrył się w Izraelu.
Odebrano,ale z właściwą pisowi pokrętnością nie wprost
jak by należało.W tym tempie piss będzie rozliczał 1000 lat.
Wybaczy Pan ale za 1000 lat po nas wszystkich malo śladów zostanie.
jojo / 83.22.130.* / 2006-02-03 18:03
Panu kreska w głowie a normalnemu człowiekowi bezpieczeństwo socjalne i tyle. Jeśli myśli Pan ,że to bezpieczeństwo uda się zapewnić przez igrzyska zamiast reformy gospodarcze to jest Pan w błędzie. Owszem ,zrobi się trochę szumu medialnego , może parę procesów pokazowych komuchów , którzy już dawno są na marginesie życia (nie tylko zresztą politycznego lecz również i biologicznego). Publicznośc to kupi ,lecz proszę pamiętać ,że takie postępowanie zawsze w końcu przynosi odwrotne skutki. Nie darmo mówi się ,że rewolucja zjada swoje dzieci. Przekonali się o tym jakobini , przekonali i komuniści ,choć to trwało niestety za długo. Proszę pamiętać ,że oni też szli pod hasłami naprawy nierówności społecznych i wyrównania krzywd.
Podstawowym celem ekipy rządzącej powinno być dbanie o gospodarkę. Odnowę moralną (jeśli jest ona potrzebna ; wszak jestesmy najbardziej wierzącym krajem w Europie ) zostawmy Kościołowi. Jeżeli miały miejsce przekręty czy inne przestępstwa/zbrodnie - są od tego sądy. Nie potrzebne są do tego trybunały rewolucyjne. Rząd zaś niech zadba o rozwój gospodarczy i prawidłowe funkcjonowanie organów i instytucji państwowych.
Kacper / 212.160.91.* / 2006-02-03 20:17
nie no juz bez przesady, jak ktoś mi pisze że od tego są sądy!
a ja się pytam jakie sądy!
gzie Pan był panie jojo przez ostatnie dwa lata? bo chyba nie w Polsce
to tak jak by we Włoszech 30 lat temu tak powiedzieć, szczyt naiwności i niewiedzy
przecież właśnie sądownictwo trzeba m. in. zmienić
wszystko trzeba naprawić i po to właśnie trybunały (o tym , żeby były reolucyjne przeprawszam nie słyszałem)
a jeżeli chodzi o rozwój gospodarczy to przy zdrowym państwie wzrastał będzie sam i wbrez pozorom to od odnowy moralnej i karnej dużo dużo zależy.
Narodowi i niektórym redaktorom, życzę odnowy moralnej
jojo / 83.22.102.* / 2006-02-04 15:46
To Pan tak uważa Panie Kacper. To ,że trzeba rzeczy różne naprawiać to nikt rozumny nie ma wątpliwości . Pozostaje zaś pytanie co i w jaki sposób. Jak widać ma Pan czarno-białą wizję świata to trudno Panu cokolwiek zrozumieć. Takim ludziom wydaje się ( są podatni na takie głosy ) ,że wszystko jest złe i wypaczone. Liczą na to ,że przyjdzie jakiś szeryf i to zmieni. Naiwność i pamięć jakby krótkawa. Już taki szeryf był co miał puszczać złodziei w skarpetkach ( a wspierany był przez obecnych reformatorów). Jak się to skończyło wiemy doskonale. Że co ,że teraz będzie inaczej?Hahaha, niestety. J. Kurski powiedział kiedyś ,że ciemny lud to kupi. Dotyczyło to innej sprawy (dziadka Tuska) ale pokazało doskonale mechanizm. Elekt Kwaśniewski obiecywał mieszkania i wygrał (min dzięki temu). Z realizacją było jednak gorzej ( pomijając ,że to niezupełnie kompetencje Prezydenta RP). Tym razem powtórzono ten manewr (3 mln mieszkań czy jakoś tak). To samo z innymi dziedzinami (w tym i wymiarem sprawiedliwości), W każdym jednym przypadku zaistnieje ten mechanizm : przerysowana diagnoza jakiegoś stanu ( oczywiście z winy poprzedników) duże zapowiedzi , igrzyska i na końcu wielkie rozczarowanie publiczności.
Co do rewolucyjnego podejścia to polecam Panu zapoznanie się z opinią członków Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Karnego ( składającej się z najlepszych polskich karnistów) na temat projektów zmian w polskim prawie karnym zaproponowanych przez obecnego ministra sprawiedliwości. Komisja stwierdziła min ,że proponowane zmiany prowadzą do destrukcji systemu prawa karnego oraz ,że proponowane kierunki zmian są sprzeczne z aktualna wiedzą na temat polityki karnej. Komisja podała się do dymisji. Czy więc nie jest to próba zmian prawa w sposób rewolucyjny? Gratuluję dobrego samopoczucia. Historii Włoch zaś nie znam a prawo tak.
Co do odnowy moralnej też pare słów . Pan A. Lepper jest takim wzorem do naśladowania ( oczywiście nie ujmując mu niczego). Czy ten Pan ma być wzorem cnót obywatelskich? A niektórzy członkowie KRRiT. Ta cała odnowa moralna to pic ,Panie i nic więcej. Chodzi o to ,żeby stołki swojakami obsadzić i jakiś argument w tym celu znależć. Z bliskiego mi podwórka mogę podać sędziego Kryże ,obecnego wiceministra sprawiedliwości (w czasach PRL wydał wyrok w sprawie B. Komorowskiego). Czy to jest odnowa moralna ,kiedy Pani Zyta Gilowska usunięta zostaje z PO za nepotyzm a obecnie ( w dobie odnowy moralnej i budowy IV RP) zostaje wicepremierem? Oczywiście nie mam nic przeciwko Pani gilowskiej. Szanuję ją i cenię . Wydaje mi się ,że jest dobrym i kompetentnym ministrem finansów. I dobrze, tylko po co to gadanie o odnowie moralnej? No chyba ,że ktoś ma na myśli moralność Kalego.
Na koniec o gospodarce. Drogi Panie , z niczego nie ma nic. Przed rządem stoją ogromne wyzwania na tym polu ( zmiany w resortach siłowych tego nie załatwią, jak się Panu wydaje). Najważniejsze sprawy to reforma finansów Państwa, walka z bezrobociem , wspieranie edukacji ( To tez gospodarka -zachęcam do zapoznania się z materiałami z ostatniego spotkania z Davos). Zresztą to temat rzeka . Pozdrawiam.
Kier / 83.21.137.* / 2006-02-03 21:48
Nie tylko sądy, ale cały tzw.aparat sprawiedliwości z prokuraturą i policją wymaga solidnego wytrzepania.
Sprawiedliwość nie może być ukrywana za parawanem prawa, ponieważ prawo musi być podporządkowane sprawiedliwości , a nie odwrotnie.
zioma / 131.130.16.* / 2006-02-03 19:29
Jak wszyscy pamietamy, w slynnej reklamie wyborczej PiS z lodowki znikalo zarcie a z pokoju dzieci zabawki. Nie byly to glowy prominentow dawnego systemu znikajace z obecnej sceny polityczno-biznesowej. PiS wyplynal na fali zapewnienia bezpieczenstwa socjalnego przecietnego obywatela. Praca, placa, mieszkanie, bezpieczenstwo na ulicy, solidarnosc. Jest to jedyna partia ktora wystartowala do wyborow z programem gospodarczym. Nawet media nie kryly faktu, ze PO propagowala tylko pare hasel, a gdy zostala poproszona o przedstawienie programu gospodarczego, to okazalo sie... ze go nie ma. (Nawiasem mowiac, teraz juz ma, bo udalo sie go sprecyzowac w czasie pierwszych powyborczych rozmow koalicyjnych - Rokita pochwalil sie tym gdzies tak z miesiac temu). Oczywiscie ktos moze uznac ze plan PiS-u zapewnienia obywatelom godziwego zycia jest do niczego. Moga sie toczyc merytoryczne dyskusje. Pojawiac sie moga rozne argumenty. Nic takiego jednak sie nie dzieje. Zamiast tego mamy zmasowany atak. Gdy Kaczynski oglosil na konferencji prasowej idee paktu stabilizacyjnego, to od razu poprosil o glos pewien redaktor (dla wygody ukryty poza wzrokiem kamery) i zamiast zadac pytanie rozpoczal swoj wywod: "Czyli de facto mamy wybory, bo przeciez ten pakt to kpina. Czyli juz ustaliliscie wybory na marzec." Nastepni nie byli lepsi. Pewna dama stwierdzila: "O ja wlasnie uslyszalam od Samoobrony ze oni nie podpisza paktu, czyli to wszystko to pic. Czyli mamy wybory". Z przyjemnoscia jednak zauwazylem, ze Kaczynski jest osoba inteligentna i odpowiedzial tej pani, ze chyba nie chce byc ona poslancem Samoobrony, na co sala zareagowala zdrowym smiechem - co oznacza, ze nie jest jeszcze do konca zepsuta. Mysle, ze wielu z tych redaktorow nabierze po czasie obiektywizmu. Sa oni w koncu pionkami w rekach wielkich graczy i pisza to za co im placa. Prawdopodobnie, to ich chlebodawcy sa tymi, ktorzy sie poca i zamawiaja "trefne" sondaze oraz premiuja szalencze ataki na PiS. Czemu to robia? Czego sie boja? Boja sie wladzy, ktorej sami nie ustawili. Wladzy ktora przyszla od "ludu" tylko dzieki temu, ze nikt nie poszedl na wybory. Tak samo bladzi sa niektorzy oficjele Kosciola. Co mogloby wysc na jaw wie przeciez tylko IPN i JK.

Podsumowujac, chociaz rozliczenie ukladu okraglostolowego jest tylko drobnym elementem Umowy Stabilizacyjnej, to wydaje sie ze jest to glowny powod dla ktorego "bezstronne" media nie zostawiaja na PiS suchej nitki. Dla mnie gruba kreska to szczegol, liczy sie walka o poprawe bytu przecietnego obywatela. Zdaje sobie jednak sprawe, ze pare "poteznych" osob czuje sie w tej sytuacji niepewnie i jest ostro przeciw. Dziwi mnie tylko to, ze osoby te kontroluja prawie wszystkie media w Polsce. Jesli tak jest w istocie, to jest to bardzo smutne.
Babcia / 83.20.215.* / 2006-02-03 20:28
to nie IV Rzeczpospolita ale II PRL i to gorszy
mlynarski / 131.130.16.* / 2006-02-03 20:41
Koci łapci, kici, kici
Ole, Ole Janko
Zajmujemy razem z babcią
Urocze mieszkanko
My mieszkamy na parterze
Babcia w oficynce
Drepce żądna informacji
O całej rodzince
Lecz choć u nas trwa od rana
Sodomka z Gomorką
Babci o tym się nie mówi
By była w humorku

Wujek Ziutek, ale smutek
Choć kawał mężczyzny
Świat pożegnał przy pomocy
Sznurka od bielizny
- Co z Ziuteczkiem?
Głos babuni dźwięczy na przygórku
- Jak mu idzie?
- Idzie babciu, idzie… jak po sznurku.

Lecz dokładnie informować
Babci nikt nie spieszy
Po co babcię denerwować
Niech się babcia cieszy

Kuzyneczka Ernestynka
Ozdoba rodziny
Kawki z gniazda wybierała
I spadła z drabiny
- Co z malutką?
Głos babuni z góry brzmi radośnie
- Co tam u niej?
- Krzywa rośnie babciu, krzywa rośnie…

Lecz dokładnie informować
Babci nikt nie spieszy
Po co babcię denerwować
Niech się babcia cieszy

Tata za się manko w kasie miał
I siedzi w kiciu
Były o tym wzmianki w prasie:
W Ekspresie i w Życiu
Ale fakt ten się nie stanie
Dla babci udręką
Bowiem się drukuje dla niej
Osobne pisemko
Na domowej drukarence wszystko się wyłuszcza
I w ogóle się babuni
Na parter nie wpuszcza
Aż rodzinnie osiągniemy
Prawda ta nas krzepi
Sytuację, w której morze być nam tylko lepiej
A jak nam już będzie lepiej
Panie i panowie
To się babci
Koci łapci
Tego też nie powie
Niech zażywa główka siwa
Spokojnych pieleszy
Po co babcię denerwować
Niech się babcia cieszy
barbar juliusz mosze / 83.8.250.* / 2006-02-03 11:54
Dziel i rządź ! - tylko czasy zmieniły się.
Większość społeczeństwa reprezentuje współczesną, euroatlantycką kulturę. Dlatego są wypowiedzi siłowe.
Grupa wyborców, która przechyliła szalę odejdzie niedługo ze swymi głosami i ze swym Ojcem.
Czy głos odchodzącego ma być taki ważny ?
Sabre / 2006-02-03 11:34 / Tysiącznik na forum
W „Folwarku zwierzęcym” świnie do „wszystkie zwierzęta są równe” dopisały na drzwiach stodoły: „ale niektóre są równiejsze”. Chrząkanie można było usłyszeć już od wyborów, ale wczoraj było najgłośniejsze.
Floyd / 2006-02-03 23:55 / Tysiącznik na forum
A kto powinien należeć do kasty równiejszych?
Czyżby Sabre proponował komunizm gdzie z założenia wszyscy są równi?
A jeżeli nie komunizm to zwsze będą równi i równiejsi, co najwyżej mogą się zmieniać kryteria przynależności do równiejszych np. kasa.
Sabre / 2006-02-06 15:27 / Tysiącznik na forum
Jak nie zrozumiałeś mojego komentarza, tak nie rozumiesz na czym polega demokracja, a na czym komunizm.
x / 83.21.36.* / 2006-02-03 15:26
Folwark zwierzecy zawsze zywy. Socjalizm zawsze bedzie te prawde przy zyciu podtrzymyal
disam / 150.254.214.* / 2006-02-03 14:06
dobre!IIdealnie pasuje do tej calej wczorajszej sytuacji.
obserwator / 212.244.73.* / 2006-02-03 12:19
Bardzo dobry komentarz i jakże porażająco prawdziwy.
do początku nowsze
1 2

Najnowsze wpisy