Jaromir
/ 83.238.39.* / 2007-03-23 08:37
Doskonale zaplanowana akcja na wzrost notowań lewicy. Najpierw służby przez pół roku sprawdzały, czy Oluś to mały krętacz, czy duży, czy Szmajdziński to buc, czy niebuc, czy Olejniczak to narcyz, czy tez inny charakter. Kiedy zabrakło skali pomiaru, doszli do wniosku, że nic z tego nie rozumieją. Niech się lud opowie. Więc się o niczym innym nie mówi, jak tylko o lewicy. Wychodzi powoli, że Olejniczak, to wcale nie jest taki narcystyczny, a i po angielsku umie. Że Szmajdziński to nawet sympatyczny i nawet rosomaka kupił. A Oluś, wcale tego majatku tak dużo nie ma. Na tej lewicy są same porządne chłopaki. Niewykluczony wzrost notowań. Tak więc, Panie Janku, tym razem się z Panem nie zgadzam. Rzeczywiście, na pierwszy rzut oka wyglądało na to, że Oleksy zrobił sobie z kolegów jaja. Tylko jak on wciągnął w to Gudzowatego?