Podatek bankowy,czemu nie mówi Pan komisarz do spraw podatków(nic osobistego do Algirdasa Szemeta), nie lepszy tylko bankowy fundusz gwarancyjny.
Mam lepszy pomysł, wprowadźmy podatek od studenta. Studentów w całej UE jest więcej niż banków, a na dodatek mało którego studenta stać na sztab prawników, więc wprowadzamy dyrektywe i jest.
Pomysłodawcy podatku bankowego wzorują się chyba na podatku od psa. 100 złotych rocznie - tylko niezależnie od tego czy to np. jamnik, czy owczarek niemiecki.(owczarki troche więcej wchłaniają ,a co za tym idzie też więcej na chodnik "sami Państwo wiecie")