Grzechu comeback
/ 83.17.233.* / 2012-03-15 08:09
Szkoda, że nie ma takich rezyseróf, którzy słyszeli coś o prawdziwych bohaterach a nie jedynie o komunistycznej propagandzie.
Witold Urbanowicz napisał o swojej walce niejedną książkę. Na niejednym kontynencie wojował. Podobnie wielu innych wyklętych.
A rotmistrz Pilecki? Panie rezyseze, słyszał pan o tym agencie? Z finansowaniem filmu o nim nie byłoby problemu. To w końcu jego meldunki jako pierwsze docierały na Zachód z samego środka centrum zagłady, do którego SAM się dostał i SAM uciekł.
"Oświęcim do dziecinna zabawa w porównaniu do tego co się dzieje tutaj" Tak opowiał swoje wrażenia po rozmowach z UB. Może czas w końcu na inne podziękowania za ich zasługi?????