Przeciez takie ceny w Polsce to nieuniknione, czy wprowadzimy euro czy nie. A wprwadzenie euro da nam stabilnosc.
Latwiej bedzie przedsiebiorcom planowac inwestycje, budzet, zawierac umowy dlugoterminowe, eksportowac i importowac, kredyty beda bardziej przewidywalne itp itd.
Dodatkowo wyeliminuje to takie
akcje jak mamy teraz, ze wystarczy ze jakis JP Morgan przeleje pieniadze z jednego konta na drugie i nasza waluta "fruwa".
A czy zarabiasz 1000 zl czy 300 euro dla mnie nie ma najmniejszego znaczenia, i tak kupisz za to tyle samo.