To jeszcze sam musisz nauczyć się murować, stawiać konstrukcje, kłaść instalacje elektryczne itp. itd. Nie licz na tzw. fachowców, którzy będą tobie wmawiali, że oni wiedzą jak to zrobić. W nowym domu ściany krzywe, sufit jak zaorane kartoflisko a instalacja elektryczna podłączona bezmyślnie i nieprawidłowo. Takie drobiazgi jak :
gniazdo do którego ma być podłączona pralka - 6A
- to samo w kuchni
dlaczego oświelenie pokoju wisi na 10 A tego największy fachowiec nie wiedział
- krany w łazience - chyba przykręcali jakimś szwedem lum innym zdezelowanym klucze bo uszkodzili nakrętki,
A jeszcze na koniec - uważaj skąd będzie piach do budowy. Najczęściej biorą z lasu . Taki jest zakwaszony i po jakimś czasie zaprawa kruszeje.
Tych fachowców - będziesz musiał pilnować. Częst za fachowca uważa sie osoba z ukończoną lub nie akademią 7 klasową baz żadnego przygotowania do zawodu. Właściciele firm budowlanych łapią teraz wszystkich nawet największych głąbów bo ci co trochę już się nauczyli wyjechali na zachód aby zarobić.
Są świetne materiały i technologie. Beznadziejność wykonawców w tej branży jest przerażająca.