tesa1959
/ 2011-10-19 09:27
/
Tysiącznik na forum i pełna kultura
A ja ci odpisze: najłatwiej sie wydaje cudze pieniądze.
Przepraszam bardzo, ale większość dochodów KK pochodzi z kieszeni wiernych i nic Ci do tego, kto ile daje na tacę, za intencję mszalną, ślub, chrzest czy pogrzeb. Jeśli nie ma co dać, to nie daje , a nikt go z kościoła nie wygania, a i sakramenty ma za darmo.
Zarzucasz mi ortodoksję... to śmieszne, bo ortodoksja: " oznacza ścisłą wierność doktrynie, dogmatowi, zwłaszcza religijnemu. Jest tożsama współcześnie rygorystycznemu przestrzeganiu jakiegoś kodeksu zasad." i w tym sensie jestem ortodoksyjna, ale nie ślepa i widzę zło, jakie dzieje się w KK. To zło jednak nie upoważnia do bezmyślnej krytyki wszystkiego, co się wiąże z KK, zwłaszcza, że najwięcej pretensji mają ci, którzy nie dali złamanego grosza .