Zenon Kopyściński tłumaczy, że czasy przejazdu są zaniżone, bowiem rozkłady zostały ułożone kilkanaście lat temu, gdy ruch w kraju był dużo mniejszy.
Nieprawda. Są zaniżane i na bieżąco, nawet na nowych trasach. Jest to jeden z elementów bezpardonowej walki z dużymi przewoźnikami. Oprócz dumpingu cenowego, podbierania pasażerów kursami 5 minut przed innym przewoźnikiem, czy nielegalnego korzystania z przystanków.