Forum Forum podatkoweInne

Premier za przywróceniem ulgi artystom i naukowcom

Premier za przywróceniem ulgi artystom i naukowcom

Wyświetlaj:
woodnik2 / 83.23.219.* / 2006-07-01 12:09
Zawsze uważałem, że PiS to nic innego jak ,,Pomoc i Socjalizm. W imię jakich przesłanek jedna grupa spoleczna krzysta z ulg a reszta musi placić na tą ulgę. Kaczyńskiemu pomysliła się terminologia prawicy w lewicą
bartosz / 2006-06-30 12:17
Reforma finansów publicznych to nie tylko same ustawy to także sposób myślenia, jasne cele, droga jaką chce się przebyć niejednokrotnie pełna wyrzeczeń. Obrona przywilejów - daleka jest od ducha reformy jaki dzisiaj Polsce jest potrzebny - jest to jedynie wielki sukces populizmu czy demagogii.
LP / 83.135.132.* / 2006-07-02 08:30
"Reforma finansów publicznych to nie tylko same ustawy to także sposób myślenia, jasne cele, droga jaką chce się przebyć niejednokrotnie pełna wyrzeczeń."
Ja spróbuje postawić znaczenie REFORMY troszke w innej kolejności /mam nadzieje że się ze mną zgodzisz./
Nazwał bym to w pierwszej kolejności Tworzeniem listy PIORYTETóW SPOŁECZNYCH uzgodnionych w ogólnych społecznych debatach jako punkt wyjścia do tworzenia ustaw sejmowych a później odpowiednich aktów wykonawczych przez odpowiednie resorty i branże.
Uzgodnienie SPOŁECZNE to wykazaniem się DOZą Tolerancji /w drodze wewnętrznych dyskusji resortowych/-zrozumienia z uwzględnieniem globalnie wielu grup społecznych z umiejątnym wyważeniem hierarchi wartości.Mówiąc inaczej to niejednokrotnie wyrzeczenie się części posiadanych już przywilejów dla utworzenia pewnej równowagi "DUCHA SPOŁECZNEGO" jako celu nadrzędnego do tworzenia INICJATYWY Społecznej.
Ta Lista piorytetów hierarchi wartości jako główna "kość niezgody" jest zadaniem nie łatwym w tak rozchuśtanym a zarazem bardzo schematycznym systemie w jakim teraz funkcjonuje.System tem nie posiada skali zróżnicowania wewnęcznego co tworzy tym samym niezadowolenie samej grupy jak również innych obserwatorów z zewnątrz.
Jak do tej pory nie zauważyłem artykułów na ten temat przez samych TWóRCóW. Wykazując się jakby tym samym pazernością w walce o poszerzenia swoich przywilejów
nie uwzglądniając reszty społeczeństwa.
To z Ich strony wykorzystywanie "wyższości swojej elokwencji" jako argumentu odpowiedzialności społecznej.
Pani Zyta gilowska była jedyną która należała do tej grupy i dostrzegała wszystkie jej MANKAMENTY.
Próba zrefozmowania ZGOSZKNIAŁEGO SYSTEMU "przerosła samych Twórców".
To też potwierdzenie znanej już zasady : mieć dobre intencje to troche mało gdyż jak powiedział poeta "droga jej realizacji to faktor SUKCESU lub KLęSKI".
paseo / 2006-06-30 15:39 / Bywalec forum
Zyta znikla i Marcinkiewicz doznal iluminacji???
Gdy byla,przywileje byly BE.Znikla i juz sa CACY.
Na forum Gazety nie bez powodu mowia o nim
Marionetkiewicz.
antyPiSuar / 198.155.189.* / 2006-06-30 11:17
Czy to są te zapowiadane wysokie standardy rządzenia, które PiS zapowiadało? Jak Gilowska zrobiła robotę to się ją wywala i szarga opinię?

Instrumentalnie widać ten nowy "układ" PiSowski traktuje ludzi.
Kero / 2006-06-30 08:49 / -
Musiał przyjąć dymisję by utrzymać ulgi.
Za to Zyta straciła głowę
antyPiSuar / 198.155.189.* / 2006-07-03 11:11
Zyta nie złożyła dymisji tylko oddała się do dyspozycji premiera. Zatem to on ja zdymisjonował, choć nie musiał.

Najnowsze wpisy