Forum Polityka, aktualnościPolityka

Prezydent ostro o Gazociągu Północnym

Prezydent ostro o Gazociągu Północnym

Money.pl / 2006-03-04 22:52
Komentarze do wiadomości: Prezydent ostro o Gazociągu Północnym.
Wyświetlaj:
peter / 83.8.227.* / 2006-03-05 15:51
Teraz nawet wpiąc się nie pozwolą. Inne ryrociągi za kilka lat mogą wyschnąć.
Krist / 83.24.248.* / 2006-03-05 12:27
Brawo Kaczyński po wielu latach jestem wreszcie dumny z prezydenta RP
Witold Donat / 83.243.39.* / 2006-03-05 10:42
Niemcy ,Rosja to potegi przemysłowe i surowcowe chyba o tym nie trzeba przypominać a my biedna Polska jak zawsze z szabelką wystartuje do wojny na najbardziej uzbrojone i zdyscyplinowane narody od ktorych zawsze dostawaliśmy baty i nic nas to nie nauczyło.Zamiast żyć w przyjażni i współpracy to jesteśmy waleczni.Niemcy mają całą prasę gazetowo-kolorową Rosja jak zawsze korzystamy z ich gazu i paliw z czym my do gości .
yacabo / 2006-03-05 09:39
Nie lubie Kaczorów, ale do pioruna teraz powiedział prawde !!! Ta cała UE to mas gleboko w d.... Dla mnie to cale zamieszanie z rurociagiem jest skierowane przeciwko Polsce.
jliber / 82.210.134.* / 2006-03-05 00:04
Jak zwykle stos bredni. Kaczyński bredzi o ekonomii gdy nie ma o niej pojęcia. Jego definicja ekonomii to "korzystne dla PiS". Niestety świat ma w PiS w czterech literach. A co ma NATO i UE do rurociągów? Czy za każdym razem jak się kładzie rurociąg to musi on biec przez wszystkie kraje NATO i UE? Ten gość musi się leczyć.
zx / 83.8.123.* / 2006-03-05 22:11
No dobrze OK wiemy już, że nie lubisz PiS-u. Ja też nie i co z tego. A teraz może trochę konkretów ? Dlaczego twoim zdaniem sprawa rury Gazprom - E-On to stos bredni ?
zx / 83.8.133.* / 2006-03-04 23:35
Zapewne takie wypowiedzi niczego nie załatwią, a tylko przysporzą nam wrogów. Tym niemniej jednak jako człowiek nastawiony do obecnego Prezydenta i jego zaplecza co najmniej sceptycznie nie bez satysfakcji odbieram jego wywiad dla "Der Spiegiel". Nasz Pan Prezydent nie powiedział niczego co jest nieprawdą, a jego jedyna wina polega na tym, że w odróżnieniu od poprzedniego Prezydenta nie chciał nie zauważyć hipokryzji tzw. krajów Starej Europy. Eksplozja protekcjonizmu w całej UE jest faktem i wcale się nie ogranicza do sprawy Unicredtio HVB w Polsce czy konfliktu wokół PZU. Każdy kto choć trochę interesuje gospodarką pamięta zapewne gorączkę wokół przejęcia Mannesmann D2 przez Vodafone, potem reanimację pieniędzmi francuskich podatników trupa zwanego Alstom. Idźmy dalej: nie tak dawno dowiedzieliśmy się, że produkcja jogurtów jest strategicznie ważna dla Francji, a było to przy okazji planów przejęcia Danone przez PepsiCo. Obecnie mamy również kilka pasztetów na stole na przykład w energetyce trójkąt Endesa, Gas Natural i E-On oraz drugi trójkąt EdF, Suez i Enel. Nie zapominajmy również o konsterancji jaką wywołała oferta Mittal Steel na Arcelor. Nie będę się rozpisywał w szczegółach bo Ci, którym nazwy powyższych firm nie są obce wiedzą dokładnie o czym mówię. Zatem jeżeli Thierry Breton nie odczuwa wstydu publikując w Financial Times artykuł, w którym jest przeciwko przejęciu Arcelora i używa do tego argumentów pseudoekonomicznych by nie rzec populistycznych dlaczego zatem nasz Prezydent miałby się wstydzić chwili szczerości polegającej na skonstatowaniu faktu, że wszystkie kraje w UE są równe z tym, że niektóre są równiejsze.
Marek53 / 83.24.35.* / 2006-03-05 00:41
Generalnie zgadzam sie. Jednak jestem zwolennikiem nazywania rzeczy po imieni. Niekonieczne przysporzy nam to wrogów, może szacunku za zdecydowanie. Permanentny konformizm nie jest drogą do osiągnięcia czegokolwiek. Może mniejsze kraje, też mało zachwycone wspólczesną Osią Berlin - Moskwa ośmielą się nieco zachęcone przykładem.
Partner w interesach, który bezustannie ustępuje nie jest szanowany. Tylko naiwni mogą twierdzić, że coś osiągnie.

Cała Europa stosuje politykę protekcjonistyczną w takim stopniu, w jakim się jej to udaje. A populizm we Francji, kosztem budżetu unijnego jest niedościgniony.
pelsepop / 83.8.242.* / 2006-03-04 22:52
Budują obok Polski, bo z nią niewiadomo co...? - Waszyngton, Watykan czy co. Średniowieczem pachnie w tej Polsce.
Marek53 / 83.24.35.* / 2006-03-05 00:47
Waszyngton, Watykan, średniowieczem pachnie - to chyba skrót myślowy. Albo specyficzna, abstrakcyjna logika.
Annah / 83.20.117.* / 2006-03-04 23:25
Nie sredniowieczem ale epoka kamienia lupanego. To co sie teraz wyrabia w IV RP to przechodzi ludzkie pojecie. Zblizamy sie do Iranu z naszym "ajatolechem". Zaczynam miec dosc sluchac tego Pana, który ma wrazenie, ze jest pepkiem swiata. Kim jest nie bede sie wypowiadac!
MarekP / 85.219.252.* / 2006-03-05 13:01
Przyganial kociol garnkowi.
To "h" na koncu imienia jest takie charakterystyczne dla tych ktorzy uwazaja sie za pepek swiata.

Najnowsze wpisy