Panie Cezary, proszę łaskawie nie mieszać różnych tematów. Zbrodnia pozostaje zbrodnią i można ją rozliczać w kategoriach kary doczesnej i pozadoczesnej. Tu mowa jest o roszczeniach majątkowych.Według mnie, odgrzebywanie tych roszczeń jest równie zasadne, jak żądanie reparacji od Szwedów za Potop albo od Mongolii za liczne najazdy, w szczególności za podstępne zamordowanie Henryka Pobożnego.Jest jeszcze parę podobnych spraw, ale proszę powiedzieć, czy nie śmieszy Pana swym anachronizmem i nie żenuje nawracanie Rosjan do Iwana Samozwańca czy pretensje Ukraińców o ich palowanie przez Księcia Jaremę? Bo dla mnie to oznacza życie historią, którą trzeba znać, ale plany robić na przyszłość, w oparciu o posiadane dobra i talenty a nie o "uwiędłych laurów liść".