Forum Forum inwestycyjneFundusze

Proszę o radę co dalej robić.

Proszę o radę co dalej robić.

robertaks / 2007-08-03 12:03
Witam wszystkich forumowiczów. Na początku chciałbym zaznaczyć że ani ja ani moja żona nie jesteśmy obeznani z tematem giełdy czy inwestycji finansowych, ale do rzeczy. Na początku maja moja żona wykupiła w funduszu Pioneer Akcji Polskich akcje za 45tyś zł. licząc na przyzwoity zysk. Od początku lipca nie może spać, nie może znaleźć sobie miejsca wręcz chwilami wpada w panikę. Tutaj wielka prośba. Podpowiedzcie co powinniśmy zrobić. Czy sprzedać akcje ze stratą czy uzbroić się w cierpliwość i próbować przeczekać. Oboje jesteśmy już wykończeni psychicznie. Bardzo proszę o pomoc.
Wyświetlaj:
Trade / 2007-08-03 15:28 / Bywalec forum
Czas odrobi straty. Jeżeli planujesz trzymać pieniądze w funduszu przykładowo przez rok to nie ma się co martwić i panikować dobra rada wyłącz notowania i nie zwracaj na to uwagi. Sprawdź sobie notowania za 3 miesiące oczywiste jest też to że ciekawość ci na to nie pozwoli ale zobaczysz że na tym zarobisz bo w dłuższym czasie nie stracisz.Najgorsza jest panika.
inwestor fi / 83.25.6.* / 2007-08-03 15:21
zrobiłem podobnie ( tylko że na samym szczycie ) :) nie ma się co martwić, tez straciłem trochę kasy, ale wiem że mamy taką koniunkturę, tak dynamicznie rozwijającą się gospodarkę, że jak wspomniał Sławek za rok będziecie się z siebie śmiali.
na przyszłość: "najpierw poczytaj, potem działaj".
Powodzenia
jertom / 2007-08-03 15:10 / portfel / Bywalec forum
ponad rok temu w maju była ostra jazda na dół był placz lament i zawały serc a dziś wsztscy o tym zapomnieli bo odrobiono straty i zarobiono co nieco
w tej chwili też jest spadek który kiedyś sie skończy zadajcie sobie pytanie czy potrzebujecie tej kasy czy może jeszcze zostać przez rok 2 -3
jeżeli potrzebujecie to trzeba wypłacić jeżeli nie to zastsnówmy sie
nie jesteście przygotowani do tego typu inwestowania i jeżeli ma to sie odbić na zdrowiu to lepiej wypłacić
jeżeli potrqaficie oderwać sie od patrzenia na rachunek to wyjedzcie na urlop i nie zaglądać
potem dokładnie przemyślcie jak inwestować bo bez urazy to co zrobiliście to największa
głupota jaką można był zrobić 100% w akcje i jeden fundusz\to koniecznie trzeba zmienić
evergreen / 82.141.236.* / 2007-08-03 14:42
Prosze czekac. na drugi raz prosze inwestowac pieniadze w kilka roznych funduszy (to tzw dywersyfikacja portfela) - gdzies cos spadnie , gdzies zyska.
Glowa do gory!
kaszubek / 2007-08-03 14:04
Witam ,

uważam że należy przeczekać jeszcze trochę , to na pewno ruszy do góry. Następnie przerzucić na inne fundusze tak aby zbudować inny - bezpieczniejszy portfel.

Pozdrawiam...
sebastian.drutowski / 2007-08-03 13:49 / "Uznany doradca inwestycyjny"
Rozumiem, że Państwo zapłacili do tego jeszcze prowizję, więc są w tej chwili na minusie. Jeśli przypłacacie inwestowanie zdrowiem to nie ma na co czekać, trzeba ciąć straty póki są jeszcze małe. Jest kilka wyjść.
1. Można zrobić konwersję całości inwestycji do funduszu bezpieczniejszego pionniera. Tu mógłbym polecić Pionnier Obligacji plus (w rok na tym funduszu powinniście odrobić straty związane z prowizją).
2. Można też zostawić jakieś 5-10 tyś. w akcjach, 10-15 tyś przenieść do wspomnianego już przeze mnie funduszu pioonniera obligacyjnego, a resztę wyjąć i wpłacić na jakiś fundusz aktywnej alokacji, która zwykle daje bardzo przyzwoicie zarobić, a jest o niebo bezpieczniejszy od funduszy akcyjnych, zrównoważonych, a niekiedy nawet stabilnego wzrostu (niestety pionnier takiego typowego funduszu nie posiada, trzeba szukać w innych towarzystwach). Optował bym za np. Skarbcem Ochrony Kapitału. Tylko wpłaty trzeba dokonać przez mbank, żeby znów nie trzeba było płacić prowizji.
3. Można też oczywiście w ogóle zrezygnować z inwestycji i wyjść z niewielkimi stratami finansowymi, ale za to bez większych uszczerbków na zdrowiu.
Jeśli Państwo mają jeszcze siłę żeby bawić się jeszcze w fundusze i planują co najmniej 3 letnią inwestycję skłaniał bym się ku propozycji numer 2. Jeśli nie, to trzeba się ewakuować. Zdecydowanie nie polecam trzymania wszystkiego w akcjach, bo przy takim nastawieniu psychicznym ta inwestycja Was po prostu "zje". Pozdrawiam
mario30 / 2007-08-03 13:36
Proszę poczekać, a gdy tylko odrobią Państwo straty (to trochę może potrwać) proszę koniecznie zbudować bezpieczniejszy portfel!
I moja uwaga: jeśli osoba posiadająca akcje/f. akcji czuje z tego powodu dyskomfort, nie może spać, kochać się z dziewczyną/chłopakiem, po prostu normalnie funkcjonować na codzień, to znaczy że nie jest to inwestycja dla niej odpowiednia! Nie ma przymusu inwestowania w akcje/f. akcji, są inne rodzaje funduszy - dających przyzwoity (większy niż lokata) zysk i... spokojny sen. Nie warto, dla tych dodatkowych 10-20% rujnować sobie zdrowia i życia. Fundusze to w założeniu inwestycja długoterminowa (2-5 lat), nikt nie jest wstanie znieść stałego obciążenia psychicznego trwającego kilka miesięcy, a co dopiero rok, dwa i wiecej... Proszę wziąć to sobie do serca i przemysleć czy warto! Pozdrawiam i trzymam kciuki!
fazik / 2007-08-03 13:42 / "Gpw-racer"

I moja uwaga: jeśli osoba posiadająca akcje/f. akcji czuje z tego powodu dyskomfort, nie
może spać, kochać się z dziewczyną/chłopakiem, po prostu normalnie funkcjonować na
codzień, to znaczy że nie jest to inwestycja dla niej odpowiednia!


Złota czcionka
elutka* / 83.20.210.* / 2007-08-03 12:07
zdecydowanie czekać
SławekK / 2007-08-03 14:35
Moim skromnym zdaniem należy:
1. nie patrzeć codzień na notowania,
2. nastawić się na zysk dopiero po roku,
3. spokojnie czekać,
bo na razie można TYLKO (ale na pewno) stracić, a w przyszłości można będzie (prawdopodbnie) zyskać i śmiać się z samego siebie :).
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy