Pozwalam sobie na przedruk.
Prowokacja się udała?
Komentarz · „Dziennik Polski” (Kraków) · 2008-08-27 | www.michalkiewicz.pl
Rosja uznała niepodległość Osetii Południowej i Abchazji. Kosowski precedens, którego pomysłodawcy otworzyli w Europie puszkę Pandory, już zaczyna przynosić zatrute owoce, a przecież na Osetii i Abchazji proces bałkanizacji Europy się nie zakończy. Nie tylko bowiem Rosja będzie próbowała skorzystać z zamieszania, by stworzyć fakty dokonane. Inni też będą próbowali. Wprawdzie Wielka Brytania „kategorycznie odrzuca” decyzję Rosji, kanclerz Merkel uważa ją za „absolutnie nie do przyjęcia”, Szwecja zarzuca jej „złamanie prawa międzynarodowego”, a Francja w przededniu szczytu Unii Europejskiej poświęconego Gruzji, uznała decyzję rosyjskiego prezydenta tylko za „godną ubolewania”, ale może to tylko oznaczać, że dzięki samowolnej, tzn. pardon – oczywiście suwerennej akcji gruzińskiego prezydenta Saakaszwili, Stanom Zjednoczonym uda się wzniecić zarzewie konfliktu między tworzącym się właśnie Cesarstwem Europejskim, a Cesarstwem Rosyjskim. Z punktu widzenia Cesarstwa Europejskiego i Cesarstwa Rosyjskiego specjalnie korzystne to nie jest, natomiast z punktu widzenia Cesarstwa Amerykańskiego – korzystne jest jak najbardziej, zwłaszcza, że jak kiedyś objawił przewodniczący Komisji Europejskiej Jakub Delors – celem Unii Europejskiej miało być „wypowiedzenie wojny ekonomicznej Stanom Zjednoczonym”.
Stanisław Michalkiewicz
www.michalkiewicz.pl