Szczerze to mam w dupie w co wierzą ważne jakimi są ludźmi panowie katolicy przypomnijcie sobie o zbrodniach ludobójstwa kościoła waszego w imię krzewienia wiary i religii. Podczas wypraw krzyżowych krzyżowcy zjadali niemowlęta to są fakty a w piśmie co stoi ?.
Może najpierw poczytajcie o winach swoich uderzcie się w piersi i padnijcie na kolana przed obliczem swego Pana tylko kto jest waszym panem.

Kościól ta "nierzadnica Babilońska"
Czy Jezus Chrystus który swym życiem dal swadectwo niesprzedajności nie przekupności i miłości do nieprzyjaciół.


O wy którzy sie tu tak rozpisujecie nad islamem przypomnijcie sobie jakie srodki walki stosował Saladyn Wielki a jakie jego nastepcy i dla czego ?
Co zrobili krzyżowcy po zdobyciu Jerozolimy?

Bo cały problem leży w historii i zachłanności rzymu i papierzy wierzących w złoto.

Ja turków dla jasności nie lubię i to wynika z tej samej tempoty i zapatrzenia na trzęsących sie pałajacych rzadza nienawisci klechów ta sama.

Gdzie jest istota wiary miłuj bliźniego swego jak siebie samego.
Jesteście narzędziami w rekach kleru któremu już od dawna wojna religijna sie marzy ANDERS BREVIK to iskra od niej płomień rozgorzeje.

A wy zostaniecie jak te "kamienie przez boga rzuceni na szaniec" ambicji książąt kardynałów i ich wewnętrznych rozgrywek.

Historia mówi nam, że tzw ludy tureckie zamieszkiwały od Mongolii po Albanię. W tzw okresie otomańskim narody podbite przez Turkw cierpiały najbardziej a okrucieństwo Turków było wyjątkowe. W samych Niemczech szacuje się ich od 4 do 5 mln. Dużo ich powróciło z Niemiec do rodzinnego kraju i stanowią obecnie trzon fanatycznych frakcji muzułmańskich. Oni są właśnie za przywróceniem potęgi tureckiej takiej jak za kalifatu otomańskiego. W obecnych czasach przyjęcie Turcji do unii oznaczałoby bezwzględne przejęcie kontroli ekonomicznej nad wschodnią częścią Europy oraz masowy napływ Muzułmanów do krajów o religiach chrześcijańskich. My tego nie chcemy. Turcy won z unii.

http://www.tvn24.pl/0,1714354,0,1,turcja-bombarduje-kurdyjskich-separatystow,wiadomosc.html. Wydaje się, że krwawy konflikt Turecko Kurdyjski nie jest nam w Europejskim Obszarze wolnego przemieszczania się ludzi i towarów potrzebny, bo nie wiadomo co moze zdesperowanym Bojownikom Kurdyjskim strzelić do głowy jeżeli jako obywatele Tureccy będą mogli swobodnie podróżować po całej Europie.

Plus dla niego... nie popełniajmy tego błędu co z Rumunią

Turcja staje się minimocarstwem gospodarczym co uderza w globalplan mocodawców pana S.