Ceneo
/ 79.187.93.* / 2011-12-19 11:30
Festiwal tematów zastępczych i pozorowania reform trwa. Łatwiej podnieść składkę rentową, a dla podniesienia atmosfery społecznej dyskusji i wytrącenia argumentów politycznym adwersarzom, przywołać nośne ideologicznie tematy zastępcze, niż podjąć się niepopularnych reform.
Jak ognia unika się natomiast dyskusji nad rozwiązaniami systemowymi: reformą emerytur, analogiczną KRUS, działaniami stymulującymi wzrost gospodarczy, opieką zdrowotną etc.
Władza polityczna proces oszczędzania, optymalizowania wydatków winna zacząć od siebie, dając przykład godny do naśladowania. Dziś rano słysząc na antenie RMF FM o ryczałtach za używanie samochodu dla posłów [3500 km/mies x 0,80 zł/km = 2800 zł/mies.], sposobie jego rozliczania, a zarazem mając świadomość dodatkowych przywilejów dla wybrańców narodu, uważam za ze wszech miar uzasadnione samoograniczenie posłów.
Czy jednak polską partiokrację stać na takie działania, a przyjęcie takiego punktu widzenia?
Szerzej o partiokracji na: frankofil-francja-przede-wszystkim.blogspot.com