door
/ 83.12.255.* / 2010-08-19 22:14
Sawicka: w ukryciu i tak dalej trzymać, no wiesz, wiadomo, że pan Krauze, czy pan jak mu tam, wszyscy ci po kolei, którzy są tutaj umocowani, wszyscy dobrze żyją z politykami
(...)
Sawicka: Może będą wybory za dwa miesiące, może będą za pół roku, może za trzy tygodnie.
Agent: No, ale z tego, co widzę w telewizji, tak od czasu do czasu włączę, to tam się kołuje jak w gorącej zupie, nie.
Sawicka: Stąd wiesz, ja muszę być przygotowana na każdy wariant. W politykę się nie musicie mieszać, tylko kasę dajcie.
Agent: No
Sawicka: I to wszystko
Agent: No, i mamy...
Sawicka: A was w rejestrze nikt nie ma
Agent: ... no i mamy jasność
Sawicka: Kampania kosztuje, słuchaj, sto pięćdziesiąt tysięcy, dwieście, trzysta, w zależności czterysta pięćdziesiąt, a w wykazie do PKW - Państwowej Komisji Wyborczej, trzydzieści pięć tysięcy i to są moje
(6) Sawicka zwierza się, jak to jest być młodym stażem politykiem
Agent: mamy problem
Sawicka: Aczkolwiek jakieś tam inklinacje wydaje mi się, że mam. Jestem młodym stażem, sprytnym politykiem. jestem, pod względem politycznym, dla mojego ugrupowania i ważna i atrakcyjna z powodów politycznych, bo mówimy po prostu o dużej ilości głosów, czyli mocnym poparciu. I rozważają w tej chwili, czy będę startowała do Sejmu czy do Senatu.
Agent: Mhm
Sawicka: Mnie tam jest to obojętne, równie dobrze mogę być panią senator, więcej czasu może być na biznes. Natomiast y... ja naprawdę wiele w życiu zrobiłam bez tego, co pan powiedział panie X
Agent: Mhm, mhm, mhm
Sawicka: Mnie naprawdę wielką przyjemność sprawiło to, że jeżeli jest taka możliwość, tak żeśmy sobie nieraz z mężem gadali, jeżeli mogłam wykorzystać swoje znajomości. Oczywiście, że niewątpliwie w obecnym czasie, przy tej durnocie, która w tym kraju porąbanym jest, jest to też dla mnie ryzyko, bo nie daj Boże coś, ale nie dajmy się zwariować
Agent: Mhm
Sawicka: Natomiast nigdy nie było mowy o jakimkolwiek, jakiejkolwiek zapłacie
Agent: Mhm
Sawicka: Ale w momencie, kiedy pojawił się temat przyspieszonych wyborów i tak dalej
Agent: Mhm, mhm
Sawicka: Każdy z nas polityków, zna pan życie, dostaje propozycje
Agent: Mhm
Sawicka: Poparcia, sfinansowania i tak dalej
Agent: Ale mnie to nie obchodzi. Pani Beato ja chcę być daleko, jak najdalej, ja chcę mieć
Sawicka: ja wiem
Agent: panią za przyjaciela
Sawicka: Ale nigdy ktoś taki, wie pan, ja panu tłumaczę pewne kulisy
(7) Agent dopytuje się Sawickiej, ile ma jej dać
Agent: Nie, no teraz ja się pytam y... powiedziałem ci określisz mi, określisz mi kwotę, jaką ja y... dam po przepchnięciu regulaminu, natomiast teraz chcę żebyś mi określiła kwotę już
Sawicka: Y nie umiem tego powiedzieć
Agent: Ale no, ale powiedz mi ile potrzeb, no ja nie wiem no
Sawicka: Nie umiem
Agent: Ja mam jakiś pomysł
Sawicka: No to mów
Agent: Nie, ale ja chcę od ciebie usłyszeć. Ja jestem biznesmenem, ja zawsze lubię negocjować
Sawicka: Ja ci powiedziałam, jaką kwotę potrzebuję
Agent: To jest sto tysięcy, tak?
Sawicka: Tak
Agent: y... hm
Sawicka: To jest dużo
Agent: Dla kogo, dla ciebie
Sawicka: Dla ciebie... Przepraszam
Agent: Przepraszam chodźmy, chodźmy dalej
Sawicka: Nie chciałam cię obrazić (treść niezrozumiała), ale muszę (treść niezrozumiała)
Agent: Nie, nie, nie ma, nie ma problemu, słuchaj tylko. Beatka dobrze y... umówmy
Sawicka: I nic więcej
Agent: Umówmy się tak, pięćdziesiąt tysięcy w formie za to co, plus zaliczki akonto, żebyś, bo ja rozumiem, że będziemy dalej pracowali i to po zakończeniu tej sprawy i tak dalej i tak dalej
Sawicka: Mówił ci Z (treść niezrozumiała)
Agent: No więc właśnie, o tym też chcę porozmawiać. I teraz jest pytanie, kiedy? Pięćdziesiąt tysięcy mogę ci w ciągu dwóch dni, potrzebuję tylko
Sawicka: OK.
Agent: Potrzebuję do banku zlecenie przygotowania gotówki i już
Sawicka: Słuchaj y... to jest sprawa około dwóch tygodni w piątek zobaczymy, czy się rozwiążemy (treść niezrozumiała)
Agent: Mhm
(8) Sawicka opowiada agentowi, co wynika z rządowego projektu ustawy o sieci szpitali i że mógłby sprywatyzować górniczy szpital przy KGHM
Agent: Dobra Beata, powiedz mi teraz, jak wygląda ta sprawa y... Bo Z mi mówił, że rysuje się jakaś szansa na temat związany ze służbą zdrowia.
Sawicka: Tak
Agent: Ale on jest aktualny? Czy, czy w związku z tym co się dzieje, to jest już nieaktualny?
Sawicka: W tej chwili to wszystko trochę wyhamowało
Agent: Mhm
Sawicka: Natomiast y... ja mam grupę ludzi, to nie jest duża grupa ludzi, bo nas jest troje
Agent: Mhm
Sawicka: Którzy mają, tworzą, wiadomo, prawo i tak dalej, ale przede wszystkim mają ogromną wiedzę na temat tego, co będzie w przyszłości, czyli prywatyzacja jednostek organizacyjnych służby zdrowia
Agent: Mhm
Sawicka: Będzie racjonalizacja sieci szpitali, będą samorządy zbywały majątki trwałe, czyli będą i sprzed