Na większość Twoich pytań nie ma jednoznacznej odpowiedzi :-(
Zbyt mało mam informacji, aby Ci rzetelnie odpowiedzieć. Poza tym, by wyjaśnić wszystkie wątpliwości i uwarunkowania, pewnie musiałabym napisać z 10 stron A-4. A poza tym, z funduszami to tak naprawdę wiadomo tylko to, że w długoterminowej perspektywie będą zyskiwać na wartości. Jeśli chodzi o decyzje krótkoterminowe, tak naprawdę nigdy nic do końca nie wiadomo.
Przede wszystkim, to bardzo dobrze, że zdecydowałeś się w ogóle oszczędzać i tej decyzji na pewno nie będziesz żałował.
Kolejna sprawa - gdzie będziesz kupował fundusze - czy masz jakieś pomysły?
Jeśli masz zamiar sam zarządzać swoimi inwestycjami, to na pewno powinieneś pogłębić swoją wiedzę na temat ekonomii w ogóle i funduszy inwestycyjnych. Proponowałabym na dłuższą metę nie opierać się na doradztwie na forach internetowych, raczej poszukaj sobie "w realu" jakiegoś sprawdzonego doradcy
Jeśli chodzi o pytania z maila, to:
"Jeżeli zdecyduję się na kilka funduszy, to czy warto wybrać jeden inwestujący w
polskie akcjie, jeden w
akcje firm zachodnich, jeden rynku azjatyckiego? " - można i tak, ale zorientuj się odnośnie kosztów zakupu funduszy zagranicznych - opłaty za przewalutowanie, kurs, opłaty dystrybucyjne, itp. Poza tym, jeśli chodzi o f. inwestujący w
akcje firm zachodnich, to można jak najbardziej w ramach dywersyfikacji, ale gosp. zachodnie, rozwinięte, raczej nie generują oszałamiających zysków
"Czy warto wybrać fundusz inwestujący w nieruchomości?" - polskie? zagraniczne? zależy, kiedy spodziewasz się z niego zysku. Generalnie warto, ale pod pewnymi warunkami i niekoniecznie juz teraz.
"Jakimi kryteriami mam się kierować przy ocenie efektywności funduszu?..." oczywiście prawidłowe zarządzanie w długoterminowej perspektywie, ale warto też korzystać z funduszy które aktualnie generują ponadprzeciętne zyski, np. Noble.
"Z tego co wiem jak jest bessa na gieldzie to wszystkie fundusze akcyjne
radzą sobie słabo." - tak, wtedy raczej pracują fundusze obligacyjne, ale zyski i tak generuja dużo niższe niż f. akcyjne. Są jeszcze inne f-sze jako alternatywa, np.na rynku w listopadzie pojawi sie fundusz "Bessa", który ma zarabiac w okresie bessy.
"Jaki ma wpływ ryzyko kursowe na wyniki funduszy inwestujących za granicą?" - to chyba oczywiste :-) Jeśli kurs waluty w okresie Twojego inwestowania spadnie o 10%, to jesteś 10 % "w plecy". Jeśli w dodatku inwestycja przyniesie stratę, to jeszcze więcej. Ale jeśli kurs wzrośnie, to masz zysk nadzwyczajny
"Czy to prawda, że rynki akcji są ze sobą dodatnio skorelowane i np bessa na jednym ma
wpły na drugi? Jak duże to ma znacznie?" - tak, zgadza się. Nałóż na siebie wykresy światowych indeksów giełddowych. Ale głębokość recesji może być różna w zależności od kondycji danej gospodarki. Może też byc taka sytuacja, jak swego czasu na Węgrzech, gdy rząd zaczął realizować swoje obietnice przedwyborcze, chociaz państwa nie było na to stać, co doprowadziło do znacznego spowolnienia gospodarki. Wtedy warto było (będąc Węgrem) wynieść sie na inne rynki. Mam nadzieję, że u nas nie dojdzie do podobnej sytuacji :-)
Pozdrawiam