Na obecną sytuację mozna spojrzeć z innej strony. Ponieważ od dłuższego czasu wiadomo było, że hossa trwała już za długo (przeszło 4 lata), oraz kontynuacja wzrostów mogłaby doprowadzić do potężnego krachu, tak więc ktoś doprowadził do obecnych przecen (oczywiście w obawie o możliwą bessę a tym samym recesję). Wszelkie prognozy, analizy techniczne, wyniki finansowe biorą w łeb. Zmiana trędu zależy tylko od bogatych, którzy kręcę giełdą, a może i od rządów państw, którzy i tak zarobią, bo kupią
akcje w odpowiedniej chwili.
Pozostaje nam tylko czekać i obserwować!!!