uciążliwy pies

kryskot / 2008-05-21 07:30
Mam 7 mb od okien budynku umieszczonego w klacie psa wilczura.Całą dobe ujada,wyje,nikt nie wyjdzie aby go uciszyć.Jest to na wsi.Kiedy prosiłam o uciszenie,to otrzymałam odpowiedz:pies ma szczekać bo to jest wieś
pies ma szczekać bo to jest wieś
W domu nie mogę rozmawiać,oglądać telewizji i słuchać radia.Całą dobeę słychać tylko ujadanie.Proszę o pomoc,bo nerwy moje i mojej rodziny nie wytrzmują.
Pozdrawiam Krystyna
Wyświetlaj:
mimimimi / 78.31.89.* / 2011-08-30 15:37
Jedna rada - zadzwoń na straż miejską i nie ma co więcej mówić.
Tak, wiem, że strasznie kusi, aby kundla odstrzelić... ;) Sama mam "obok siebie" małego, szpetnego i w************ kundla, który wyje dzień i noc, ilekroć coś zauważy, albo usłyszy.
wdyrk35 / 193.111.166.* / 2010-01-05 10:09
Wymień okna na trzyszybowe. I jeszcze jedno - masz dzieci. Jeśli tak to one na pewno też chałasują i z kolei może przeszkadzają sąsiadowi?
Amelie2 / 79.185.92.* / 2010-01-04 22:20
Biedny pies! Szczeka i wyje bo jest głodny, pić mu się chce - przecież woda teraz natychmiast zamarza. Trzeba zawiadomić towarzystwo opieki nad zwierzętami. Oni są najskuteczniejsi w nauczaniu chamów jak traktować zwierzęta.

PS
Podawać trutkę lub strzelać z wiatrówki należy do autorów niektórych komentarzy.
wdyrk35 / 193.111.166.* / 2010-01-05 10:13
Ty za to masz wodę - w mózgu.
jarekszczecin / 2010-01-04 21:02
Kup wiatrówkę, tylko taką trochę lepszą niż 17J i odstrzel mu łeb.
A tak naprawdę, to wystarczy za każdym razem wezwać straż miejską, nawet codziennie.
jarekszczecin / 2010-01-04 21:05
a raczej nie miejską, tylko gminną w tym przypadku
shitdog / 193.111.166.* / 2010-01-04 15:34
Dać gadzinie "kiełbaskę z wkładką", może mu zaszkodzi i się zamknie.... forever
elżbietka / 83.22.208.* / 2009-01-16 20:53
Pani Krystyno, proszę sobie wyobrazić, ja mieszkam w mieście,i też mam problem z sąsiadką a konkretnie z jej psem ,otóż sąsiadka wychodzi do pracy a jej pies zaczyna wyć i szczekać i tak ze 4 godziny,a czasami i dłużej.Ja teraz jestem na chorobowym,i nie mogę wypocząć ani się wyleczyć, bo już dostaję coś do głowy to jest nie dowytrzymania.Mój mąż jest w gorszej sytuacji ponieważ jest na rencie,więc skazany jest na codzień a sąsiadka niczym się nie przejmuje. Halina S.
Kinga k. / 213.199.198.* / 2010-01-01 21:45
mamy identyczny problem z sąsiadami, na zwracanie uwagi odpowiedzieli, ze nie życzą sobie uwag! chamstwo ludzi i bezczelność nie ma granic - mama maleńkiej Tosi
prawo i samowola / 91.18.251.* / 2009-01-18 21:52
co sie dziwic,jestesmy w Polsce-moj sasiad ma 6 psow,glodnych w jednej klatce,dadatkowo w garazu trzyma kozy,owce,krowy,gesi,kaczki,kury itd. wszysto na jednej kupie zaledwie 4 m od mego mieszkania,smrod niesamowity,okna nie otworzysz,skep spozywczy w tym samym budynku zgloszenia w sanepidzie,UG i ochronie zwierzat i srodowiska w Szczytnie bez skutku bo to na wsi-konstytucja nie obowiazuje
T. / 217.172.236.* / 2008-05-28 21:48
Masz prawo do spokojnego odpoczynku po pracy i ciszy w nocy . Na wsi Straży M. nie ma ale zadzwoń do Policji . Jak tam machną ręką to zadzwoń do Komendanta Głównego i niech coś z tym zrobi . Przecież za frajer pensji nie biorą .
kryspies / 213.227.70.* / 2010-01-04 18:40
@kryskot - pies przestanie szczekać gdy:
- przestaniesz wypuszczać z domu kota
- wyciszysz trochę telewizor
- przestaniesz pyskować do sąsiada aby uciszył psa
- przestaniesz pyskować do psa aby się uciszył
- przestaniesz kłócić sie głośno z domownikami
A najlepiej to się przeprowadż, najlepiej do miasta,
ale koniecznie gdzieś blisko przystanku tramwajowego.
Wtedy ogłupiejesz w tej "ciszy"

Najnowsze wpisy