Zarówno dotyk przyjemny (przytulenie,, pogłaskanie) jak i nieprzyjemny (klaps czy wytarganie za uszy za duże celowe przewinienia) sa naturalna metodą kontaktu z dzieckiem. Także uczą określania pewnych granic co wolno a czego nie i bliskości z drugim człowiekiem.
Ludzie nie są robotami drodzy obrońcy dzieci i potrzebuja kontaktu fizycznego by się zdrowo rozwijać, a do pewnego wieku takie kontakt i związane z nim poczucie bezpieczeństwa zapewniają rodzice.
Wychowanie w domu zostawmy rodzicom, państwo niech zajmie się narkotykami w szkołach i budową przedszkoli by rodzice mogli pracować. Tylko że to trudniejsze niż produkcja papierowej ustawy ..

To co robi nasz Premier słońce wszechświata zakrawa na parodię
I debilizm .A ja się pytam jak mamy wychowywać nasze dzieci !!!!
Czy dzieci wiedząc że niemożna je karać będą szantażować swoich rodziców !!!
Będąc bezkarne staną się sadystycznym społeczeństwem nie do ruszenia !!!!
Mówiąc o tym zadaję sobie pytanie czy chcę takiego wychowania dzieci i
Nasuwa się jedyna odpowiedz NIE NIE i jeszcze raz NIE !!!!!
Nie chcę mieć upośledzonego i sadystycznego społeczeństwa !!!
A po za tym nasz Mao Tusk niech razem ze swoim beznadziejnym rządem
Zajmie się wreszcie wypełnieniem swoich wyborczych obietnic a sprawę wychowania
Dzieci zostawi rodzicom bo to jest ich powinność i obowiązek aby je wychować na uczciwych
Obywateli i PATRIOTÓW !!!!