raymundo
/ 2011-06-26 14:31
/
Bywalec forum
I znów zataczamy koło. Władze znów będą dążyć do "odpolitycznienia mediów publicznych" i "przywrócenia misji" (a jakże!), stołki w radach i zarządach zmienią zasiadające na nich tyłki, ustępujący dostaną wysokie odprawy i wszyscy będą szczęśliwi. A kto za to zapłaci? Pan zapłaci, Pani zapłaci - społeczeństwo, społeczeństwo...
Proszę zauważyć, że media publiczne w Polsce są tak samo euroentuzjastyczne, socjalistyczne i/lub lewicowe (natężenie zależy od aktualnej władzy), jak media prywatne. Nie ma znaczenia, który kanał włączymy - zawsze dostaniemy tę samą PO(PiS)LDowską papkę pod różnymi postaciami. A dlaczego nie ma innych stacji? Bo w Polsce nie istnieje coś takiego jak rynek mediów. Aby założyć naziemną telewizję, trzeba uzyskać koncesję przyznawaną przez obsadzaną przez rządzących radę. Kto ma media, ten ma władzę (choćby nad częścią społeczeństwa), a jak wiadomo rząd nie znosi konkurencji. A już zwłaszcza socjalistyczny rząd, a innego w ostatnich dwóch dekadach tu nie mieliśmy, w dużej mierze dlatego, że mediami od dziesięcioleci rządzą socjaliści... Jednym słowem jesteśmy w pętli, z której ogromnie trudno będzie wyskoczyć.