Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Winiecki: Bush wraca do socjalistycznych korzeni

Winiecki: Bush wraca do socjalistycznych korzeni

Wyświetlaj:
szposzczegawczy / 85.14.126.* / 2007-05-29 15:03
Najzabawnejsze w tym wszystkim jest to, że ta sama grupa osób która stworzyła Lenina (chodzi mi o fundusze, bo to w zasadzie podstawa), stworzyła również Hitlera, terroryzm* i... Balcerowicza :D

A wszystko to zgodnie ze starą jak świat zasadą władców "Divide and Rule"...
Zamiast napieprzać się jak kibole na forum poczytalibyście trochę i przestali się kompromitować.

* Niewielu pewnie pamięta, że w latach 70-tych Amerykanie walczyli ze ZSRR jako sponsorem globalnego terroryzmu, po upadku (czy raczej po przejęciu kontroli) ZSRR, krajami popierającymi terroryzm stały się niezależne państwa Arabskie, podczas gdy niejaki Noam Chomsky z Uniwersytetu Michigan, najbardziej ceniony politolog amerykański twierdzi, że prawie wszystkie zamachy zorganizowane po wojnie były dziełem CIA (łącznie z zamachami do których przyznawała się IRA) - nieliczne nie będące autorstwa tego nowego wcielenia SS były zwykle akcjami odwetowymi.
Cogito / 2007-05-29 20:02 / Bywalec forum
jacy cwani Ci Amerykanie zamachnęli się sami na siebie.
Takie brednie to oprócz komunisty Chomskiego rozpowszechniała propaganda stalinowska.

Lepiej nto przeczytajcie:
Amerykańscy żołnierze uratowali 41 irackich cywilów ze śladami tortur na ciele z kryjówki Al-Kaidy w prowincji Dijala. Według generała dywizji Williama Caldwella, było to największe pod względem liczby osób przechwycenie irackich cywilów z jednej kryjówki Al-Kaidy. Niektóre osoby były tam przetrzymywane od czterech miesięcy. Niektórzy mają połamane kości. Nie wiadomo, czy zatrzymano jakiegoś członka Al-Kaidy.
szposzczegawczy / 85.14.126.* / 2007-05-30 08:24
Nie słyszałem jeszcze by jakiś agent CIA ucierpiał w wyniku zamachu terrorystycznego. A ten cytat to skąd przepisałeś? Z Dziennika?, Blogu Kaczyńskiego? a może to oficjalna wypowiedź Wassermana? :D:D

Al-kaidę wymyślono pod koniec lat 90-tych na Wall Street (stąd to tłumaczenie - chłopaki lubią se jaja robić z ciemnego ludu) - polecam film dokumentalny wyprodukowany przez BBC - The Power of Nightmares - zawiera zabawne scenki kręcenia "szkoleń Al-kaidy" - statyści zwerbowani z okolicznych wiosek i wyposażeni w plastikowe kałasze...
M P / 195.90.107.* / 2007-05-29 21:04
Ciekawe ze w Iraku nie bylo Al-kaidy do wejscia wojsk amerykanskich.
Wylada na to ze Al-kaida weszla do Iraku razem z amerykanskim wojskiem.
Czy wiecie ze slowo Al-kaida tlumaczy sie na angielski jako "toilet"
Ciekawe kto bedzie chcial nalezec do organizacji ktora sie nazywa "ubikacja".
Cogito / 2007-05-30 18:32 / Bywalec forum
To zwykła informacja agencyjna. Żyjemy jednak w świecie, w którym media są opanowane przez lewactwo, ktore publikuje jedynie wiadomości w rodzaju: Amerykanin zabił cywila i przemilczają, że ów "cywil" był uzbrojony po zęby.
Ale tacy pożyteczni idioci jak WY łykają tę zbrodniczą propagandę.
szposzcz. / 85.14.126.* / 2007-06-01 08:46
Szczególnie gdy tym uzbrojonym po zęby cywilom trzeba zmieniać pieluchy, a Amerykanin siedzi sobie w śmigłowcu przy działku wypluwającym 180 skażonych radioaktywnie pocisków na sekundę.
Pytanie - co robił ten uzbrojony Amerykanin w obcym kraju? Hitlerowcy okupujący Polskę też byli tacy niewinni?
Cogito / 2007-06-02 14:28 / Bywalec forum
Porównywanie wyzwolenia z okupacją obraża miliony zdrowych ludzi i ludzką inteligencją. Takie brednie z upodobaniem rozpowszechniają lewackie bezmózgi
M P / 195.90.107.* / 2007-06-03 12:21
Nazywac okupacie wyzwoleniem potrafia tylko wszelkiej masci bezmozgi
M P / 195.90.107.* / 2007-06-02 23:03
Ciekawe kiedy ktos wejdzie do USA i wyzwoli amerykanow od ich prezydenta-mordercy .
M P / 195.90.107.* / 2007-05-30 19:06
Czy ten Panski slowotok ma byc jakims komentarzem? Jesli tak to do czego?
Cogito / 2007-05-31 11:56 / Bywalec forum
"A ten cytat to skąd
przepisałeś? Z Dziennika?, Blogu Kaczyńskiego? a może to oficjalna wypowiedź Wassermana? :D:D"

Kłopoty z czytaniem też ;)
M P / 195.90.107.* / 2007-05-31 12:02
Jaki cytat?
Ma Pan klopoty z czytaniem i rozumieniem?
Cogito / 2007-05-31 19:57 / Bywalec forum
Zajrzyj na "szposzczegawczy"
M P / 195.90.107.* / 2007-05-31 20:08
Czy sprawia Ci klopot komentowanie we wlasciwym miejscu?
szposzczegawczy / 85.14.126.* / 2007-06-01 08:40
Pewnie sprawia - nie każdy jest taki bystry, żeby zrozumieć strukturę wiadomości na forum ;) Pewnie to wina lewactwa, które stworzyło ten nielogiczny twór :D:D:D
Cogito / 2007-06-02 14:32 / Bywalec forum
Nie każdy jest wystarczająco bystry, żeby spojrzeć nieco wyżej, jak brakuje argumentów to pozostaje błazenada.
M P / 195.90.107.* / 2007-06-02 23:01
Nie kazdy jest wystarczajaco bystry zeby wiedziec gdzie umieszcza sie komentarze.
Jak brakuje wiedzy pozostaje blazenada.
Cogito / 2007-06-02 14:40 / Bywalec forum
http://www.thereligionofpeace.com/index_files/IraqHidingBoy1.jpg
Irak : po zamachu terrorystycznym ze strony "irackiego AK" - młody chłopak ukrywa się za amerykańskim żołnierzem. Obłąkani pacyfiści i lewacy z pewnością nazwaliby go "zdrajcą".
s. / 85.14.126.* / 2007-06-04 11:12
:) Taaak, ten młody chłopak wskazał mi kogo należy się trzymać by przeżyć... Ciekawe czy jeszcze żyje...
słów brakuje / 81.210.19.* / 2007-05-29 08:21
Niektórzy (utytułowani też) z koniem na rozumy się pozamieniali? Porównywać XVII-wieczny socjalizm z tym co znamy, to tylko profesorska głowa może. Dyrdymały. Lepiej zająłby sie dylematem: masło czy margaryna.
Cogito / 2007-05-29 20:05 / Bywalec forum
Natura ludzka się nie zmieniła przez 400 lat. Winiecki obrze pokazał przyczynę upadku socjalizmu. Poczytaj również Misesa, bo wstyd na stronie ekonomicznej popisywać się analfabetyzmem ekonomicznym.
szposzczegawczy / 85.14.126.* / 2007-05-30 08:33
"Natura ludzka nie zmieniła się przez 400 lat" - masz na to jakieś dowody naukowe?, badania? ankiety przynajmniej? Poza tym mógłbyś może zdefiniować pojęcie "natura ludzka"?

Następna sprawa - długo myślałem, ale nie potrafię zrozumieć na czym polega analfabetyzm ekonomiczny? Bo skoro analfabetyzm oznacza nieznajomość liter i tym samym nieumiejętność czytania, to czy analfabetyzm ekonomiczny oznacza niezdolność czytania tekstów o charakterze ekonomicznym?

Całkowity brak myślenia - te cogito to chyba dla zmyłki sobie wymyśliłeś... Po czym wyczerpało to trwale twoją zdolność myślenia.
Cogito / 2007-05-30 18:56 / Bywalec forum
I znowu popisujesz się nieuctwem. Wystarczy znana w nauce zasada aktualizmu. Skoro ludzim przez 400 lat nie wyrosła np. druga głowa, ani nie urósł mózg, to należy przyjąć, że taka sama głowa i taki sam mózg pracują podobnie. Żal mi kogoś, kto nic nie rozumie i potrzebuje naukowych badań, żeby stwierdzić, że jego pradziadek nie był np.zwierzęciem, ktore nie potrafiło myśleć, nie miało potrzeb i motywacji podobnie jak człowiek współczesny.

Analfabetym ekonomiczny prezentuje ktoś kto nie rozumie (co przyznałeś) podstawowych procesów ekonomicznych. Nie potrafi prawidłowo odpowiedzieć na proste pytania np. skąd się biorą dobra materialne i jakie nimi rządzą prawa, dlaczego jedne narody są bogate, a w innych rozpowszechniony jest głód, czyli ktoś taki jak ty.
s. / 85.14.126.* / 2007-06-01 09:02
Zasada aktualizmu geologicznego? O tą zasadę Ci chodzi? Bo inna zasada aktualizmu nauce nie jest znana :D:D:D Podoba mi się Twoja interpretacja tej nieznanej nauce zasady - proponuję nazwać tą zasadę "Zasadą Aktualizmu Antropologicznego Warunkującego Posiadanie Jednej Głowy" :D:D:D
Co do analfabetyzmu, to wcale nie przyznałem tych głupot które mi imputujesz - poza tym interesuje mnie jakie są podstawowe procesy ekonomiczne??:D:D:D Znów pomieszałeś jakieś inne pojęcia :D Aswoją drogą dzięki za poprawienie humoru, Pozdro :D
acomitam / 83.25.204.* / 2007-05-31 10:37
Z tą wielkością mózgu i jego związkiem z naturą ludzką można by dyskutować. Nie ilość, a jakość. To fakt, że jak pokazują badania antropologiczna ludzka inteligencja nie zwiększyła się ani na jotę od czasu powstania człowieka rozumnego. Jednak w naszej świadomości zaszły istotne zmiany. Np samoświadomość i związne z tym odczucie upływu czasu jest ponoć stosunkowo świerze - góra kilkanaście tysięcy lat. A jeśli chodzi o wielkość mózgu, to wypada przypmnieć, że Neandertaczyk miał mózg większy od naszego, ale nic z tego dla Neandertalyczyka dobrego nie wyniknęło.
acomitam / 83.25.204.* / 2007-05-31 10:57
Errata: jest "świerzy", ma być oczywiście "swieży". Że ja to tak napisałem. Idę się upić z żalu.
Cogito / 2007-05-31 19:54 / Bywalec forum
Piszesz nie na temat. Neandertalczycy to są co najmniej dziesiątki tysięcy lat, zaś twój poprzednik postponował naszych bliskich przodków
szposzcz. / 85.14.126.* / 2007-06-01 08:50
Nie wiedziałem że organizmy żywe można przeliczać na lata :D:D:D Co do tej odpowiedzi na moje poprzednie żarty z inteligentnego inaczej, to pozostawię bez komentarza, bo jakoś nie potrafię potraktować tego poważnie :D
Cogito / 2007-06-02 15:00 / Bywalec forum
Popierasz i bronisz absurdalnego twierdzenia: "Porównywać XVII-wieczny socjalizm z tym co znamy, to tylko profesorska głowa może."
Otóż nawet nie wiesz, że zasada aktualizmu obowiązuje w nauce powszechnie, a zasada aktualizmu geologicznego jest tylko jej elementem wybiegającym daleko w przeszłość. Gdyby jej nie stosowano, można by twierdzić podobnie jak to zrobił "słów brakuje", że prawo Archimedesa z czasów starożytności jest nieporównywalne z tym samym prawem dzisiaj lub że prawo Kopernika-Greshama np. przestało dzialać z biegiem czasu.
s. / 85.14.126.* / 2007-06-04 11:16
No ale np. korzystanie z prawa Archimedesa dotyczącego cieczy do społeczeństwa jest podobnym kretyństwem, co odnoszenie zasady aktualizmu geologicznego do zachowań ludzkich, chociaż zapewne kolega zaraz będzie dyskutował, że skoro społeczeństwo jest warstwowe, to można do niego odnieść teorie opisujące zachowanie się warstw :D
słów brakuje :) / 81.210.19.* / 2007-06-04 08:55
Cogito, coś Ci się po...zajączkowało (delikatnie mówiąc). Prawo Archimedesa dotyczące praw fizyki oczywiście jest NIEZMIENNE. Natomiast zachowania społeczeństw ulegają zmianom, chociażby na skutek zdobywania przez nie doświadczenia. Ty zaś próbujesz udowodnić, że Utopia Morusa, czy sposób na przeżycie osadników w Ameryce, to jest to samo co PRL , a może nawet ZSRR za wiadomych (?) Ci czasów.
rosa / 2007-05-28 22:08 / Bywalec forum
Jaki sztuczny tłok na forum gdzie nieprawda?=czekam=.....
Jakie róznice poglądów między nimi.
szposzczegawczy / 83.22.5.* / 2007-05-28 19:29
W małych społecznościach kapitalizm nie ma szansy przetrwania, bo gdyby wśród 100 osadników 99 ledwo wiązałaby koniec z końcem, a jeden posiadałby wszystko łącznie z losem pozostałych 99, to nigdy by mu się nie udało przekonać pozostałych, że to jest sprawiedliwy ustrój... ponieważ nie dysponowałby telewizją...
acomitam / 83.25.204.* / 2007-05-31 10:40
Kapitalizm to ustrój, w którym większość wiąże koniec z końcem. Więc założenie na którym oparł Pan swój wywód nie dotyczy kapitalizmu. Stąd też tezę uważamy za nie udowodnioną. A nawet pewnie błędną.
szposzcz. / 85.14.126.* / 2007-06-01 08:55
No ale niestety potwierdziłeś moją tezę - napisałem, że 99 wiąże koniec z końcem, a 99 to jest większość ze 100. Słowo "ledwo" jest integralną częścią zwrotu "wiązać koniec z końcem" bo bez tego wyrazu masz zwrot dotyczący wiązania kawałków sznurka. A nie powiesz chyba o kimś kto ma środki zapewniające dostatnie życie, że "wiąże koniec z końcem"? CNU
Ech!! / 84.234.10.* / 2007-05-28 18:56
Pożal się Boże prof. Winiecki jak zwykle, kota ogonem odwraca. Osadnicy organizowali się w społeczności, gdzie wiązała ich i dodawała sił wiara w Boga. Próbowali żyć w oparciu o Biblię i oczywiście dekalog. To zorganizowane życie było tylko etapem z którego dobrowolnie wspólnota przechodziła do kapitalizmu. Słowo dobrowolnie należy podkreślić. Nie byłoby kapitalizmu w USA bez Boga, bez wartości jakich uczy Biblia. Kapitalizm to żelazne zasady a dane słowo jest świętością. Pożal się Boże prof. jakoś tego nie zauważył. Ponadto ziomale prof. wprowadzali i wprowadzają socjalizm siłą. Jak bedzie funkcjonował kapitalizm gdzie wszystko naokoło ulega relatywizacji a aksjologia wogóle, to jakieś wstydliwe ciemnogrodzkie zabobony. Kapitalizm to super zdrowy ustrój w ktorym nie jest możliwe pasożytowanie na nim. Dlatego ziomale prof. jako klasa pasożytów, wszedzie niszczą kapitalizm na rzecz socjalizmu. Socjalizm jest tylko etapem do totalitarnego komunizmu z którego bynajmniej ziomale prof. nigdy nie zrezygnowali. Krótko mówiąc ziomale pożal się Boże prof. Winieckiego dążą do owych wspólnot, ale bez Boga, bez wszelkich wartości. Co jest prawdą a co nie jest będą obwieszczać wspólnotom ziomale profesora. Nie muszę dodawać, że prof. to jeden z czołowych lewackich pasożytów w eurokołchozie.
nieprawda? / 83.143.40.* / 2007-05-28 17:51
Oto co się zdarzyło w Polsce w ciągu 1 roku rządów koalicj pod wodzą PIS (aktualizacja 30-04-2007)
1.Stopa bezrobocia spadła do 13,7% , a według sposobu liczenia UE do 9,4% (Eurobarometr)
2.Liczba pracujących wzrosła o 521tys w 2006
3.Inflacja nareszcie trochę poszła w górę (2,4% r/r) co daje szansę na szyki wzrost PKB
4.Złotówka bardzo mocna (1EUR=3,75zł, 1$=2,72zł)
5.Nastąpił gwałtowny wzrost zaufania inwestorów zagranicznych-tych prawdziwych inwestujących w gospodarkę (14,2mld EUR inwestycji przemysłowych w 2006r a inwestycje w 2007r nadal rosną)
6.Firmy ratingowe : (Fitach Ratings, Moody's) podniosły rating dla Polski. (Moody's 2006-11-08 Moody's Investors Service ustaliła dla Polski rating długoterminowy `A2',
Wiadomość z 18-01-2007r : Agencja Fitch Ratings, podniosła rating Polski dla zadłużenia w walucie zagranicznej do "A minus" z "BBB plus" Standard & Poor's podniosła rating do AAA-.)
7.PKB notuje wzrost najwyższy od 12 lat (7% r/r)
8.Produkcja przemysłowa wzrosła w styczniu 2007 15,7% r/r
9.Gwałtownie wzrasta produkcja budowlana(60,8% r/r na koniec stycznia 2007)
10.Bardzo szybko rośnie liczba budowanych mieszkań(Warszawa, 23.02.2007 (ISB) - Liczba rozpoczętych mieszkań wyniosła w styczniu tego roku 8.818 i wzrosła o 219,4 proc., podał Główny Urząd Statystyczny (GUS) w piątek. ISB, pr /23.02.2007 15:46)
11.Eksport wzrósł w 2006r o 22,6%
12.Wynagrodzenia Polaków rosną szybko 8,5% przy inflacji 1,4% (Źródło: Gospodarka, 16-01-2007, godz 14.10)
13.Wskaźniki giełdowe biją rekordy (WIG wrzesień2005=31884, dzisiaj 4-04-2007=57604, wzrost o 80,1%)
14.Nastąpił bardzo duży spadek przestępczości (napady i rozboje -20,7% , kradzieże samochodów -40% w okresie kwiecień 2007-kwiecień 2006,
15.Deficyt budżetowy zmniejszono do 25,5mld zł( z 32,5mld). Po raz pierwszy wpływy budżetowe były wyższe od wydatków ( +3mld zł styczeń 2007)
16.Wprowadzono pierwsze ustawy prorodzinne (becikowe, odpis 140zł/dziecko )
17.Rozwiązano WSI co wydawało się niemożliwe, a Mazura Ziobro dosięgnął w USA.(ciekawostka: to samolotem Mazura latał Kwaśniewski w czasie pierwszej wizyty w USA)
18.Spadł poziom korupcji i Polska `awansowała' z 70 na 61 miejsce w rankingu Transparency International.
19.Znacznie spadła ilość wypadków i ofiar śmiertelnych spowodowanych przez pijaków
20.Polski naród rozpoznał faryzeuszy. Notowania AGORY spadły z 71zl/akcję do 40zł/akcję (-46%) z rekomendacją MILLENIUM na 30,5zł/akcja ( kwiecień2007/październik2006)
21.Wreszcie zaczynają się z nami liczyć na Zachodzie, a Unia przyjęła nasze veto ze zrozumieniem i Niemcy (sic!) walczą w Moskwie o nasze mięso. Unia próbuje wprowadzić wspólną politykę energetyczną, o czym jeszcze rok temu nie chciała gadać. Będziemy organizować EURO2012.
22. Po raz pierwszy rząd PIS zmniejszył koszty pracy o 3% poprzez redukcję składki rentowej.
23. Rozwijamy stosunki z naszymi naturalnymi sojusznikami: Litwą, Łotwą, Estonią, Azerbejdżanem, Kazachstanem, zawarto dwa newralgiczne porozumienia łączące trwale nasze kraje: zakup Możejek i most energetyczny, a w przyszłym roku wspólna budowa elektrowni jądrowej.
24. Wreszcie realne działania w zakresie dywersyfikacji dostaw gazu (terminal w Świnoujściu, zakup złóż norweskich) i ropy.
25. Czerwona hołota trzęsie się ze strachu, a ubecy z wściekłości.
Jestem dumny z tego, że jestem Polakiem
Pao / 83.27.48.* / 2007-05-28 19:46
yyy Gosiewski? To ty??? :P

A tak powaznie - wiele z tych cudownych osiagniec nie mialo prawa miec przyczyn w ciagu jednego tylko roku, chocby ta rosnaca produkcja, wiec prosze pana dumnego Polaka z PiSu miec chociaz troche przyzwoitosci i nie chwalic sie tym czego nie zrobiliscie.... (a pamietacie jaki kaczynski byl dumny z siebie kiedy otwieral kolejny odcineczek autostrady?? to akurat byla "zasluga" sld)
A te niby zmniejszone koszty pracy i tak zostaly nadrobione i to z nawiazka...
janru / 217.75.58.* / 2007-05-28 19:21
W którym ministerstwie pracujesz że miałeś taki gotowy laborat .To że uważasz się za Polaka mnie nie dziwi ,jadem nienawiści obdzielił by kilka narodów. Ty nienawidzisz przecież Polaków .
ŁowcaWykształciuchów / 2007-05-28 20:10 / NiePOsPOlity Intelekt
A cóż to za zwierz, ten LABORAT?

Buuuuchachacha!!!
janru / 217.75.58.* / 2007-05-28 21:08
pomyśl, połów ,poczytaj ,chyba że sprawia Ci to ból, wielki ból.
.... / 83.143.40.* / 2007-05-28 21:12
janru - najbardziej skompromitowany wykształciuch wszechczasów:

http://www.google.pl/search?hl=pl&q=laborat+elaborat&btnG=Szukaj&lr=lang_pl

:-D
maa / 2007-05-28 18:28 / Tysiącznik na forum
Niby prawda.
Tylko zapomniał Pan jakoś wyjaśnić, co to ma wspólnego z rządami Partii Braci Kaczyńskich?

Oni przecież, poza wspomnianym becikowym, odzyskiwanym natychmiast akcyzą na alkohol, niczym pozytywnym wspomnianym powyżej sie nie zajmowali. To się toczyło samo z siebie...


Poza tym, prosze nie zamieniać klęsk w sukcesy (te Kazachstany i inne...), ani nie wymieniac pobożnych życzeń jako czegoś osiągniętego (obniżka składki).

I tak do pańskiej wiadomości - nigdy w ciągu ostatnich 20 lat z Polski tak nie drwiono, jak teraz.
1. Prezyden popełnia gafę za gafą. Nie chcę tego komentować, bo wygląda że L. Kaczyński ma poważne kłopoty neurologiczne - jest poważnie chory. Ciekawe, czy będzie zdolny mówić do końca swojej kadencji.
2. Premier - ot choćby konto u mamuśki i jaja na Fox News.
3. Jurne Buhaje z koalicji mają kłopoty powodowane przez swe członki nie tylko w Polsce ale i w Europorlamencie;
4. Prawdziwi Wszech - Polacy: Papa Giertych i jego kreacjonizm - bez komentrza...
5. Autolikwidacja wywiadu wojskowego - nawet Lenin i Stalin nie ujawnili ani nie zlikwidowali Ochrany, tylko przekształcili ją w KGB. Ale z likwidacji WSI śmieją się jedynie rosyjscy specjaliści...

Dawno nie dostarczaliśmy nieżyczliwym tylu powodów do szyderstwa, jak teraz.

Chyba "się wezmę i się zwymiotuję"...
zenek2 / 83.24.49.* / 2007-05-28 22:21
Michnik ma również poważne kłopoty neurologiczne a jakoś nie przeszkadza mu to prowadzić haniebnej antypolskiej propagandy. Osboby które nie przeszły lustracji tak jak Geremek są w Europarlamencie. Tylko dzięki obecnemu rządowi ludzie mogą się dowiedzieć co za jedni. Do tej pory nie mogli za czasów III RP i dzięki blokadzie informacyjnej wybiórczej.
czekam / 83.143.40.* / 2007-05-28 20:07
ad 1. ocena subiektywna - nie wymaga polemiki
ad 2. nie ma obowiązku posiadania konta w Polsce, a g...no mnie obchodzi, co mają do powiedzenia jakieś idiotki z jakiejś podrzędnej lewackiej TV
ad 3. nieudana prowokacja szmatławca z Anetą k. rzuca na tą sprawę również inne światło
ad 4. nikt nie każe nikomu wierzyć w Smoka Wawelskiego
ad 5. za zlikwidowanie polskiej ekspozytury Ochrany należy Kaczyńskich ozłocić.

Obalisz choć jeden punkt, czy będziesz tylko prezentował swoje emocjonalne urojenia?
szposzczegawczy / 85.14.126.* / 2007-05-29 15:18
Ja obalę:

Ad 2. Człowieku, uświadomię Cię - Fox News jest stacją która pomogła w 2000 r. nielegalnie wygrać wybory Bushowi (partia republikańska - tzw. prawica), więc nazywanie tej stacji "lewacką" jest równie zabawne co nazywanie Hitlera komunistą, o czym zresztą jest przekonanych większość przedstawicieli Ciemnogrodu.

Ad.5
W jakim świecie Ty żyjesz? Faktem jest, że wywiad ruski mógł mieć (i pewnie miał) w WSI swoje wtyki, ale ABW to jest w zasadzie Polska frakcja CIA, która wśród zainteresowanych uchodzi za bezsprzecznie najbardziej przestępczą organizację świata, zajmującą się:
- budowaniem i umacnianiem na świecie dyktatur,
- stwarzaniem sytuacji kryzysowych, dążąc do wywoływania konfliktów,
- posiadającej w praktyce monopol na handel narkotykami, - porywaniem kobiet i dzieci na całym świecie.

W tym świetle cieszenie się z osłabiania wrogów tej organizacji śmierdzi nieskończoną głupotą, nieporównywalną z wiarą w smoka wawelskiego...
M P / 195.90.107.* / 2007-05-29 15:28
Jesli uwazasz ze Bush jest prawicowcem to chyba jednak wierzysz w tego smoka wawelskiego.
W USA juz dawno system dwupartyjny jest fikcja. Rzadzacy tym krajem zwyczajnie wybieraja sobie prezydenta raz z republikanow a raz z demokratow i nie ma to zadnego wplywu kierunek rzadzenia krajem.
szposzcz. / 85.14.126.* / 2007-05-30 08:40
Tak, uważam neokonserwatystów za prawicowców - na tej zasadzie również Busha.
System dwupartyjny w USA nie jest fikcją - tam naprawdę są dwie partie - fikcją jest utrzymywanie że partie te się różnią, lub że reprezentują interesy społeczeństwa. Tak naprawdę to gdyby 30 lat temu PZPR w Polsce podzielono na frakcję reformatołów i twardogłowych narodowców, to wyszedłby nam właśnie system Amerykański.

Fikcją w USA jest przede wszystkim wolność i demokracja.
M P / 195.90.107.* / 2007-05-30 11:01
Neokonserwatysci maja tyle wspolnego z prawicowcami co woda do ognia.
Neo-con to sa normalni bandyci ktorzy dla pieniedzy rozwala kraj w ktorym zyja.
Partia konserwatywna w USA to byla partia broniaca konstytucyjnego porzadku.
Neo-cons konstytucje USA juz w polowie zniszczyli a Bush stal sie juz oficjalnie dyktatorem.
szposzcz. / 85.14.126.* / 2007-05-30 11:17
Ja rozumiem, że dla osoby o poglądach prawicowych Bush prawicowcem nie jest, tylko tyranem-samozwańcem. Podobnie dla osób o poglądach lewicowych Stalin nie miał niczego wspólnego z socjalizmem i komunizmem, co udowodnił mordując Lenina, gdy ten usiłował zapobiec sukcesji na rzecz Stalina.

Klasyfikowanie jakiegokolwiek znaczącego współczesnego ruchu politycznego w kategorie lewicy czy prawicy jest istotnym nadużyciem, ponieważ ruchy te tworzone są tylko w celu osiągnięcia władzy i kapitału, a wszelkie programy ideologie to jedynie dekoracja.
Jednakże formalnie, partia konserwatywna z ramienia, której na prezydenta kandydował Bush, jest uznawana za "right-wing party", na której to podstawie nazywam busha prawicowcem.
acomitam / 83.25.204.* / 2007-05-31 10:48
No nie! Stalin i Hitler to nie byli wg Pana liderzy socjalistyczni? To jacy? Prawicowi?
szposzcz. / 85.14.126.* / 2007-06-01 09:22
Proszę o definicję sformułowania "lider socjalistyczny" :D:D:D

Socjalizm to rodzaj doktryny GOSPODARCZEJ stosowanej po II WŚ poza obozem krajów satelitarnych skupionych wokół ZSRR również w różnym stopniu w rozwiniętych krajach kapitalistycznych, więc wypowiedź powyżej to hasło typu "Kaczyński to lider monetarystyczny" Hitler był skrajnie prawicowym nacjonalistą który wykorzystał model gospodarki socjalistycznej by zbudować silne państwo na ruinie kapitalistycznych Niemiec lat 20-tych.
Gdyby wykorzystał metody Balcerowicza, to nie było by wielkich Niemiec, nie było by może II WŚ, a nazwisko Hitler mówiło by coś jedynie zawodowym historykom.
Z kolei Stalin był przywódcą totalitarnym podtrzymującym idee komunistyczne w celu zachowania maksymalnej władzy, podobnie jak obecni władcy świata wykorzystują system finansowy do zniewolenia ludzkości. Obecny system jest o tyle "lepszy", że większość stada, ooo, przepraszam - społeczeństwa w ogóle nie rozumie na czym to zniewolenie polega, łykając całe życie slogany o konieczności "zaciskania pasa":D
acomitam / 83.25.233.* / 2007-06-04 09:34
Jednym z kryteriów socjalistyczności jest stopień redystrybucji dochodu narodowego: czym wyższy, tym bardziej socjalistycznie. W tym względzie zarowno Niemcy hitlerowskie jak i ZSRR były bardzo socjalistyczne. Idee socjalistyczne były podstawą organizacji gospodarczej zarówno Nimiec Hitlera jak i ZSRR. Zresztą, co tu kryć, partia Hitlera nawet w swojej nazwie miała przymiotnik socjalistyczna. Robienie więc z Hitlera czy Stalina przywódców skrajnie prawicowych jest znaną manipulacją wybielająca socjalizm. Ale my to znamy, chociażby z wysiłków stale podejmowanych przez Gazetę Wyborczą, i rozumiemy, że dla tego środowiska cel uświeca środki, nawet gdy tym środkiem jest , mówiąc delkatnie, naciąganie faktów do granic przyzwoitości.
M P / 195.90.107.* / 2007-05-30 12:42
Nie jest istotne jak ktos siebie nazywa albo jak go dla zmylki nazywaja inni.
Istotne jest jak postepuje a Bush nie postepuja jak prawicowiec.
s. / 85.14.126.* / 2007-06-01 09:10
A jak postępuje prawicowiec pana zdaniem? Prawo? :D:D:D Bush też powiedział że jest największym Chrześcijaninem od czasów apostołów, co oznacza jednocześnie, że uważa się on za Chrześcijanina, a tego chyba nie można mu odebrać? Gdyby nazywać rzeczy po imieniu, to zburzyłoby to cały obraz społeczeństwa - na lekarzy mówilibyśmy "mordercy o pewnych sukcesach na polu uleczania" na urzędników państwowych "pasożyty pomagający mafii ściągać daninę" na rząd oczywiście "mafia" ewentualnie z dopiskiem "na usługach międzynarodowej organizacji faszystowskiej", etc, etc
M P / 195.90.107.* / 2007-06-01 10:21
Prosze Pana jesli republikanie i demokraci postepuja dokladnie tak samo to smiesznym jest nazywanie Busha prawicowcem a Clintona liberalem. Obaj naleza do tej samej bandy ktorej celem jest ..... a tutaj nech Pan sobie dopisze to Pan widzi dzieje sie teraz w USA ......Panie szposzczegawczy.
s. / 85.14.126.* / 2007-06-04 11:36
A panu się już totalnie pokoziołkowało - prawica w USA od kilkudziesięciu lat przepycha liberalizm ekonomiczny, dzięki temu dzieje się w gospodarce światowej to co się dzieje. Clintona można nazwać zarówno liberałem, jak i prawicowcem, a nawet (korzystając z "definicji" socjalizmu podanej wyżej przez jednego naiwnego) wielkim przywódcą socjalistycznym. Podobnymi tytułami można nazwać również Busha, a także wielu przed nimi.
Takie odkrycie obnaża całą prawdę o USA - jest to mocarstwo totalitarne próbujące przekonać swoich obywateli, że żyją w kraju demokratycznym w którym większość decyduje kto będzie rządził, podczas gdy bardzo niewielka grupka ludzi decyduje lata przed wyborami kto obejmie najważniejsze urzędy.

Można się przekonać, że tak właśnie jest, oglądając nagraną bez wiedzy rozmówców (?) w 1993 r. rozmowę Larry Kinga z Billem Clintonem w której Larry King oznajmia Clintonowi, że jego szef (Murdock) wytypował/zaproponował go na następnego prezydenta, w związku z czym liczy, że Clinton o tym nie zapomni.

Takich nagrań i dokumentów dowodzących, że świat w której rządzący odgrywają spektakl pod nazwą demokracja realizując własne cele zwykle sprzeczne z potrzebami społeczeństw jest mnóstwo - jedyny problem tkwi w ich odnalezieniu, co stanowi dla 99% ogłupionego społeczeństwa przeszkodę nie do przebycia.
M P / 195.90.107.* / 2007-06-04 12:12
Panie S,
Nie wiem dlaczego w jednym zdaniu pisze Pan ze mi sie "pokozilkowalo" a w dalszej czesci swojej wypowiedzi potwierdza Pan to co ja pisze.
W USA od ponad 20 lat rzadzi banda opryszkow ktorych w zaden sposob nie mozna nazywac prawicowcami czy liberalami (demokratami) i tylko w tym sie roznimy bo Pan (jak i 99% spoleczenstwa w USA) ich ciagle nazywa republikanami albo demokratami.
Tych parti juz NIE MA zostaly tylko nazwy ktore nic nie znacza.
s. / 85.14.126.* / 2007-06-14 10:23
Zgadza się, ale te partie mają takie nazwy - podobnie jak w Polsce na nacjonalistów i faszystów mówi się "prawica" a na prawicę mówi się "lewica". Mówiąc "prawica" nikt nie ma na myśli SLD, a faszystów. Trzeba się dostosować do nazewnictwa stosowanego do większości, bo w ogóle się pogubimy.
M.P. / 195.90.107.* / 2007-06-14 10:51
Nazywanie ich republikanami i demokratami jest oszukiwaniem wyborcow.
Wyborcom sie wtedy wydaje ze maja wybor.
Wyboru nie ma bo niezaleznie na ktora nazwe partii glosuja i tak wybieraja neokonserwatystow czyli zwyczajnych bandytow.
janru / 217.75.58.* / 2007-05-28 21:17
To mam wierzyć w tego smoka czy nie? Do ad 5 to co ich wystrzelali .A jak ktoś ciupciał Anetke i nie było tego dzieci tzn, że uważał a nie że go przy tym nie było,rozumiesz czy czekasz na nauki w sprawie oczywistej?
.... / 83.143.40.* / 2007-05-28 21:27
I po czterech latach nagle tej kurtyzanie wróciła pamięć, że ktoś ją dawno temu wykorzystał (akurat wtedy, gdy w wyborach samorządowych nie dostała się znowu do złoba)

Swoją drogą, niezłe autorytety macie w tej GWnianej
janru / 217.75.58.* / 2007-05-28 21:45
Jaki autorytet ,chyba dla Ciebie.O tym to bębniła cała Polska,masz krótką pamięć.
.... / 83.143.40.* / 2007-05-28 21:59
ale nad tą nieudolną prowokacją z kurtyzaną w roli głównej GWniana sama przyznała, że pracowała przez 2-3 miesiące. Polska bębniła, jaka to kompromitacja GWnianej - kurtyzanę na świadka brać. Ciekawe, ile jej Michnik zapłacił...
janru / 217.75.58.* / 2007-05-28 22:32
No ale jedni biorą kurtyzanę za świadka to be ,ale jak to jest np. Dochnal i pasuje "ekipie" to jest cacy,a teraz jeszcze wyskoczył skruszony mafiozo też pewnie autorytet.
.... / 83.143.40.* / 2007-05-28 22:35
1. od kiedy to Dochnal jest kurtyzaną
2. badania DNA były? Były. Więc skąd te protesty, by "przebadać" Dochnala? Coś jest na rzeczy?
dasdsd / 87.99.44.* / 2007-05-28 18:09
powinieneś napisać na końcu "Jestem dumny, ze jestem debilem bez pojęcia, który pisząć takkie bzdety na portalu finansowym łudził się , ze nie zostanie nim nazwany..."
wezyzyr / 212.76.37.* / 2007-05-28 18:32
dasdsd leczenie psychiatryczne nie jes przymusowe to prawda ale nie musisz sie chawalić taką koniecznością
dasdsd / 87.99.44.* / 2007-05-28 18:57
do psychiatry raczej powinni udać sie tacy jak ty, popierający argumenty ciołów bez pojęcia, czym równają sie do ich poziomu
acomitam / 83.25.204.* / 2007-05-31 10:54
Za to Pana argumenty porażają swoją dokładnoscia i przenikliwością. Że zacytuję:
1. "Jestem dumny, ze jestem ebilem
bez pojęcia, który pisząć takkie bzdety na portalu finansowym łudził się , ze nie zostanie nim nazwany..."
2."o psychiatry raczej powinni udać sie tacy jak ty,
popierający argumenty ciołów bez pojęcia, czym równają
sie do ich poziomu.."
Ale my wiemy, że każda pospolita natura starająca wybić się ponad przeciętność ogranicza się do poniżania oponentów, bo tylko na tyle ją stać i my to rozumiemy. Także prosimy się nie przejmować i gnoić wszystkich, z którymi się "dyskutuje".
wezyzyr / 212.76.37.* / 2007-05-28 22:21
dasdsd za to ciołkiem z wyobrażeniem jest Olek i jego interesy chorby nóg, drogi Bronisław który nie wiedział ze i jego prawo obowiązuje (ciekawe dlaczego Bronisław nie bronił parkujących gdy trybunał uznał że płacenie za parkowanie w Warszawie jes sprzeczne z konstytucją, ale do czasu nowej ustawy płacić trzeba było, gdzie było jego nieposłuszeństwo obywatelskie wobec komuchów i platfusów piskorskiego) czy też system podatkowy wprowadzony przez Tuska w 1992, który on sam teraz zwalcza jako zbordniczy dla gospodarki myśl dasdsd i nie każ nikomu wierzyć w swoje urojenia, A o poziomie to twoje kloaczne słownictwo świadczy najlepiej, ale poziom ten masz pewnie od swoich kolegów profesorów jak Środa która twierdzi w telewizji i kłóci się z lekarzem o to że plemnik zawiera 5% genów a kom. jajowa 95%. Czerp wiedzę z tego oceanu i potem wzniośle ją rekapituluj na tym forum tak jak to czynisz. Robisz wraże nie nawet na mnie
dasdsd / 87.99.44.* / 2007-05-28 23:08
Słuchaj ćwierć inteligencie jakim ja mam mówić(pisać) do ciebie językiem , jeśli ty nie rozumiesz argumentów a rekapitulować to raczej powinieneś ty na temat tego co ja napiszę i cieszyć sie ,ze ci odpowiadam, bo nigdy w swoim ćwierć-inteligentnym środowisku nie miałbyś szansy zwerfikować mizeroty umysłowej jaka reprezentujesz.
acomitam / 83.25.203.* / 2007-05-28 17:07
Ciekawe, że ludzie z takim zapałem eksperymentują z socjalistycznymi utopiami. Czy to jest jakaś deiwacja ludzkiego gatunku, czy może uzależnienie podobne do narkotykowego? Licho wie. Wszystkie te eksperymenty skończyły się totalną klapą, a tu ciągle, jak grzyby po deszczu, wyrastają nowi "kaznodzieje" socjalistycznego porządku. Oprócz przypadków wymienionych przez p. prof. Winieckiego warto wspomnieć także o żydowskich kibucach, w których zapamiętale starano się wyhodować nowego człowieka, ale jak zywkle wysiłki spaliły na panewce. Zreszą Żydzi zawsze wykazywali jakieś niezrozumiałe ciągoty w tym kierunku.
Pao / 83.27.48.* / 2007-05-28 19:48
Historia lubi sie powtarzac - tylko forma sie zmienia..
Binek / 83.6.200.* / 2007-05-28 15:37
Całe szczęście że mamy lasy państwowe. Leśnicy z wielu krajów europy uczą się u nas dbałości i organizacji leśnictwa.
A tak na marginesie to zdecydowana większość lasów to były lasy królewskie ( jakby na to nie patrzeć - państwowe}
acomitam / 83.25.203.* / 2007-05-28 16:53
Tu bym dyskutował. Wystarczy popatrzeć, jak wyglądaja Bory Tucholskie. Monokultura sosnowa. Jak się stanie i popatrzy na rząd drzew, to stoją karnie w szeregu po klikdziesiąt lub kilkaset sztuk - pewnie maszynowo sadzone. Co rok jakaś plaga - a to brudnica mniszka, a to inne licho, wiadomo, monokultura. Jeśli tego uczą się u nas zagraniczni leśnicy, to współczuję ich lasom.
wezyzyr / 212.76.37.* / 2007-05-28 18:34
spójrz na monokultury w dzikiej bawarii nasze lasy to w poruwnaniu z nimi amazonka
acomitam / 83.25.204.* / 2007-05-31 10:44
To fakt, ale nie powinno nam to przesłaniać obrazu, że my także dążymy do wyhodowania prawdziwie europejskiego lasu, w którym nie będzie żadnego miejsca na spontan.
Żelazny Kondor / 87.99.44.* / 2007-05-28 09:51
wolność i szczęście, ale w większości przypadków poziom debila jakimi jest wiekszość ludzi nie pozwala spostrzeć tak oczywistych faktów. Oczywiście nie wszystko powinno być radykalnie uwolnione, bo jak pokazuje historia gwałtowny rozwój gospodarki jaki nastapiłby po ewentualnym wprowadzeniu kapitalizmu mógłby prowadzić do szybkiej degradacji i rabunkowej eksploatacji dóbr naturalnych, wiec nie wszystko powinno być prywatne np lasy to dobro całego społeczeństwa i spywatyzowanie lasów mogłoby doprowadzić do całkowitego ich wytrzebienia co można zaobserwować w wysoko uprzemysłowionych krajach...
maa / 2007-05-28 10:14 / Tysiącznik na forum
Ale Pan bzdury pisze:
Nigdy nie było większej degradacji lasów i środowiska niż za socjalizmu ortodoksyjnego (PRL).
Ciekawe, dlaczego największe i najlepsze jakościowo lasy polskie przed wojną należały do latyfundystów. Duża ich część utrzymywała naturalny, mieszany las, Podczas gdy "państwo" wprowadziło uprawy leśne - sosna/świerk, więc każdy wiekszy wiatr to "katastrofa".

Właściciele cięli je mniej niż teraz tzw. "państwo", które wycina np. Puszczę Białowieską zostawiając 50m pas naturalnego lasu wokół dróg.

Poza tym - Polska ma % mniej lasów niż Francja czy Niemcy. I dalej bezlitośnie je tnie.
Czy oczekuje Pan od "naszych "polityków jak Kaczyńscy, czy Lepper więcej odpowiedzialności niż od właścicieli?
O Rozpudzie Pan już zapomniał?
Źelazny Kondor / 87.99.44.* / 2007-05-28 19:08
Bzdury to Ty piszesz:
degradacja lasów odbywa się na terenie Polski nie od
30-40 lat tylko od 400 lat, wiec tezy ,ze wymienieni
przez Ciebie latyfundyści to złote dzieci leśnictwa jest
bzdurna.
Gdyby wszystkie lasy były prywatne to nie mogłabyś wejść
do lasu i nazbierać grzybów albo jagód a teraz masz wstęp
wolny.
Austria po wstąpieniu do Unii przekształciła lasy
państwowe w spółkę akcyjną, gwałtownie wrosła
eksploatacja lasów a spadła jakość drzewostanu, podobne
doświadczenie mają takie kraje jak Kanada i USA z
prywatyzajcą lasów.
Polska nie ma mniej lasów co Francja czy Niemcy, ma taki
sam% lasów co Francja i nieznacznie mniej niż NIemcy może
o 1% a zalesienie w Polsce ma wzrosnąć w kolejnych
latach. Twoje tezy to wyssane z palca pseudofakty
acomitam / 83.25.203.* / 2007-05-28 17:00
To fakt. W lasach północno-wschodniej Polski, którymi szczycimy się za granicą, że niby takie pierwotne, można nagle trafić na wielohetarową polanę po wycince drzew. Robi to oszałamiające i koszmarne wrażenie. Pamiętam jak kilka lat temu znajomy chciał zabrać mnie na kurki. Znał świetne miejsce. Kiedy dotarliśmy do celu, okazało się że lasu nie ma, została tylko polana. Na miejsce wycinki wsadza się sadzonki, przede wszystkim gatunków szybko rosnących (sosna), co zupełnie odbiera klimat takim miejscom. Są to uprawy, a nie las.
jfdoisdjo / 87.99.44.* / 2007-05-28 23:17
Widziałeś jeszcze coś poza tym , czy tylko na podstawie tego wycinka formułujesz całościową ocenę zasobów leśnych kraju ?
acomitam / 83.25.233.* / 2007-06-04 09:43
Znam w miarę dwa obszary: Bory Tucholskie i lasy z okolic Augustowa. Ale jest to oczywiście znajomość bardzo pobieżna. Ani nie jestem lesnikiem, ani grzybiarzem, ani miłosnikiem leśnych ekspad. Ale ponieważ te dwa znane mi "zasoby" są w stanie w jakim są i zapewne niczym szczególnym się nie wyróżniają na tle innych zasobów leśnych naszego kraju, na zasadzie statystycznej metody uogólnienia pozwoliłem sobie na sformułowanie, być może nieprawdziwego, i zbyt daleko idącego wniosku. Jeśli jestem w błedzie, proszę o poprawienie mnie.
P M / 195.90.107.* / 2007-05-28 12:49
Pan to chyba nigdy nie byl w prywatnym lesie.
Mam sasiada z prywatnym lasem i przez ten las mozna przejsc z zamknietymi oczami nie obijajac sie o drzewo.
W Polsce lasy panstwowe sa pod opieka lesnikow a w Kanadzie panstwo oddalo je "pod uprawe" prywatnym firmom ktore tna je jak zboze (clear cutting). Tna wszystko jak leci a potem wybieraja tylko to co im sie przyda a reszte pala na miejscu. Na takim pogorzelisku sadza nowe lasy jednogatunkowe.
Marqus / 212.244.191.* / 2007-05-28 15:25
proponuję wycieczkę w Bory Tucholskie - tylko tam widziałem "lasy uprawne" , gdzie można jedzić ciężarówką z zamkniętymi oczami po całych hektarach - 100% sosny
M P / 195.90.107.* / 2007-05-28 15:34
I to ma byc argument ze prywane lasy sa lepiej traktowane?
Marqus / 212.244.191.* / 2007-05-28 15:52
oczywiście że nie , ale to nie ja napisałem pierwszy o Kanadzie. Zresztą to bezsensowny przykład - bo jak sam Pan pisze oni NIE są właścicielami a jedynie je uprawiają.
M P / 195.90.107.* / 2007-05-28 17:14
A mysli Pan ze gdyby te firmy kanadyjskie byly wlascicielami tych lasow to postepowaly by inaczej?
Marqus / 212.244.191.* / 2007-05-28 17:34
z firmami - szczególnie dużymi jest problem bo czasami kierują się polityką. Osoby prywatne znacznie rzadziej. Rabunkowa gospodarka leśna bierze się ( oprócz głupoty ) z niepewności co do możliwości zarządzania majątkiem. W końcu ludzie dorwali się swojego po 60 latach , podczas których patrzyli bezradnie na państwowy rabunek ich mienia. Zresztą niech Pan wyjaśni dlaczego prywatny właściciel w przypadku lasu ma być zły , a w przypadku czegokolwiek innego ma być dobry ? Bo co do tego to chyba nie ma wątpliwości ? PS. skoro tych nieszczęsnych lasów mamy za mało to odlaczego nie wolno bez pozwolenia zalesić swojego gruntu ?
Żelazny Kondor / 87.99.44.* / 2007-05-28 19:02
piszesz bzdety, które nijak miałyby się do rzeczywistości, to ,ze duże firmy mogłyby sie kierować polityka (myślisz tu akurat o Lasach Panstwowych ), nie oznacza ,ze prywatne lobby , gdyby lasy były w rękach prywatnych nie mogłoby jeszcze lepiej oddziaływać w obronie swoich interesów na niekorzyść dobra wspołnego, wszak wszystko co prywatne działa lepiej w obronie swego interesu.
Przykład masz w Wielkiej Brytani, gdzie prywatne lasy zostały wytrzebione niemal w 100%
Marqus / 212.244.191.* / 2007-05-29 14:09
przemawiamy innym językiem - Lasy Państwowe to dla mnie nie firma, ale urząd państwowy. Pytanie : inwestor kupuje las , ścina go i sprzedaje drewno i co dalej ?? Zaznaczam, że w normalnym kraju płaci się podatek od nieruchomości i on dalej musi go opłacać.
M P / 195.90.107.* / 2007-05-29 14:38
Od kiedy drzewa sa traktowane przez urzad jako "nieruchomosc"?
Wlasciciel placi podatek od terenow lesnych.
Po wycieciu drzew dalej go placi i sadzi nowe drzewa.
W polskim systemie zarzadzania lasami nawet prywatny wlasciciel lasu musi miec zgode na wyciecie nawet jednego drzewa.
Marqus / 212.244.191.* / 2007-05-30 12:02
wreszcie coś z sensem - przyznałeś że prywatny ponownie zalesia , więc o jakiej degradacji lasu przez "prywatnego" piszesz od samego początku ??? PS a czy ja napisałem że drzewa to nieruchomość ??
M P / 195.90.107.* / 2007-05-30 12:50
A co miales na mysli piszac "podatek od nieruchomosci" w odniesieniu do terenu lesnego?
Fakt ze ten wlasciciel prywatny posadzi las nie oznacza ze nie zdegradowal tego lasu wczesniej wycinajac wszystko "jak leci". Zazwyczaj posadzony las nie ma nic wspolnego z lasem a jedynie jest to uprawa drzew szybko rosnacych, np. sosny. Lasu wiec juz nie ma jest tylko uprawa sosny wymagajaca stosowania srodkow chemicznych do zwalczania szkodnikow atakujacych sosne i majacych wspaniale warunki rozwoju w tej jednogatunkowej uprawie drewna.
Żelazny Kondor / 87.99.44.* / 2007-05-28 10:35
Bzdury to Ty piszesz:
degradacja lasów odbywa się na terenie Polski nie od 30-40 lat tylko od 400 lat, wiec tezy ,ze wymienieni przez Ciebie latyfundyści to złote dzieci leśnictwa jest bzdurna.
Gdyby wszystkie lasy były prywatne to nie mogłabyś wejść do lasu i nazbierać grzybów albo jagód a teraz masz wstęp wolny.
Austria po wstąpieniu do Unii przekształciła lasy państwowe w spółkę akcyjną, gwałtownie wrosła eksploatacja lasów a spadła jakość drzewostanu, podobne doświadczenie mają takie kraje jak Kanada i USA z prywatyzajcą lasów.
Polska nie ma mniej lasów co Francja czy Niemcy, ma taki sam% lasów co Francja i nieznacznie mniej niż NIemcy może o 1% a zalesienie w Polsce ma wzrosnąć w kolejnych latach. Twoje tezy to wyssane z palca pseudofakty.
scorpion1 / 195.38.12.* / 2007-05-28 17:33
Nie gorączkuj się Pan. Oczywicie, że masz absolutną rację. Propagandzista maa zabiera tutaj tylko zdanie, żeby w końcu wykrzesać swoje motto "obecna władza nie nadaje sie do rządzenia....", czy "najlepszy jest pseodoliberalizm w wykonaniu pseudoliberałów z III RP...". Jesteś Pan chyba rzadkim uczestnikiem tego forum?
Żelazny Kondor / 87.99.44.* / 2007-05-28 19:06
Synku gorączkę to sobie zmierz sam, wtedy moze trochę stonujesz swoje jałowe posty...
Marqus / 212.244.191.* / 2007-05-28 12:21
no, tak Ciebie powinniśmy dalej siedzieć w lesie , a może i na drzewie?? Jakby się już tak czepiać , to na Grenlandi ta degradacja jest 100% i to bez wpływu człowieka.
marqusowa / 83.11.65.* / 2007-05-28 14:33
Marqus najpierw zrozum co czytasz i dopiero komentuj
a nie odwrotnie
gregor22 / 87.205.199.* / 2007-05-28 09:36
szkoda że Prof. Winiecki ostatnio przestał pisywać we "Wprost", w teleewizji równiez nie mam przyjemności cześciej go oglądać a jest to b. inteligentny i wykształcony ekonomista mówiący prawdę o ekonomii i świecie, ale telewizje wolą lubiące polityczna poprawnosc cioty, ktorym pytania zadaja dziennikarze a tych z kolei z powodu ich kiepskiego merytorycznego przygotownia i tchorzostwa, debilizmu mozna by spokojnie zastapic stojakiem do mikrofonu(wszystkich dziennikarzy reżimowej telewizji ale większość innych też)
mundek / 83.17.92.* / 2007-05-28 09:34
kto kupuje książki tego profesora poza Polską ? W Polsce kupują go tylko studenci , Co to za autorytet ? Kolega Żakowskigo z tzw Szkoły Wyższej.
janru / 217.75.58.* / 2007-05-28 19:27
Mundek na pewno książek profesora nie kupi bo z celulozy jaką używa to jedynie papier toaletowy.

Najnowsze wpisy