Witam serdecznie jestem ekspedientką w sklepie odzieżowym, wczoraj przez przypadek wbiłam błędną kwotę na terminalu kasując towar, zamiast 369 wbiłam 969 . Po wydrukowaniu potwierdzenia zauważyłam to i natychmiast zrobiłam uznanie na kwotę 969, po czym znów sciągnęłam 369 zł klience z konta. w sumie coś takiego robiłąm pierwszy raz. poprosiłam panią ,żeby kontrolowała konto i w razie jakiś niejasności dała mi znać czy dostała zwrot pieniążków, po 2 godzinach klientka do mnie zadzwoniła i powiedziała że pobralam jej 369 i 969 ..a zwrotu nie ma. Dzwonilam do centrum polcardu Pan poinformowal mnie ze pieniazki mogą byc zaksięgowane po upływie kilku dni , nie byl w stanie powiedziec dokladnie ilu. Moze państwo się orientujecie jak długo trwa mniej więcej zwrot pieniążków na konto? co zrobić jeżeli klientce odechce się czekanie na przelew i przyjdzie do mnie z pretensjami , nie mam tyle pieniążków żeby jej oddać . Gdybym wiedziała że to może długo trwać oddałabym jej gotówkę z kasy . :(