kasiabbb1970
/ 89.70.170.* / 2016-05-22 15:19
Otrzymałam propozycję otwarcia myjni ręcznej w CH w Opolu, praca la conajmniej 8 ludzi codziennie w godzinach 9-20. Przy wysokim czynszu i wysokich kosztach osobowych handlu w niedzielę oznacza, że jednak nie zdecyduję się na otwarcie myjni ( jedną mam we Wrocławiu , nie w CH , niestety). Nie kupię kilku urządzeń, nie dam pracy elektrykowi i hydraulikowi za doprowadzenie wody i energii, nie stworzę 8 etatów. Tylko nie mówce, że jestem krwiopijcą bo " niewolnicy- pracownicy" mają 8-9 h dniówkę 110 na rękę plus prowizja. Cóź, PIS nie myśli, że zakaz handlu w Polsce będzie oznaczał wzrost bezrobocia. Nawet gdyby ludzie chcieliby umyć auta w sobotę zamiast niedzieli to przezcież , nie będę w stanie obsłużyć zwiększonego ruchu bo myjnia ma określoną przepustowość.
Przecież będą zamknięte, myjnie, place zabaw, restauracje, pasaż handlowy, fryzjer, biuro podróży, pralnia, apteka itp.
Każdy samodzielnie wybiera pracę- w handlu niestety praca jest specyficzna. Nie chcesz pracować- załóż firmę lub zmień pracę. A na zachodzie stać ich na to, żeby nie pracować.NAS NIE.