uczulony na Polskę.
/ 78.152.6.* / 2009-05-13 16:35
A co się stanie, gdy i PiS i Libertas stoczy się na polityczny margines? I zostaną te partie tak jak UPR, z krzyczącymi przywódcami, których felietony ktoś być może będzie czytał. W Polsce wszystko już było. Teraz rusza rozdrabiarka do opadków. I zostanie taka zimna, cuchnąca breja, z której nic pozytywnego się nie narodzi.
A ponieważ nie te czasy, gdy Piłsudzki zrobił porządek z całą tą psiarnią, a i Fidela jakoś nie widać, to co bedzie dalej?
Faszyzm odpada, komunizm raczej też, królestwo, ze wzgledu na pozagryzanie się kandydatów także.
Platforma sama się rozpadnie, bo raczej ona jest widokowa, niż wiertnicza, gdzie się ciężko pracuje, to co nam za dwa lata zostanie. Pewnie jakiś Tymiński się zjawi, ale nim cvoś powie to dziadkiem z Wermachtu dostanie, albo teczką z IPN-u.
No i zostanie nam UE, z jej komisarzami i prawami.