werez
/ 83.12.134.* / 2008-04-08 13:14
Dla mnie telewizja publiczna, po pierwsze, powinna być publiczna, a co z tego wynika, dostępna dla każdego obywatela, a więc tania. Trudno powiedzieć, by TV była publiczna, skoro reprezentuje zazwyczaj prawicę i kościół. Jedyną misją telewizji publicznej powinna być jej niezależność i obiektywizm informacji. Wszelkie inne misje są mi niepotrzebne. Nie chcę programów kulturalnych, nie chcę kościoła, nie chcę jej komercyjności; teleszopy, telefony i esemesy specjalnie płatne, konkursy, quizy, wróżby, reklamy i całą inna komercja. Dzisiaj telewizja tzw. publiczna to superkomercyjno-wyznaniowo-polityczny moloch. Paradoks; komercyjne TV są tańsze i mniejsze. Szalejecie za nasze pieniądze i cierpliwość abonentów. Dlatego jestem za ograniczeniem misyjności TV publicznej do rzetelnej informacji i za jej powszechną dostępnością. Bezrobotnych u nas nie stać na abonament, a są obywatelami i powinni mieć dostęp do informacji. Tak widzę TV publiczną. Dzisiaj telewizja jest większą szczekaczką niż za komunizmu. Poza tym co to za wolność słowa, kiedy muszę płacić za to, co mi nie leży. Telewizja powinna reprezentować naród, a nie rząd.