Ravae
/ 78.8.248.* / 2010-05-07 11:01
Więc sprawa jest prosta, mama już dawno temu zmarła - nie można zmienić jej testamentu. Ale przecież mama nie była właścicielka całości mieszkania, lecz tylko jego połowy. Dlatego w testamencie mogła przekazać tylko pół mieszkania. Jeśli więc teraz tato zmieni swój testament i swoją część majątku zapisze starszej córce (a może zmienić testament nawet nie podając powodu, ot takie będzie jego widzimisię - byleby poszedł do notariusza), to drugą część mieszkania dostanie starsza córka. Wszystko już jasne??? Aha, napisałem, że tato powinien iść do notariusza bo tak się przyjęło, że testament sporządza notariusz. Ale w sumie w myśl przepisów kodeksu cywilnego nawet nie ma takiego obowiązku. Zwykły testament pisemny, własnoręczny, ale sporządzony później niż testament notarialny sprawia, że ten notarialny jest nieważny - w takim zakresie w jakim nie da się go pogodzić z późniejszym własnoręcznym. Testament własnoręczny sporządza się pismem odręcznym (nie wolno na komputerze) należy koniecznie na górze umieścić datę a na dole się podpisać. Data i podpis są najważniejsze, koniecznie też musi być jasno sformułowany, żeby wprost wynikało z niego kto po kim dziedziczy. Wtedy nie trzeba nic płacić notariuszowi, ale należy w odpowiedni sposób zabezpieczyć testament, żeby "ktoś mądry" go nie zniszczył. Tato powinien go przekazać najlepiej jakiejś bezstronnej, zaufanej osobie (lub po prostu tej osobie, która po nim dziedziczy z testamentu).