Cyt: "Prof. Krzysztof Rybiński, były prezes NBP w rozmowie z Money.pl mówi wręcz o demontażu systemu emerytalnego: - Według tych zmian, po 2017 roku w OFE nie będziemy odkładali już prawie nic. A w 2018 przyjdzie kryzys, bo na emerytury będzie odchodził wyż demograficzny - podkreśla ekonomista. - Pieniądze, które odbierze się OFE i da do ZUS nie będą odkładane. One będą przejadane."
-Panie profesorze, bardzo trafnie Pan to ujął: pieniądze będą przejadane. Bo dzisiaj jest możliwość kupienia za nie jedzenia, i dzisiejsi emeryci mogą za nie żyć. Co będzie za te 10 lat? Czy odchodzący na emeryturę wyż demograficzny będzie miał co kupić za pieniądze zaoszczędzone w OFE? Można łatwo policzyć, ile pieniędzy byłoby w OFE, gdyby nic nie robić. Można łatwo policzyć, jaki byłby dług publiczny, i ile będzie kosztowała obsługa tego długu. można policzyć, że koszty obsługi długu przekroczą koszty wypłacanych emerytur. Ale nie można zgadnąć, ile w 2020r będzie kosztował bochenek chleba! Młodzi ludzie, którzy potrafią policzyć, jaką emeryturę zafundowała im "Solidarność", z dużym zainteresowaniem studiują systemy emerytalne Niemiec, Danii, Szwecji, czy nawet Wielkiej Brytanii. kto Panu za 10 lat upiecze ten bochenek chleba?

Nie może być dobrze w kraju tak nieprodukcyjnym jak nasz.Silni mężczyżni zamiast pracowac dla produkcji siedza w zarekawkach przy komputerach i sprzedaja wszyscy takie same produkty bo konkuruja ze soba.Firmy spychaja sie z rynku bez sensu tracac kasę na reklmę i siłe robocza podrazaja tym ceny towarów.Dalsze setki panów to silni nic nie robiacy ochroniarze bloków mieszkalnych , aulice pełne sniegu i paraliż ,korki,brud.PARANOJA.

To wszystko co robi rząd to jawne złodziejstwo. Najgorsze jest to, że wciskają temu ludowi to jako jakieś dobrodziejstwo. Brak słów z bezsilność na nieudacznictwo rządu. Przez całą kadencje niczego nie wymyslili co by wzmocniło gospodarkę. Nic. Żadnych mechanizmów. Sięgają tylko do kieszeni obywateli. Tu vacik wiekszy, tu OFE zabrać a sami nic.
Jak te OFE z tych marnych groszy mają inwestować? Na czym zarabiać i czym obracać. Chyba rząd chce ich zmusić do bycia tylko instytucją typu ZUS i żeby nic nie robiły a to co mają pewnie by miały jeszcze kupować za to OBLIGACJE RZĄDOWE. To, że mam taki deficyt i dług wysoki to tylko winą rzadu. Tego i wszystkich wcześniejszych. Odzwierciedla doskonale poziom i kompetencje ministrów i posłów popierających ich.
Ludzie, podatnicy, obywatele, przysli renciści i emeryci: musimy się zorganizować i zamanifestować niezadowolenie z tego co wyprawiają te mameje. Proponuje posać lub nawiedzać wszystkie biura poselskie. Każdy w swoim rejonie i zglaszać swoje niezadowolenie z takiego obrotu spraw. To trzeba uczynić jeszcze przed głosowaniami nad tym projektem.
Pozdrawiam wszystkich przyszlych biednych emerytów.

BO ICH PROWIZJĘ ZA ZARZĄDZANIE SĄ PRZESADNE.

A ja cały czas pisałem że obudzicie się z ręką w nocniku.
Ps.
Tylko dlaczego wiedząc, że to złodzieje mimo wszystko straciłem.

Pan Donek z kolesiami usilnie zabiega aby zniszczyć naszą ojczyznę.Wszystko już zostało sprzedane.Pieniądze z Unii niedługo się skończą.Teraz chce zadać decydujący cios-dobierając się do kasy przeznaczonej na nasze emerytury w celu zaspokajania doraźnych potrzeb i poprawiania swoich zielonych wskaźników.
Musimy się obudzić,chociaż myślę,że może być już za późno by powstrzymać tą destrukcję.
Najgorsze jest to,że jeszcze żaden z ówczesnych polityków(za wyjątkiem Rywina) nie poniósł kary za swoje czyny i ponosi mniejszą odpowiedzialność za swoją pracę niż "babcia klozetowa"

Demokracja to trudna sporawa, lecz kiedyś rządzacy wywodzili się z elit i mieli honor.
Ech, gdzie te czasy... Teraz każdy kmiot w dzień po wyborach głupieje.