Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
MLG
|

Grecja stawia sprawę jasno. Nie ma oszczędzania energii, nie będzie też finansowania

Podziel się:

Rząd Grecji poinformował w środę, że nakazał instytucjom państwowym oszczędzać energię pod rygorem utraty finansowania. Grecja, podobnie jak inne kraje europejskie, zmaga się z gwałtownie rosnącymi cenami gazu i energii elektrycznej w związku z rosyjską inwazją na Ukrainę.

Grecja stawia sprawę jasno. Nie ma oszczędzania energii, nie będzie też finansowania
Kyriakos Mitsotakis, premier Grecji (Getty, Nicolas Economou)

W czerwcu władze Grecji ogłosiły plan, zgodnie z którym w budynkach rządowych należy ograniczyć korzystanie z klimatyzacji oraz wyłączać komputery po godzinach pracy, aby w krótkim czasie zmniejszyć zużycie energii o 10 procent.

Tak Grecja przekonuje do oszczędności

Jednak spośród 2495 państwowych instytucji jedynie 221 rozpoczęło wdrażanie tego planu poprzez wyznaczenie odpowiedzialnego pracownika — poinformował na konferencji prasowej szef MSW Makis Woridis.

Kiedy mówimy wszystkim, aby oszczędzali energię, sektor publiczny powinien być liderem. Należy to robić, bo to kwestia etyki i ekonomii — powiedział minister.

Powiedział również, że rząd może zamrozić zatrudnienie w tych podmiotach, natomiast te jednostki budżetowe, które przekroczą cel 10 proc. redukcji zużycia energii, będą mogły uzyskać dodatkowe fundusze.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Im droższy gaz, tym słabsze euro". Tak ceny błękitnego paliwa trzęsą gospodarką Europy

Podmioty państwowe, które nie wdrożą planu, będą ryzykować utratę funduszy, które pomogłyby im pokryć rachunki za energię, które w zeszłym roku wyniosły około 700 mln euro — powiedział wiceminister finansów Todoros Skylakakis na tej samej konferencji.

Minister energii Kostas Skrekas powiedział natomiast, że Grecja wkrótce ogłosi zachęty finansowe dla gospodarstw domowych i być może również dla przedsiębiorstw prywatnych mające na celu zmniejszenie zużycia energii.

Chcą się uniezależnić os rosyjskich surowców

Około 212 tys. greckich obiektów państwowych zużyło w zeszłym roku 5340 gigawatogodzin energii elektrycznej, co stanowiło około 10,8 procent całkowitego zużycia w tym kraju. W roku bieżącym zużycie ma utrzymać się na podobnym poziomie, lecz koszty mają wzrosnąć do ponad 1 mld euro z uwagi na rekordowe ceny gazu i prądu.

Grecja, która spala ponad jedną trzecią posiadanego gazu na produkcję energii elektrycznej, zmniejszyła swoją zależność od dostaw z rosyjskich gazociągów w pierwszej połowie roku do 34 procent. Wcześniej ten odsetek wynosił 45 procent. By to osiągnąć, państwo zwiększyło zakupy gazu skroplonego od alternatywnych producentów i podwoiło wytwarzanie energii elektrycznej z węgla.

Skok cen gazu po inwazji Rosji na Ukrainę wywołał poważny kryzys energetyczny w Europie, skłaniając niektóre rządy do stworzenia wartych wiele miliardów euro pakietów pomocowych dla gospodarstw domowych i przedsiębiorstw użyteczności publicznej.

Rosyjska ropa wciąż płynie do Europy

Zachód nałożył na Rosję sankcje za jej inwazję na Ukrainę, ale rosyjska ropa nadal płynie do Europy ukrytymi szlakami morskimi.

Analiza Nikkei Asia wykazała, że w ciągu sześciu miesięcy od rozpoczęcia inwazji Rosji na Ukrainę 41 statków dokonało u wybrzeży Grecji transferów ropy ze statków do tankowców, które opuściły Rosję, a następnie dotarły do europejskich portów. W ubiegłym roku był tylko jeden taki statek.

Unia Europejska i Wielka Brytania całkowicie zabronią importu rosyjskiej ropy mniej więcej od końca roku, ale firmy, które kupują rosyjską ropę, już teraz spotykają się z krytyką. Przenoszenie ropy między statkami na morzu w celu ukrycia jej pochodzenia może być kontynuowane nawet po wejściu w życie embarga na ropę — przekonuje Nikkei Asia.

Portal informuje, że transfery ropy między statkami są dość powszechne. Takie transfery są czasami wykorzystywane do konsolidacji przesyłek ropy na większe tankowce, co poprawia wydajność na trasach długodystansowych. Ropa naftowa czasami zmienia właściciela po opuszczeniu portu przez tankowiec. W takich przypadkach trudniej jest określić, skąd pochodzi ropa.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.