Największy bank w Rosji próbuje przejąć aktywa Glencore. W tle dług naftowy
Sberbank PJSC zamierza przejąć część rosyjskich aktywów Glencore Plc w ramach rekompensaty za długi. Chodzi o rzekome niespłacone zobowiązania z handlu ropą naftową - donosi Bloomberg. Szwajcarski gigant nie skomentował sprawy.
Sberbank PJSC zwrócił się do moskiewskiego sądu z roszczeniem o wartości 123 milionów dolarów wobec szwajcarskiej grupy Glencore Plc. (to lider handlu surowcami). Domaga się - w ramach rekompensaty za rzekomo niespłacone zobowiązania z handlu ropą - przejęcia rosyjskich aktywów tej firmie.
Jak wskazuje agencja, chodzi o 0,6 proc. aktywów należących do giganta naftowego Rosnieft PJSC oraz 10,6 proc. En+ Group International PJSC, spółki-matki rosyjskiego producenta aluminium United Co. Rusal International PJSC.
Największy bank w Rosji domaga się również udziałów w spółce handlującej zbożem, dawniej Viterra Rus, oraz w młynie w obwodzie rostowskim, które są częścią Viterry z siedzibą w Rotterdamie.
Bloomberg przypomniał, że w czerwcu amerykański agrobiznes Bunge Ltd. zdecydował się kupić firmę Viterra za 8,2 mld dol. w postaci akcji i gotówki.
Jak wyjaśnia agencja, Glencore w marcu ubiegłego roku zapowiedział, że nie będzie prowadził żadnych nowych interesów z Rosją.
Do tej pory jednak firma unikała groźby wywłaszczenia. Bloomberg przypomina, że były dyrektor naczelny Glencore został odznaczony przez Władimira Putina Orderem Przyjaźni w 2017 roku.
Glencore nie odniosło się do sprawy. Komentarz również nie udzieliła firma Viterra, która w tym roku opuściła rynek rosyjski.