Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Robert Kędzierski
|

Philips z wyraźnym spadkiem na giełdzie po obniżeniu prognoz sprzedaży

4
Podziel się:

Akcje holenderskiego giganta Philips zanotowały w poniedziałek dramatyczny spadek o 17 proc. po tym, jak firma zrewidowała w dół swoje prognozy sprzedaży na rok 2024. Powodem jest znaczące osłabienie popytu w Chinach. Wiele innych europejskich spółek również nie ma powodów do radości.

Philips z wyraźnym spadkiem na giełdzie po obniżeniu prognoz sprzedaży
Philips traci na giełdzie (Raysonho @ Open Grid Scheduler, Scalable Grid Engine)

Koncern zmienił przewidywany wzrost sprzedaży z poziomu 3-5 proc. do zaledwie 0,5-1,5 proc. W trzecim kwartale 2024 roku sprzedaż porównywalna utrzymała się na stabilnym poziomie, podczas gdy analitycy spodziewali się wzrostu o 2,1 proc.

Chiny kluczowym problemem

Dyrektor generalny Roy Jakobs przyznał w rozmowie z dziennikarzami CNBC, że firma musi dostosować się do nowej dynamiki wzrostu w Chinach. Spadek popytu w tym kraju dotknął zarówno segment szpitalny, jak i konsumencki. Jakobs wskazał na dwa główne czynniki: słabnące zaufanie konsumentów oraz wpływ działań antykorupcyjnych w sektorze ochrony zdrowia.

Szef Philipsa podkreślił jednak, że Chiny pozostają strategicznym rynkiem dla firmy. W jego ocenie obecne problemy mają charakter przejściowy, a pytaniem nie jest czy, ale kiedy nastąpi poprawa sytuacji na tym rynku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Jak nauczycielka zarobiła fortunę na sprzedaży butów? - Dominika Żak w Biznes Klasie

Reakcja rynków europejskich

Problemy Philipsa zbiegły się z szerszymi wahaniami na europejskich parkietach. Indeks Stoxx 600 stracił 0,17 proc. w południe czasu londyńskiego. Sektor mediów oraz materiałów budowlanych zyskał prawie 1 proc., podczas gdy akcje spółek naftowych i gazowych spadły o około 2 proc.

Na głównych giełdach europejskich dominowały spadki. Niemiecki DAX stracił 0,31 proc., brytyjski FTSE 100 obniżył się o 0,48 proc., a włoski FTSE MIB spadł o 0,19 proc. Jedynie hiszpański IBEX 35 zdołał utrzymać się nad kreską z minimalnym wzrostem o 0,04 proc.

Polska giełda w poniedziałek nie reagowała tak gwałtownie. Spośród spółek notowanych na WIG20 przecena nie przekroczyła ok. 2 proc.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(4)
WYRÓŻNIONE
Lol
miesiąc temu
No bywa
2man
miesiąc temu
Philips to już nie to co kiedyś. Zdaje się tylko 5 fabryk w Europie a reszta Chiny, Stany I Kostaryka.. Przegrywają z chińskimi producentami i tego nikt nie zatrzyma
Europa
miesiąc temu
Trzeba było nie przenosić produkcji do chin
NAJNOWSZE KOMENTARZE (4)
2man
miesiąc temu
Philips to już nie to co kiedyś. Zdaje się tylko 5 fabryk w Europie a reszta Chiny, Stany I Kostaryka.. Przegrywają z chińskimi producentami i tego nikt nie zatrzyma
Europa
miesiąc temu
Trzeba było nie przenosić produkcji do chin
Lol
miesiąc temu
No bywa
Bezrobocie
2 miesiące temu
Znowy wyjazd na ZMYWAK ?