Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Jacek Frączyk
Jacek Frączyk
|
aktualizacja

Przejęcie Eurobanku wpływa na wyniki. Bank Millennium zmniejszył zyski

2
Podziel się:

Bank Millennium kupił Eurobank za tanio. Tak przynajmniej stwierdził ponad pół roku temu rynek. Po kilku miesiącach jednak na portfel przejętych kredytów Eurobanku trzeba było utworzyć rezerwy. Jednorazowo.

Millennium wchłonął Eurobank i musiał tworzyć rezerwy
Millennium wchłonął Eurobank i musiał tworzyć rezerwy (materiały prasowe Banku Millennium)

W listopadzie ubiegłego roku rynek ocenił, że 1,83 mld zł zapłacone za Eurobank plus 4,4 mld zł zwrotu finansowania przez ówczesnego właściciela Société Générale to mniej więcej o 700 mln za mało. Teraz okazuje się, że korzyści aż tak duże nie były.

Już po wstępnym przejrzeniu kupionych aktywów okazało się, że przez dodatkowe rezerwy na portfel Eurobanku w rachunku zysków i strat drugiego kwartału trzeba na minus wpisać 65 mln zł. Jakość tego portfela nie była co prawda gorsza niż w Banku Millennium, ale mniejsze były odpisy na złe kredyty i trzeba to teraz wyrównać. W drugim kwartale Miillennium utworzył 158 mln zł rezerw na złe kredyty w porównaniu do 58 mln zł rok temu.

To samo zresztą działo się ostatnio w Santander Banku Polska. Po przejęciu aktywów Deutsche Bank Polska, utworzył rezerwy na przejęty portfel kredytowy.

Zobacz też: Banki w opozycji do frankowiczów. "Kredyty należy spłacać"

W rezultacie zysk netto Banku Millennium w drugim kwartale wyniósł 174 mln zł w porównaniu do 193 mln zł rok wcześniej. Niby wiadomość niezbyt dobra, ale rynek właściwie już wziął to pod uwagę.

Analitycy ankietowani przez PAP prognozowali, że będzie dużo gorzej i że rezerwy wyniosą nawet 176 mln zł, a zysk netto spadnie przez to do 148 mln zł. Jak widać jest gorzej, czyli lepiej. Z racji przekroczenia prognoz giełda przyjęła dobrze wyniki i akcje rosną o 1,3 proc. kwadrans po otwarciu sesji w poniedziałek.

Ostatecznie notowania Banku Millennium w ciągu roku zatoczyły koło. Kurs 7,90 zł to te same poziomy co w lipcu ubiegłego roku.

Aktywa Banku Millennium wzrosły dzięki przejęciu Eurobanku z 81 mld zł na koniec marca do 94 mld zł ostatniego dnia czerwca. Odzyskać szóstego miejsca na rynku, które Millennium straciło w ubiegłym roku na rzecz BNP Paribas się jednak nie udało, ale zwiększona została przewaga nad ósmym Alior Bankiem.

Lepsze kredyty były w Eurobanku

Wynik Millennium na różnicy oprocentowania kredytów i depozytów wzrósł o 30 proc. rok do roku do 573 mln zł, ale już wynik na prowizjach tylko o 7 proc. do 175 mln zł. Jednocześnie o 23 proc. rdr wzrosły koszty działania a wspomniane wyżej rezerwy o 171 proc.

Kredyty oprocentowane były na średnim poziomie 4,43 proc., a depozyty na 1,06 proc. Najwyraźniej Eurobank miał dużo niższe oprocentowanie złożonych przez klientów środków, a prawdopodobnie więcej ich trzymało pieniądze na nieoprocentowanych rachunkach, bo marża skoczyła do 2,8 proc. z 2,53 proc. notowanej jeszcze w pierwszym kwartale.

Przejęcie Eurobanku obniżyło stopień odpisów na złe kredyty do 62,3 proc. z 76,1 proc., stąd większe rezerwy, żeby przywrócić poziom ryzyka. Z drugiej strony Bank Millennium zbił udział kredytów zagrożonych spadł do 4,3 proc. z 4,74 proc. rok temu i są to poziomy bezpieczne, mimo wysokiego zaangażowania w rynek kredytów konsumenckich.

Poprawa stopy złych kredytów (tzw. kredyty z utratą wartości) widoczna jest najbardziej w pożyczkach konsumenckich. Eurobank przyciągnął najwyraźniej dużo lepszych klientów niż się przedtem udawało Millennium, bo procent złych kredytów konsumpcyjnych na koniec czerwca spadł do zaledwie 8,7 proc. z 10,4 proc. na koniec marca i 12,6 proc. rok temu.

Portfel kredytów konsumpcyjnych Banku Millennium wzrósł dzięki przejęciu Eurobanku o 6,4 mld zł. W ciągu kwartału te kredyty osiągnęły już wartość 14,7 mld zł i stanowią niemal 22 proc. całego portfela kredytowego Millennium. Najważniejszy udział w banku mają kredyty hipoteczne - 51 proc., a kredyty dla firm są na drugim miejscu (27 proc.).

Ale kredyty konsumpcyjne rosną najszybciej. Nawet bez przejmowania Eurobanku, Bank Millennium zwiększył ich wartość z 6,8 do 8,3 mld zł w ciągu roku, czyli o ponad jedną piątą.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

banki
giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(2)
Jeeee
5 lata temu
A kwiczeli że tak ciężko a na rezerwy ( na papierek atlasowy do pupci się znalazło)
simian raticu...
5 lata temu
Więcej kart kredytowych jest potrzebne Polakom!