- Projekt tanzański o wartości 100 mln dol. jest gotowy mniej więcej w połowie. Jego realizacja została wstrzymana z powodu braku środków, ale chcemy go dokończyć i wejść szerzej do Afryki. Do Tanzanii chcielibyśmy wrócić w drugiej połowie tego roku - powiedział Tomasz Zadroga w rozmowie z ISBnews.
Według niego, dla umowy z Zambią spółka chciałaby z kolei poszukać finansowania czysto komercyjnego.
Zobacz też: Nino o biznesie: Ursus dopuszcza inwestora zewnętrznego – „w Warszawie tylko biuro handlowe”.
- Pierwotny kontrakt z Zambią miał mieć wartość 100 mln dol. W perspektywie kilku lat ta kwota jest jak najbardziej do zrealizowania - ocenił Zadroga.
- Prowadzimy także rozmowy w innych afrykańskich krajach. Afryka gwarantuje nam skok do przodu, bo daje potencjał na duże wolumeny, których nie jest w stanie zapewnić rynek polski. Mówimy o kilku tysiącach ciągników w ramach każdego kontaktu, czyli tylu, ile w Polsce sprzedajemy w całym roku. Ponadto w Afryce posiadamy dobrą markę, cieszymy się renomą i zaufaniem kontrahentów - dodał.
Ursus ma nadzieję, że zawarcie układu z wierzycielami pozwoli spółce otworzyć nowe linie kredytowe dedykowane wyłączenia dla projektów afrykańskich.
Ursus Bus walczy o dofinansowanie
To niejedyny pomysł Ursusa na przetrwanie. Spółka zależna, Ursus Bus po tym jak straciła ośmiomilionowy grant od NCBiR na produkcję samochodu elektrycznego, złożyło część dokumentów potwierdzających brak podstaw wykluczenia.
Jednocześnie Ursus poinformował, że zamawiający nie uwzględnił wniosku lidera konsorcjum Ursus Bus, tj. spółki Ursus Bus, zależnej od Ursusa, złożonego w dniu 31 maja 2019 r., o przedłużenie do 29 czerwca 2019 r. terminu na dostarczenie, wymaganych do umowy B+R, dokumentów potwierdzających brak podstaw wykluczenia oraz pozostałych wymaganych informacji.
Poza tym, sąd Rejonowy w Lublinie, wydał w poniedziałek postanowienie o otwarciu przyspieszonego postępowania układowego wobec Ursus Dystrybucja, spółki zależnej Ursusa.
"Sąd wyznaczył na sędziego komisarza sędziego Sądu Rejonowego Lublin - Wschód w Lublinie z siedzibą w Świdniku panią Joannę Koryl-Oleszko, zaś na nadzorcę sądowego pana Leszka Jarosza" - czytamy w komunikacie.
W ocenie zarządu Ursusa w restrukturyzacji, objęcie ww. spółki zależnej formalną restrukturyzacją nie powinno wpłynąć negatywnie na realizację planu restrukturyzacyjnego przez Ursus.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
