Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

BM Reflex: Ceny benzyny i ON na stacjach mogą wzrosnąć o 0,1 zł/l przed świętami

0
Podziel się:

Warszawa, 23.03.2018 (ISBnews /BM Reflex) - Na rynku hurtowym doszło w tym tygodniu do wzrostu cen paliw co spowoduje, że w przyszłym, przedświątecznym tygodniu będzie jeszcze drożej na stacjach benzynowych. Ceny benzyn i oleju napędowego mogą ponownie rosnąć średnio do 10 groszy na litrze, wynika z komentarza rynkowego analityków Biura Maklerskiego Reflex.

BM Reflex: Ceny benzyny i ON na stacjach mogą wzrosnąć o 0,1 zł/l przed świętami

Poniżej komentarz rynkowy BM Reflex:

Wzrost cen ropy naftowej w okolice 70 USD/bbl, czyli tegorocznych szczytów przy jednoczesnym osłabieniu złotego wobec dolara, mógł zakończyć się w jeden sposób, czyli wzrostem hurtowych cen paliw. W hurcie ceny benzyn rosły w tym tygodniu od 158 do 176 PLN /1000 l, a oleju napędowego o około 100 PLN/1000 l, ale warto zaznaczyć, że to jest kolejny z rzędu tydzień podwyżek w hurcie. W konsekwencji do czwartku notowaliśmy podwyżki cen na poszczególnych stacjach paliw średnio od 4 do 15 groszy na litrze. Wszystko wskazuje na to, że w przyszłym, przedświątecznym tygodniu będzie jeszcze drożej. Ceny benzyn i oleju napędowego mogą ponownie rosnąć średnio do 10 groszy na litrze.

Średnie detaliczne ceny paliw na dzień 22-03-2018:

benzyna bezołowiowa 95 - 4,67 zł/l (+9 gr/l),

benzyna bezołowiowa 98 - 4,96 zł/l (+8 gr/l),

olej napędowy - 4,57 zł/l (+9 gr l),

autogaz - 2,04 zł/l (+1 gr/l).

W porównaniu do sytuacji sprzed roku za benzyny i olej napędowy płacimy od 3 do 9 groszy na litrze więcej. O 12 groszy na litrze tańszy niż przed rokiem zostaje autogaz.

Podwyżki, chociaż w różnej skali, notowaliśmy w całym kraju. Regionalnie nadal najmniej za benzynę bezołowiową 95 płaciliśmy w tym tygodniu w województwie dolnośląskim (średnio 4,56 zł/l), podobnie jak za olej napędowy (średnio 4,49 zł/l). Natomiast najdroższą benzynę i diesla mamy w województwie warmińsko-mazurskim odpowiednio po 4,74 zł/l i 4,69 zł/l. Za autogaz najmniej kierowcy płacą w województwie pomorskim średnio po 1,98 zł/l, a najwięcej w lubuskim po 2,10 zł/l.

Aktualny poziom cen paliw w krajowych rafineriach:

Poziom hurtowych cen paliw (netto) na dzień 23-03-2018 w Orlenie: Eurosuper 95 - 3718 PLN/1000l (wzrost o 158 PLN/1000l w porównaniu do cen z 16-03-2018), Superplus 98 - 3841 PLN/1000l (wzrost o 170 PLN/1000l), olej napędowy 3668 PLN/1000 l (wzrost o 102 PLN/1000l), olej napędowy grzewczy 2438 PLN/1000 l (wzrost o 114 PLN/1000l).

Poziom hurtowych cen paliw (netto) na dzień 23-03-2018 w Lotosie: Eurosuper 95 - 3719 PLN/1000l (wzrost o 159 PLN/1000l w porównaniu do cen z 16-03-2018), Superplus 98 - 3842 PLN/1000l (wzrost o 176 PLN/1000l), olej napędowy 3667 PLN/1000 l (wzrost o 101 PLN/1000l), olej napędowy do celów opałowych 2438 PLN/1000 l (wzrost o 113 PLN/1000l).

Ceny ropy naftowej Brent w Londynie powróciły w okolice 70 USD/bbl, tym samym do tegorocznych szczytów brakuje około 1,50 USD/bbl. Rynek ropy jest wyjątkowo silny biorąc pod uwagę obserwowane umocnienie dolara i spadki indeksów akcji.

Kwestia potencjalnych, nowych sankcji w kierunku Iranu wpłynęła na wzrost ryzyka geopolitycznego. Sprawa Iranu będzie jeszcze wracać na rynek kilkakrotnie. Obecnie prezydent USA ma czas do 12 maja, aby ostatecznie zdecydować czy USA przedłużają zawieszenie sankcji. Kraje UE mogą rozważyć dodatkowe sankcje, natomiast prawdopodobieństwo całkowitego wywrócenia porozumienia z Iranem z 2015 roku i przywrócenia sankcji dotyczących zakazu eksportu ropy do Europy wydaje się niewielkie. Dodatkowo jakiekolwiek nowe sankcje wymagałyby ponownie zgody wszystkich 28 krajów UE a część krajów europejskich poczyniła już istotne inwestycje w Iranie. Niewykluczone tez, że prezydent USA po raz kolejny wycofa się ze swoich propozycji. Iran obecnie większość swojej ropy naftowej (65-70%) wysyła na rynki azjatyckie.

Zgodnie z danymi amerykańskiego Departamentu Energii zapasy ropy spadły nieoczekiwanie 2,6 mln bbl do 428,3 mln bbl. Produkcja ropy z kolei wzrosła w skali tygodnia 26 tys. bbl/d do nowego rekordowego poziomu 10,407 mln bbl/d. Rynek zareagował na te dane wzrostami gdyż mimo postępującego wzrostu produkcji ropy nie obserwujemy wyraźnego sezonowego wzrostu zapasów ropy. W związku z tym przeważa interpretacja, że wraz z nadejściem okresu wiosenno-letniego tempo spadku zapasów ropy przyspieszy. Z drugiej strony niewykluczone, że właśnie wraz z początkiem wiosny przyspieszy również wzrost liczby wiertni ropy naftowej w USA i produkcji a wtedy sytuacja wyraźnie się skomplikuje.

Obecny wzrost napięcia w relacjach handlowych USA-Chiny, może być potencjalnym czynnikiem ryzyka dla tempa wzrostu światowej gospodarki, a przez to również zapotrzebowania na ropę naftową. Dlatego też póki co potencjał do wzrostu cen ropy naftowej wydaje się być ograniczony. Natomiast jeśli w kolejnych tygodniach zapasy ropy naftowej w USA będą dalej spadać, mimo postępującego wzrostu produkcji ropy, to na rynku ropy naftowej zobaczymy nowe szczyty.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
ISBnews
KOMENTARZE
(0)