Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Budżet USA. Jest porozumienie w sprawie ustawy o wydatkach państwa w 2016 r.

0
Podziel się:

Negocjatorzy w Kongresie USA porozumieli się w sprawie ustawy o wydatkach państwa w 2016 roku - poinformował w nocy z wtorku na środę czasu polskiego szef Izby Reprezentantów Paul Ryan. Dokument znosi obowiązujący od 40 lat zakaz eksportu amerykańskiej ropy.

Budżet USA. Jest porozumienie w sprawie ustawy o wydatkach państwa w 2016 r.
(Sergio Russo/Flickr (CC BY-SA 2.0))

Po tygodniach trudnych negocjacji między Republikanami a Demokratami Ryan ogłosił porozumienie budżetowe obejmujące zarówno wydatki (mają wynieść w 2016 roku 1,15 bln dolarów), jak i część dotyczącą dochodów państwa. Jeśli projekt ustawy zostanie przyjęty przez obie izby Kongresu i podpisze ją prezydent Barack Obama, to USA unikną przynajmniej do 1 października 2016 roku groźby tzw. shutdownu, czyli paraliżu rządu federalnego, jaki miał miejsce z powodu sporów budżetowych dwa lata temu.

Kongresmenka Ann Wagner potwierdziła, że wynegocjowane porozumienie obejmuje zapis o zniesieniu zakazu eksportu ropy, o co od dawna zabiegali Republikanie. W zamian Demokraci otrzymali przedłużenie ulg podatkowych dla energii uzyskiwanej ze źródeł odnawialnych (wiatr i słońce), na czym zależało prezydentowi w ramach jego wysiłków, by redukować emisję gazów cieplarnianych.

Rząd USA wprowadził zakaz eksportu ropy naftowej w następstwie kryzysu energetycznego w połowie lat 70. USA mogą eksportować co prawda produkty naftowe, jak benzyna czy olej napędowy, ale każdorazowej zgody rządu wymaga eksport ropy nierafinowanej. Republikanie od dawna argumentują, że w związku z szybkim wzrostem w USA wydobycia ropy naftowej i gazu ziemnego z łupków, zakaz eksportu ropy szkodzi amerykańskim interesom.

Porozumienie budżetowe obejmuje ponadto zaostrzenie programu o ruchu bezwizowym (Visa Waiver Program) z którego korzystają obywatele 38 państw, w tym większości państw UE, nie ma wśród nich Polski. Przewiduje, że osoby, które podróżowały w ostatnich latach do Syrii lub Iraku będą musiały ubiegać się o tradycyjną wizę amerykańską, czyli konieczna będzie rozmowa w konsulacie USA. Ma to utrudnić przedostanie się do Stanów Zjednoczonych bojowników Państwa Islamskiego.

Z Waszyngtonu Inga Czerny

giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)