Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wydał zgodę na przejęcie przez Empik kontroli nad branżowym konkurentem - spółką Platon. Na decyzję trzeba było czekać aż 8 miesięcy. Urzędnicy mieli bowiem poważne wątpliwości, czy transakcja nie doprowadzi do ograniczenia konkurencji na rynku.
Empik o zgodę UOKiK zwrócił się 30 grudnia 2016 roku. Pierwszą odpowiedź uzyskał na początku marca tego roku. Stwierdzono wtedy, że brakuje wiarygodnych, publicznie dostępnych informacji dotyczących wpływu przejęcia Platona na rynek książek. Jedyne informacje, jakie posiadał wtedy UOKiK, pochodziły od Empiku, a więc strony zainteresowanej pozytywną decyzją.
Zdecydowano wtedy o skierowaniu postępowania do drugiego etapu, który polegał na badaniu rynku. W nim UOKiK zwrócił się do konkurencyjnych firm w stosunku do Empiku i Platona z prośbą o udzielenie szczegółowych informacji na temat sprzedaży itp.
"Analiza zgromadzonego materiału dowodowego w sprawie wykazała, że w wyniku tej koncentracji nie dojdzie jednak do istotnego ograniczenia konkurencji" - wskazuje UOKiK. Urząd podkreślił, że łączne udziały Empiku i Platona nie są na tyle wysokie, żeby zagroziły konkurencji.
Spółka Empik prowadzi sprzedaż m.in. książek, prasy, nagrań muzycznych, filmów, multimediów, artykułów elektronicznych oraz biletów na imprezy kulturalne. Natomiast Platon zajmuje się handlem hurtowym oraz dystrybucją książek. Obaj przedsiębiorcy prowadzą działalność na terenie całej Polski.
"Empik nadal będzie musiał konkurować z innymi przedsiębiorcami. Dlatego UOKiK wydał zgodę na przeprowadzenie transakcji" - czytamy w komunikacie.
Teraz ruch należy do Empiku. Co ważne, decyzja wyrażająca zgodę na przejęcie nie jest ważna bezterminowo. Jeżeli transakcja nie zostanie dokonana w terminie 2 lat od jej wydania, konieczne będzie kolejne badanie UOKiK.
Zgodnie z przepisami, transakcja podlega zgłoszeniu do urzędu antymonopolowego, jeżeli biorą w niej udział przedsiębiorcy, których łączny obrót w roku poprzedzającym zgłoszenie przekroczył 1 mld euro na świecie lub 50 mln euro w Polsce.