Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Grupa Dino chce finansować rozwój bez emisji akcji

0
Podziel się:
Grupa Dino chce finansować rozwój bez emisji akcji

Grupa Dino planuje przekroczyć liczbę 1 200 supermarketów formatu proximity do końca 2020 r. (wobec 628 na koniec ub.r.) oraz otworzyć czwarte centrum dystrybucyjne do końca 2018 r., podała spółka. Rozwój ma być finansowany bez emisji akcji oraz przy utrzymaniu relacji dług netto do EBITDA na poziomie ok. 2,0x, podano także.

"Strategia Grupy Dino zakłada dalszy wzrost poprzez skoncentrowanie się na trzech kluczowych obszarach: (i) kontynuacja szybkiego organicznego wzrostu liczby sklepów, (ii) kontynuacja wzrostu przychodów ze sprzedaży w istniejącej sieci sklepów (LFL) oraz (iii) konsekwentna poprawa rentowności" - czytamy w prospekcie emisyjnym.

Do tej pory Grupa Dino była w stanie finansować znaczną i rosnącą część potrzeb inwestycyjnych środkami z działalności operacyjnej przy ograniczonym wsparciu finansowania zewnętrznego.

"Na datę prospektu zarząd przewiduje utrzymanie zadłużenia netto Grupy Dino w relacji do EBITDA na poziomie wynoszącym około 2x EBITDA. Na datę prospektu zarząd nie przewiduje konieczności finansowania swojej strategii wzrostu poprzez emisję nowych akcji" - czytamy dalej.

Grupa Dino szacuje, że o ile nie będą miały miejsca niekorzystne zmiany regulacyjne dotyczące budowy nowych sklepów, łączna kwota nakładów inwestycyjnych na jeden własny sklep, z uwzględnieniem kosztu gruntu, budowy, prac wykończeniowych i wyposażenia sklepu, utrzyma się w ciągu najbliższych kilku lat na poziomie zbliżonym do 2,4 mln zł w porównaniu z ok. 0,8 mln zł, które - według szacunków zarządu - byłyby wymagane na samą zewnętrzną i wewnętrzną adaptację, wykończenie oraz wyposażenie sklepu przy założeniu, że nowa lokalizacja byłaby wynajęta.

"Przewidywany na datę prospektu łączny koszt rozwoju infrastruktury centrów dystrybucyjnych do poniesienia w latach 2017-2019 wynosi ok. 140 mln zł. Na rozwój ten składać będzie się zarówno rozbudowa istniejących centrów dystrybucyjnych, dzięki czemu będą one mogły obsługiwać łącznie 900-1.100 sklepów, w zależności od poziomu sprzedaży sklepu, jak i budowa nowych centrów dystrybucyjnych.

Grupa Dino zakłada, że budowa jednego nowego centrum dystrybucyjnego, zdolnego obsłużyć ok. 300-400 sklepów, w zależności od poziomu sprzedaży sklepu, będzie kosztowała około 60 mln zł. Grupa planuje "zbudować czwarte centrum dystrybucyjne, którego otwarcie jest planowane przed końcem 2018 roku".

Przewiduje także, że nakłady inwestycyjne na modernizację i rozbudowę zakładu mięsnego prowadzonego przez Agro-Rydzynę oraz zaplanowaną na lata 2018-2019 budowę nowego zakładu w innej lokalizacji sięgną ok. 110 mln zł.

"Na dzień 31 grudnia 2016 r. Grupa Dino miała 90 nabytych gruntów (z czego na 40 toczyły się prace w związku z budową sklepów) oraz 248 podpisanych umów przedwstępnych dotyczących nabycia gruntów (które po spełnieniu określonych warunków związanych z decyzjami administracyjnymi, takimi jak pozwolenia na budowę, staną się wiążącymi umowami)" - podano także w dokumencie.

Pierwotna oferta publiczna nie więcej niż 48 040 000 akcji istniejących Dino Polska, stanowiących 49% kapitału, rozpoczyna się dziś od uruchomienia procesu budowy księgi popytu wśród inwestorów indywidualnych.

Na koniec 31 grudnia 2016 r. sieć sklepów Dino tworzyło 628 supermarketów proximity zlokalizowanych głównie w zachodniej części Polski, w mniejszych miejscowościach, małych i średnich miastach oraz na peryferiach dużych miast, w lokalizacjach dogodnych dla klientów. Dino jest właścicielem większości nieruchomości i gruntów, na których zlokalizowane są sklepy sieci. Grupa chce przekroczyć liczbę 1 200 sklepów do końca 2020 r. Na koniec stycznia 2017 r. Grupa Dino zatrudniała ponad 10 600 osób.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
ISBnews
KOMENTARZE
(0)