Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Instytut Jagielloński za wprowadzeniem dotacji na podręczniki dla klas 1-3

0
Podziel się:
Instytut Jagielloński za wprowadzeniem dotacji na podręczniki dla klas 1-3

System, w którym to państwo ponosi koszty wyposażenia uczniów w książki jest najlepszym rozwiązaniem, ocenili eksperci Instytutu Jagiellońskiego (IJ). Jednak, według nich, należy odróżnić nowoczesny model, w którym państwo finansuje jedynie zakup podręczników od sytuacji, gdzie państwo bierze na siebie trud przygotowania rządowego podręcznika.

"W większości krajów Europy państwo finansuje podręczniki wybrane przez nauczycieli. Tylko Grecja, Węgry, Rosja i Ukraina narzucają nauczycielom i uczniom korzystanie z rządowych publikacji. Warto wspomnieć, że na Węgrzech odbyły się niedawno protesty środowisk nauczycielskich przeciwko m.in. rządowemu elementarzowi, który ograniczył ich zadania do roli referentów treści zawartych w podręczniku" - napisał w stanowisku Instytut Jagielloński.

Instytut przypomina, że rządowy podręcznik, który jest jednym z elementów reformy podręcznikowej, wszedł w życie we wrześniu 2014 roku i już wtedy wzbudzał kontrowersje. Jednym z poważniejszych błędów przy wprowadzaniu przez poprzedni rząd zmian w oświacie było zerwanie dialogu z nauczycielami i rodzicami. Dotyczy to nauczycieli klas 1-3 szkoły podstawowej, których pozbawiono możliwości wyboru książek.

Nakazano im używanie jedynie rządowego podręcznika bez możliwości korzystania z innych publikacji. Natomiast w klasach 4-6 szkoły podstawowej i 1-3 gimnazjum wprowadzono państwowe dotacje na podręczniki i ćwiczenia, a nauczycielom dano wolną rękę w sprawie wyboru podręczników. Problemem, w tym przypadku, jest gwarantowana przez państwo wysokość dotacji na ćwiczenia. Według pomysłodawców reformy, kwota 25 zł powinna wystarczyć na wszystkie zeszyty ćwiczeń dla ucznia w danym roku szkolnym. Oznacza to, że jedne ćwiczenia powinny kosztować nie więcej niż 5 zł. Ta kalkulacja, zupełnie nieprzystająca do realiów, spowodowała, że ćwiczenia do języków obcych zostały "odchudzone" o ponad połowę, ponieważ za 5 zł nikt nie był w stanie przygotować rozbudowanych i bogatych ćwiczeń, podał także IJ.

"Elementarz, który miał być remedium na wszelkie bolączki, okazał się wyborem, który w dłuższej perspektywie może nieść ze sobą opłakane skutki, zwłaszcza jeśli chodzi o poziom wiedzy zdobytej za jego pomocą. Dodatkowo dzieli on uczniów na lepszych, czyli tych, których rodziców stać na szkoły prywatne, gdzie nie ma obowiązku stosowania tegoż podręcznika i gorszych, skazanych na państwowe placówki, gdzie taki obowiązek istnieje" - czytamy także.

"Nauczyciele klas 1-3 szkoły podstawowej zostali pozbawieni swojej roli wychowawcy na rzecz roli usługodawcy, który ma za zadanie wykonać jedynie prace związane z edukacją dziecka w określonym, a konkretnie ograniczonym, przez ministerstwo zakresie. Nie ma tu miejsca na ponadprogramową aktywność. Należy dodać, że takie działanie jest pogwałceniem przywilejów z Karty Nauczyciela, w której ma on zagwarantowaną decyzyjność w zakresie wyboru podręczników. Podobnie potraktowano rodziców, którzy faktycznie zostali zwolnieni z opłat za książki, jednak stało się to kosztem pominięcia ich zdania w zakresie wyboru podręcznika" - podkreśla prezes Instytutu Jagiellońskiego Marcin Roszkowski, cytowany w stanowisku.

W opinii Instytutu, narzucanie wszystkim jednego obowiązkowego podręcznika nie rozwiązuje żadnych problemów. Tego typu książki uśredniają i nie pozwalają na głębsze dociekania w przypadku uczniów zdolniejszych, w konsekwencji obniżają poziom nauczania. Nie są również przystosowane do nauczania dzieci mniej zdolnych.

Według Roszkowskiego, dobrym rozwiązaniem byłoby wprowadzenie państwowych dotacji na podręczniki, dzięki czemu to nauczyciele będą decydować, z jakich książek będą nauczać. "Przecież ta zasada już obowiązuje w klasach wyższych. Kolejnym argumentem za wprowadzeniem takiego rozwiązania jest fakt, że zatarte zostaną różnice pomiędzy dziećmi z wielkich aglomeracji i tymi z biedniejszych regionów, które będą wtedy miały równy dostęp do tych samych pozycji bogatej oferty profesjonalnych podręczników" - czytamy również w materiale.

giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
ISBnews
KOMENTARZE
(0)