Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Łukasz Pałka
|

Kruk doczekał się nowej rekomendacji. Analitycy dostrzegli ryzyko

10
Podziel się:

Analitycy Domu Maklerskiego PKO BP obniżyli rekomendację dla spółki windykacyjnej Kruk do "trzymaj" z "kupuj".

Kruk doczekał się nowej rekomendacji. Analitycy dostrzegli ryzyko
(Kruk)

Jednocześnie podnieśli cenę docelową akcji do 260 zł z 211 zł.

Wycena przedstawiona przez analityków oznacza, że kurs akcji ma ich zdaniem szansę na wzrost o około 12 proc. w porównaniu do otwarcia wtorkowych notowań. Rekomendacja została wydana przy cenie 243,90 zł za akcję.

"Od czasu naszej ostatniej rekomendacji kurs spółki wzrósł o ponad 30 proc., co naszym zdaniem, było reakcją rynku na raportowane przez spółkę solidne spłaty gotówkowe oraz rekordowe inwestycje w nowe portfele" - czytamy w raporcie DM PKO BP.

Analitycy zaktualizowali prognozy finansowe, w związku z ostatnią emisją akcji oraz szybszą ekspansją na nowe rynki, podnosząc je na najbliższe lata o 10-19 proc. Analitycy DM PKO BP prognozują, że zysk netto Kruka wyniesie 241 mln zł w 2016 roku i wzrośnie do 277 mln zł w 2017 r., przychody wyniosą zaś odpowiednio 759 mln zł i 925 mln zł.

Analitycy przypominają jednocześnie, że w Polsce zaczęły pojawiać się pierwsze oznaki ryzyk regulacyjnych. "W Rumunii rząd przyjął prawo wpływające na branżę zarządzania wierzytelnościami (m.in. zakaz naliczania odsetek karnych), co skutkowało negatywną rewaluacją portfela w 3Q16. W Polsce planowane są natomiast zmiany w prawie komorniczym, co może wpłynąć na efektywność windykacji na drodze sądowej" - przypominają.

Źródło:
ISBnews
KOMENTARZE
(10)
WYRÓŻNIONE
porob
9 lat temu
Czyli Antoś już znalazł nowy stołek dla Misia ...
Trzymaj?
9 lat temu
Trzymaj to nadal bardzo , bardzo optymistycznie. jest to mega ryzykowna spolka. Dlugotermiowe odzyski finansuja krotkoterminowym dlugiem. Super recepta na zapasc. Lekkie potkniecie - jak np regulacyjne - i wszystko sie sypie. zakladam ze zarzad juz wyzbyl sie akcji.
PJB
9 lat temu
Największe ryzyko kryje się w samych portfelach wierzytelności. Na początku odzysk jest duży i na jego podstawie robi się wycenę i prognozę. Z czasem jednak mocno spada i na koniec zostają wierzytelności nieodzyskiwane. Pytanie ile ich mają i w jakiej cenie są księgowane. Dopóki szybko były kupowane następne portfele nie było tego widać, ale teraz gdy do ucieczki do przodu trzeba wejść na trudniejsze rynki zachodnie może być ciekawie.