Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Prezes PZU chce wyjaśnić nieprawidłowości w spółce

14
Podziel się:

Ponad 200 milionów złotych wydano na projekt informatyczny realizowany przez firmę Prokom Ryszarda Krauze.

Prezes PZU chce wyjaśnić nieprawidłowości w spółce
(Wlodzimierz Wasyluk/REPORTER)

Wyniki audytu w PZU wykazały liczne i poważne nieprawidłowości, dlatego o sprawie trzeba było zawiadomić CBA - mówi prezes PZU Michał Krupiński. Gość radiowej Jedynki przyznał, że istnieje podejrzenie wyrządzenia szkody majątkowej dużych rozmiarów w kilku obszarach, między innymi w projektach informatycznych.

Funkcjonariusze CBA wkroczyli do siedziby PZU tydzień temu i zabezpieczyli dokumentację dokumentację jednego z dużych projektów informatycznych. Postępowanie nadzoruje Prokuratura Regionalna w Warszawie.

Według "Gazety Polskiej" chodzi o umowę na oprogramowanie zawartą w październiku 2004 roku przez PZU Życie z CSC Computer Sciences Polska i Prokom Software. Gazeta napisała, że sprawa została ujawniona w ramach audytu przeprowadzonego w PZU przez nowego prezesa firmy, a straty w związku z tym przetargiem wyniosły 200 mln zł.

Dodała, że o nieprawidłowościach informowała już w raporcie sporządzonym na zlecenie zarządu PZU Życie w 2007 roku firma audytorska Ernst&Young, raport miał wskazywać na nieprawidłowości w nadzorze nad realizacją projektu. Chodziło m.in. o sposób finansowania projektu; na podstawie "prowizorycznych krótkoterminowych planów uaktualnianych co pół roku". Nie były też znane docelowe koszty przedsięwzięcia, co zdaniem audytorów nie było zgodne ze standardami prowadzenia projektów w PZU Życie.

Rzeczniczka warszawskiej prokuratury regionalnej Agnieszka Zabłocka-Konopka poinformowała w ubiegłym tygodniu, że funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego w Warszawie, zgodnie z postanowieniami wydanymi przez prokuraturę prowadzą od 15 czerwca czynności w siedzibie PZU Życie SA w Warszawie. Sprecyzowała, że chodzi o zabezpieczenie dokumentacji oraz danych informatycznych znajdujących się na serwerach i komputerach spółki.

Zgodnie z Kodeksem karnym za wyrządzenie szkody majątkowej w wielkich rozmiarach grozi nawet do 10 lat więzienia.

giełda
KOMENTARZE
(14)
WYRÓŻNIONE
ola
9 lat temu
Najwyższy czas rozliczyć 8 lat "demokracji " dla kolesi
jasio
9 lat temu
Bzdura. czepili się sprawy z 2004 roku. Wyjaśnionej w 2007 roku. Projekt zarzucono po rekomendacji firmy audytorskiej. Okazało się, ze dostosowanie programu amerykańskiego do naszych rodzajów ubezpieczeń i przepisów finansowych jest nieopłacalne. Audyty w PZU są skutkiem wojny wewnątrz Pislamistów o stołki w dojnej firmie. Za parę miesięcy audyty skończą się niczym poza karuzelą stanowisk.
jajacek
9 lat temu
skończyły się pieniążki i zaczynają się igrzyska. ciemny lud to może kupić.