Indeks NIkkei225 stracił dzisiaj na wartości blisko 1 procent. To już druga z rzędu spadkowa sesja w Japonii. Tym razem nastroje popsuły słabe wyniki sprzedaży detalicznej w lutym.
Rok do roku sprzedaż spadła o 1,8 procent. W styczniu też dynamika była ujemna i wyniosła 2 procent - poinformowało w komunikacie Ministerstwo Gospodarki, Handlu i Przemysłu.
Analitycy wcześniej byli mniej pesymistycznie nastawieni. Prognozowali spadek o 1,5 procent. Eksperci rynkowi minimalnie pomylili się w przypadku szacunków inflacji. Ceny w Japonii w lutym rosły w tempie 2 procent, wobec prognozowanych 2,1 procent i wyniku sprzed miesiąca na poziomie 2,2 procent.
Wśród inwestorów giełdowych dominowały raczej negatywne nastroje. Nikkei225 stracił niecały 1 procent, podobnie jak podczas czwartkowej sesji. Na plusie kończy dzień chiński Shanghai Composite.
Również na przestrzeni całego tygodnia giełda japońska wypada słabo. Porównując do zamknięcia z ubiegłego piątku strata sięga 1,5 procent. W międzyczasie padł 15-letni rekord notowań.
Porównaj na wykresach spółki i indeksy