Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Sielewicz z Coface: Wzrost PKB w Polsce wyniesie 3,5% w 2016 r.

0
Podziel się:
Sielewicz z Coface: Wzrost PKB w Polsce wyniesie 3,5% w 2016 r.

Warszawa, 11.03.2016 (ISBnews) - Polska utrzyma solidny poziom wzrostu gospodarczego w tym roku, który sięgnie 3,5%, tj. nieznacznie poniżej 3,6% w 2015 r., prognozuje główny ekonomista Coface w Europie Centralnej Grzegorz Sielewicz.

"Zgodnie z prognozą Coface - Polska utrzyma solidny poziom wzrostu gospodarczego w tym roku, który sięgnie 3,5%, nieznacznie poniżej 3,6% zanotowanego w 2015 r. Wyższy wzrost gospodarczy w naszym regionie osiągnie jedynie Rumunia, której gospodarka zwiększy się o 4% w tym roku" - szacuje Sielewicz.

"Wydatki konsumentów będą również napędzać polską gospodarkę w obliczu dalszej poprawy na rynku pracy, niskiej inflacji, jak również wsparciu ze strony programu 500+. Efekty wprowadzanych podatków sektorowych na polski biznes stanowią czynnik ryzyka także dla prognozowanego tempa wzrostu gospodarki, jednak za najbardziej istotne zagrożenie należy uznać pogorszenie sytuacji w gospodarce globalnej. Wpływa one nie tylko na krajowy rynek finansowy, ale stanowi także pośrednio ryzyko dla naszej gospodarki" - podkreślił w komentarzu główny ekonomista Coface.

Ekonomista uważa również, że spowolnienie gospodarki chińskiej wydaje się mieć niewielki wpływ na Polskę, jako że kierujemy na ten rynek zaledwie 1% naszego eksportu.

"Jednak dla naszego głównego partnera handlowego - Niemiec, gdzie wysyłamy ponad 27% rodzimego eksportu, Chiny są czwartym największym zagranicznym odbiorcą towarów. Do wytwarzania wielu z nich używane są komponenty produkowane w Polsce" - dodał ekonomista.

Według niego, sektor motoryzacyjny odpowiada za aż 19% eksportu Niemiec, z czego blisko 11% kierowane jest na rynek chiński. "Branża jest jednym z przykładów, gdzie wpływ pogłębienia spowolnienia gospodarczego Chin może być pośrednio zauważalny w gospodarkach regionu Europy Środkowo-Wschodniej, w tym w Polsce" - uważa Sielewicz.

Ekonomista spodziewa się, że w tym roku wzrost gospodarczy regionu Europy Środkowo-Wschodniej ulegnie osłabieniu w porównaniu do wyników odnotowanych w 2015 r. "Angażowanie środków finansowych bieżącego budżetu unijnego następuje dość powoli, a niskie ceny ropy nadal stanowią 'prezent' dla konsumentów odzwierciedlony w niskiej inflacji, jednak ich wpływ zdaje się już nie być tak znaczącym bodźcem jak w ubiegłym roku. Co więcej, utrzymujący się niski poziom cen czarnego złota zagraża wielu krajom-producentom, a ze względu na ich znaczenie gospodarcze wpływa negatywnie także na gospodarkę globalną" - podsumował Sielewicz.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
ISBnews
KOMENTARZE
(0)