Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Damian Słomski
Damian Słomski
|

Wall Street nabiera wiatru w żagle. Czwarta sesja mocnych wzrostów

11
Podziel się:

Giełdowi gracze z USA wymazali z pamięci fatalny ubiegły tydzień.

Nastroje na giełdzie w USA znowu są bardzo dobre.
Nastroje na giełdzie w USA znowu są bardzo dobre. (Photoshot/REPORTER/EAST NEWS)

W nowy weszli w bardzo dobrych nastrojach. Podbijają ceny akcji amerykańskich spółek już czwarty dzień z rzędu.

Bardzo dobre nastroje panują wśród inwestorów na amerykańskiej giełdzie. Środowa sesja przyniosła wyraźne wzrosty cen akcji. Główne indeksy zyskały na wartości od 1 do 2 proc.

To już czwarty dzień z rzędu, gdy notowania na Wall Street zdecydowanie pną się w górę. W tym czasie indeks S&P500 poszedł do góry aż 6,5 proc. Tym samym odrobił większą część strat z poprzedniego tygodnia.

Przypomnijmy, że w ubiegłym tygodniu dwukrotnie doszło do dwóch potężnych jednodniowych krachów, gdzie spadki przekraczały 4 proc. Wywołało to ogromne poruszenie na rynkach finansowych i spekulacje o możliwym początku bessy.

Wydarzenia tego tygodnia pokazują jednak, że najprawdopodobniej jest jeszcze za wcześnie na wieszczenie czarnych scenariuszy dla giełdy, na której ciągle nie brakuje inwestorów chętnych do podejmowania ryzyka i kupowania akcji.

Najlepsze statystyki w środę miał technologiczny Nasdaq. Właśnie spółki z tego sektora błyszczały. Mowa m.in. o Facebooku, Amazonie, Netfliksie i właścicielu Google - grupie Alphabet.

W centrum uwagi były też największe banki. Akcje Goldman Sachs poszły w górę o ponad 2 proc. Niewiele mniej rosły też notowania m.in. Bank of America, JP Morgan, Citigroup i Morgan Stanley.

Zobacz także: Jak wojna ocaliła amerykański przemysł motoryzacyjny?

Inwestorzy z USA poznali w środę takze ważne dane z gospodarki. Inflacja pozostała na poziomie 2,1 proc., co okazało się sporym zaskoczeniem, bo spodziewano się wyhamowania jej do 1,9 proc. Poza tym - jak zauważa Michał Stajniak - ostatnie dane dotyczące płac wskazują na to, że w niedługim czasie powinna pojawić się większa presja na wzrost cen konsumpcyjnych, co z kolei powinno prowadzić do możliwego zaostrzenia tonu Rezerwy Federalnej. A to prowadzi do przyszłych ruchów stóp procentowych.

- Obecnie rynek prawie na 100 proc. oczekuje podwyżki w marcu oraz na 60 proc. podwyżki w czerwcu. Jednak dalszy wzrost cen mógłby przyśpieszyć cały proces podwyżek stóp procentowych. Obietnica wyższych stóp procentowych nie jest zbyt dobra dla giełd. Oczywiście w dużej mierze wyższe stopy procentowe wynikają z bardzo dobrego zachowania się gospodarki. Jednak jeżeli okaże się, że stopy procentowe trzeba będzie podnosić szybciej niż zamierzano, jest to wtedy gotowa recepta na spore cofnięcie na giełdzie - komentuje analityk XTB.

giełda
wiadomości
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(11)
WYRÓŻNIONE
Etermit
8 lat temu
[QUOTE] Wall Street nabiera wiatru w żagle. Czwarta sesja mocnych wzrostów [/QUOTE] spokojnie Panie Damianie, spokojnie zaraz rozpęta się huragan, który potarga te żagle i zmiecie z powierzchni ziemi przewartościowane o 75% akcje i będziemy mogli się doliczyć co najmniej kilkunastu sesji mocnych i krahowych spadków... trzymajcie kciuki bo balon już ledwo trzyma
Baks
8 lat temu
Ale walnie ta górka... będzie się działo ;)
jan
8 lat temu
nic nie wmazali! czynniki wywołujące spadki sie nie zmieniły! do tego doszła wyższa inflacja na razie to jeszcze bedzie podejście pod szczyty aby upchać drogie akcje! to taki mój komentarz panowie analitycy:(