Złoty mocny przed posiedzeniem Fed, wybory w UK bez wpływu na funta

Złoty rano lekko umacnia się w ślad za wzrostem notowań EUR/USD i w oczekiwaniu na spodziewaną dziś kolejną obniżkę stóp procentowych w USA. O godzinie 09:34 euro taniało o 0,4 gr do 4,2620 zł, co jest najniższą jego wyceną od końca lipca. Za dolara trzeba było zapłacić 3,8335 zł, czyli o 0,6 gr mniej niż we wtorek na koniec dnia.

Wydarzeniem środy na rynku walutowym jest posiedzenie amerykańskiej Rezerwy Federalnej (Fed). Oczekuje się, że już trzeci raz w tym roku stopy procentowe w USA zostaną obniżone o 25 punktów bazowych, co sprowadzi przedział wahań stopy funduszy federalnych do poziomu 1,50-1,75 proc. Decyzja w tej sprawie zostanie ogłoszona o godzinie 19:00 polskiego czasu, natomiast pół godziny później rozpocznie się konferencja prasowa z udziałem szefa Fed Jerome Powella.

Cięcie stóp poprawia nastroje na rynkach finansowych, jednocześnie stając się impulsem do wzrostu EUR/USD, co ma pozytywny wpływ na nastawienie inwestorów do ryzyka i przekłada się na umocnienie złotego. Tyle tylko, że dzisiejsze cięcie stóp jest już w dużej mierze zdyskontowane, natomiast prawdopodobna przerwa w obniżkach aż do I kwartału 2020 roku jeszcze nie. I to właśnie zapowiedź takiej przerwy przez Fed, może stać się impulsem do realizacji zysków na rynkach i idącego z tym w parze umocnienia dolara. Stąd już tylko krok do podobnej korekty notowań EUR/PLN i USD/PLN.

Zanim rynki poznają decyzję Fed (i jej uzasadnienie), wcześniej zapoznają się z raportem ADP nt. zatrudnienia w USA w październiku (godz. 13:15; prognoza: +120 tys.) i wstępnymi danymi nt. dynamiki PKB w III kwartale (godz. 13:30; prognoza: 1,7 proc.). Dane te będą istotną wskazówką odnośnie prawdopodobieństwa obniżek stóp procentowych w 2020 roku.

W środowy poranek złoty nieznacznie zyskuje też do funta, którego notowania osuwają się do 4,9360 zł. Ten spadek GBP/PLN nie wynika jednak z przegłosowanych wczoraj przez brytyjski parlament przedterminowych wyborów w dniu 12 grudnia, ale z opisanej wcześniej siły rodzimej waluty. Same wybory w Wielkiej Brytanii pomimo, że niewątpliwie zwiększają ryzyko inwestycyjne, są neutralne z punktu widzenia funta, dla którego najważniejszą obecnie kwestią jest definitywne oddalenie wizji twardego brexitu. Ten czynniki wciąż może działać na korzyść brytyjskiej waluty, wypychając jej notowania w listopadzie powyżej 5 zł.

Marcin Kiepas

analityk Tickmill

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Rekordowo tania ropa z Rosji. Takich cen nie było od początku wojny
Rekordowo tania ropa z Rosji. Takich cen nie było od początku wojny
Chiny znów kupują soję z USA. Ale mniej niż chciał Trump
Chiny znów kupują soję z USA. Ale mniej niż chciał Trump
Zakaz sprzedaży gruntów rolnych Skarbu Państwa. Jest decyzja rządu
Zakaz sprzedaży gruntów rolnych Skarbu Państwa. Jest decyzja rządu
Decyzja sądu ws. listu żelaznego. Henryk Kania komentuje
Decyzja sądu ws. listu żelaznego. Henryk Kania komentuje
Krypto w Polsce? Przestańmy w końcu reagować panicznie [OPINIA]
Krypto w Polsce? Przestańmy w końcu reagować panicznie [OPINIA]
Rakieta uszkodziła dom. Spór o odszkodowanie za szkody wojskowe
Rakieta uszkodziła dom. Spór o odszkodowanie za szkody wojskowe
Potężny kredyt dla polskiego giganta
Potężny kredyt dla polskiego giganta
Senat nie zgodził się na kandydatkę prezydenta w ważnej instytucji
Senat nie zgodził się na kandydatkę prezydenta w ważnej instytucji
Niemieckie media piszą o Polsce. "Mogliby się uczyć"
Niemieckie media piszą o Polsce. "Mogliby się uczyć"
Pierwsza elektrownia jądrowa w Polsce. Tyle ma kosztować prąd z atomu
Pierwsza elektrownia jądrowa w Polsce. Tyle ma kosztować prąd z atomu
Słupy na prywatnych działkach. TK wydał orzeczenie. Co dalej?
Słupy na prywatnych działkach. TK wydał orzeczenie. Co dalej?
Zarabiają w NBP setki tysięcy złotych. Teraz nie nadzorują już żadnego departamentu
Zarabiają w NBP setki tysięcy złotych. Teraz nie nadzorują już żadnego departamentu