100 wielkich wiatraków na Bałtyku. Spółka Dominiki Kulczyk dopięła umowy
Do 2027 roku na Morzu Bałtyckim powstaną nowe polskie farmy wiatrowe o łącznej mocy 3 tys. MW, które zasilą docelowo około 4 mln gospodarstw. Portalsamorzadowy.pl podaje, że umowę ws. największej prywatnej inwestycji energetycznej w kraju dopięła właśnie Polenergia, spółka Dominiki Kulczyk.
Projekt budowy morskich farm wiatrowych na Morzu Bałtyckim zyskał właśnie nowe finansowanie. Polenergia, w której na czele Rady Nadzorczej stoi Dominika Kulczyk, i Bank Gospodarstwa Krajowego zawarły umowę pożyczki na kwotę 750 mln zł, które posłużą do zabezpieczenia inwestycji. Wkład finansowy pochodzi ze środków Krajowego Planu Odbudowy, a inwestycja obejmuje rozbudowę farm Bałtyk 2 i Bałtyk 3 o łącznej mocy 1440 MW.
Farmy wiatrowe na Bałtyku. Powstanie 100 nowych wiatraków
Umowę pożyczki na finansowanie morskich farm wiatrowych Polenergia i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały 18 grudnia br. - Projekt farm wiatrowych na Bałtyku odziedziczyłam po moim tacie, który wierzył, że Polska może mieć farmy wiatrowe i może być zasilana czystą energią wtedy, kiedy jeszcze nikt w to nie wierzył bardzo wiele lat temu. Ja też w to wierzę - powiedziała serwisowi Dominika Kulczyk, przewodnicząca rady nadzorczej Polenergii.
- Na początku przyszłego roku będziemy mieli nową strategię, która wytyczy kierunek rozwoju aż do 2030 roku. I na pewno jednym z głównych elementów tej nowej strategii będzie offshore, czyli farmy wiatrowe na na Bałtyku - dodał Filip Wojciechowski, wiceprezes zarządu Polenergii.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
UE a sztuczna inteligencja. Jaki kierunek rozwoju? "Nie mamy pewności"
- To jest 100 ogromnych wiatraków, które staną na Bałtyku. Są to najnowocześniejsze dziś turbiny wiatrowe, których celem jest zapewnienie gigantycznej mocy z zielonej energii - zapewnił Filip Wojciechowski.
Polenergia S.A. realizuje ten projekt we współpracy z norweskim Equinorem. Budowa fundamentów turbin ma ruszyć w 2026 roku. Zgodnie z nową strategią spółki, projekty offshorowe staną się filarem przyszłego rozwoju Polenergii. Plan zakłada postawienie 100 ogromnych turbin, które będą dostarczały energię na potrzeby polskiej gospodarki i gospodarstw domowych. Prąd do sieci ma popłynąć już w 2027 roku.
BGK: Rozpoczęliśmy podpisywanie umów na 20 mld zł
Farmy wiatrowe Bałtyk 2 i Bałtyk 3 to projekt o wartości ponad 20 mld zł, który docelowo z zielonej energii ma zaopatrywać w prąd ok. 4 mln gospodarstw domowych. To nie tylko największy projekt tego rodzaju w Polsce, ale także kluczowy krok w stronę zwiększenia udziału odnawialnych źródeł energii w polskim miksie energetycznym.
BGK potwierdził, że umowa zawarta z Polenergią jest pierwszą pożyczką z KPO w części przeznaczonej na projekty offshorowe. - Rozpoczęliśmy właśnie podpisywanie umów na morską energetykę wiatrową, na którą w planie jest przeznaczone 20 mld zł. To są środki unijne pochodzące z Krajowego Planu Odbudowy, a Bank Gospodarstwa Krajowego ma przyjemność i obowiązek dystrybucji tych środków - powiedział serwisowi portalsamorzadowy.pl prof. Mirosław Czekaj, prezes zarządu Banku Gospodarstwa Krajowego.