Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Katarzyna Kalus
|
aktualizacja

11 mln zł kary dla Orange. UKE: naruszenie ma charakter uporczywy

50
Podziel się:

Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej (UKE) stwierdził, że Orange Polska nie wypełniała obowiązków związanych z wymianą informacji pomiędzy dostawcami usług w zakresie obsługi wniosków o przeniesienie numeru w sieciach stacjonarnych. Na Orange Polska nałożono karę w wysokości 11 mln zł.

Orange otrzymała karę, ponieważ zignorowała decyzję UKE.
Orange otrzymała karę, ponieważ zignorowała decyzję UKE. (East News, Bartosz Krupa/East News)

"Od 2 października 2015 r. wymiana komunikatów pomiędzy dostawcami usług w zakresie obsługi wniosków o przeniesienie numeru w sieciach stacjonarnych odbywa się za pośrednictwem zarządzanego przez prezesa UKE systemu Platformy Lokalizacyjno-Informacyjnej z Centralną Bazą Danych (PLI CBD). W celu ujednolicenia procesów związanych z przenoszeniem numerów, prezes UKE decyzją z 21 grudnia 2015 r. zmienił ofertę określającą ramowe warunki dostępu telekomunikacyjnego (SOR) i nałożył na Orange Polska obowiązki w zakresie wysyłki komunikatów do systemu PLI CBD" - czytamy w komunikacie.

Decyzji tej został nadany rygor natychmiastowej wykonalności, w związku z czym powinna być wykonywana od dnia jej doręczenia, czyli od 23 grudnia 2015 r. Jednak do chwili obecnej Orange Polska nie przystąpiła do realizacji obowiązków nałożonych na nią i nie zapewniała możliwości wysyłki komunikatów (E07 E09, E10 i E11) podczas przenoszenia numerów. W związku z tym dla zapewnienia ciągłości tych procesów system PLI CBD zmuszony był przyjmować jako prawdziwe dane dot. przenoszenia numerów i generować komunikaty, które zgodnie z decyzją powinny być przesyłane przez Orange Polska po uprzedniej weryfikacji danych - czytamy w komunikacie UKE.

Zobacz także: Zobacz także: Zmiany w roamingu

"Prezes UKE oceniając zakres naruszenia wziął pod uwagę jego długotrwałość oraz to, że zastosowane tymczasowe rozwiązanie stale zagraża poprawnemu funkcjonowaniu procesu przenośności numerów. Oznacza to, że bezpośrednią konsekwencją stwierdzonych naruszeń jest narażanie systemu PLI CBD na przeciążenia i związane z nim realne ryzyko zatrzymania jego pracy, w tym funkcjonalności umożliwiającej lokalizację abonenta wzywającego pomocy. W praktyce występowały już przypadki, w których pojawiło się realne ryzyko niepowodzenia procesu przeniesienia numerów dla takich podmiotów, jak prokuratury, ministerstwa czy urzędy wojewódzkie" - czytamy dalej.

Prezes UKE wziął pod uwagę także to, że Orange był już karany, w tym za naruszenia dotyczące usług regulowanych.

"Naruszenie, którego dopuściła się Orange Polska ma charakter uporczywy i może stwarzać zagrożenie dla funkcjonowania rynku telekomunikacyjnego. Kara w nałożonej wysokości ma na celu skłonić ukaranego do wykonywania w pełni wydanej decyzji oraz do respektowania na przyszłość innych decyzji podejmowanych przez Prezesa UKE" - stwierdzono w informacji.

Decyzja nie jest prawomocna. Orange Polska może odwołać się od niej do sądu.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
ISBnews
KOMENTARZE
(50)
JANKO
4 lata temu
Dzięki Bogu został ostatni miesiąc. NIGDY WIĘCEJ
Kasia
5 lata temu
I trafią do o.Rydzyka na rozwój jego sieci
klijent
5 lata temu
Orange sprzedaje również prąd rożnym instytucją publicznym. Droga przez mękę. Brak profesjonalnej obsługi.
Jaro
5 lata temu
Ja z matka bylem w orange 5 lat dopoki nas nie oszukal przez telefon ich przedstawiciel. Matka nie przeczytala umowy i okazalo sie ze zamiast placic jeden abonament jak obiecywal. Musiala placic za dwa. Zaplacila kare za zerwanie umowy ale stwierdzila ze nie bedzie w zlodziejskiej firmie. Po przejsciu do play dzwonili chyba jeszcze ze 20 razy mimo ze mowila ze nie chce miec z nimi nic wspolnego. Dobrze im tak
Niezadowolony...
5 lata temu
Kończy się umowa sami przedłużają za to też powinni im kary nałożyć
...
Następna strona