Atak ukraińskich dronów. Pożar rurociągu na południu Rosji
W wyniku ataku ukraińskich dronów doszło do pożaru rurociągu na południu Rosji – poinformowała w poniedziałek agencja Reutera, powołując się na komunikat gubernatora obwodu rostowskiego Jurija Sliusara.
"W wyniku masowego ataku dronów na obwód rostowski wybuchł pożar w rurociągu naftowym" – poinformował Sliusar na Telegramie. Zgodnie z jego relacją ewakuowano pracowników z obiektu, a na miejscu nie odnotowano ofiar.
Ataki dronów na Rosję
Pożar wybuchł w rejonie graniczącym z Ukrainą. Rosyjskie władze nie podały szczegółów dotyczących skali zniszczeń ani konsekwencji dla dostaw ropy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polacy poprawiają pomysł Muska. Budują pociąg przyszłości - Przemek Ben Pączek w Biznes Klasie
Ukraińskie drony regularnie atakują rosyjską infrastrukturę paliwową. Pod koniec lutego drony Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) z powodzeniem zaatakowały podstację zasilającą przepompownię ropy Nowowieliczkowskaja w Kraju Krasnodarskim w Rosji.
Atak dronów trafił w elektrownię, która zasila stację pomp naftowych. Podstacja zapaliła się, co spowodowało całkowite odłączenie zasilania i awaryjne wstrzymanie procesu przesyłu ropy.
"To już ósma od początku roku udana operacja specjalna SBU, wymierzona w rafinerie i instalacje przesyłu ropy naftowej w Rosji. Każdy taki atak przynosi wielomilionowe straty dla Federacji Rosyjskiej i utrudnia zaopatrzenie rosyjskiej armii w paliwo" – powiadomiło wówczas źródło w Siłach Obronnych.